Pacjent z oddziału szpitalnego zadzwonił na policję i powiedział: „nie jestem pewien, nie wiem, nie twierdzę, że są może pijane (pielęgniarki), ale, ale, ale coś jest z nimi nie tak”. Pielęgniarki były trzeźwe. Sąd Rejonowy skazał pacjenta na grzywnę (300 zł), natomiast Sąd Okręgowy uniewinnił.
2017.04.08 Mariusz Mielcarek 13979
Orzecznictwo sądowe w zakresie wykonywania zawodu pielęgniarki i położnej.
Zapraszamy do lektury....
W uzasadnieniu do wyroku uniewinniającego Sądu Okręgowego czytamy:
(...)
"Z powołanego dowodu wynika zaś, że obwiniony telefonując na policję wyraził wolę, by sprawdzono, „czy pielęgniarki są w ogóle trzeźwe, gdyż troszkę go to niepokoi”. Wcześniej z kolei mówił w tej rozmowie, że są opryskliwe. Dalsza część stenogramu stanowi: „nie jestem pewien, nie wiem, nie twierdzę, że są może pijane, ale, ale, ale coś jest z nimi nie tak”. Następnie obwiniony mówił: „chciałbym, żeby ktoś to sprawdził. Ja mam, nie wiem, czy uzasadnione, podejrzewam, że tak, że oni są podpici po prostu”. Wyraźnie z przytoczonych

Uwzględniając wyżej powołaną wymowę dowodu obiektywnego nie ulega wątpliwości, że obdarzając go wiarą Sąd I instancji nie dokonał ustaleń, jakie powinien z niego wyprowadzić, przeciwnie dopuścił się błędnych ustaleń w zakresie wniosku o wprowadzeniu w błąd policji co do stanu trzeźwości personelu medycznego, co przecież nie miało miejsca, gdyż obwiniony informował o swoich z gruntu nieuzasadnionych podejrzeniach, które nie musiały skutkować interwencją...".
Wybrał: Mariusz Mielcarek
Zobacz także:
Aktualności według działów: Orzecznictwo sądowe w zakresie wykonywania zawodu pielęgniarki.