Pielęgniarki wypalają się zawodowo. Po ilu latach pracy?

2 Mins read
Aktualności
Pielęgniarki wypalają się zawodowo. Po ilu latach pracy?

Pielęgniarka – zbyt powierzchowne myślenie zawsze się kończy mało konstruktywną krytyką, szczególnie przez tych, którzy o pracy pielęgniarki nic nie wiedzą.

Jedna z pielęgniarek zamieściła poniższych komentarz na naszym profilu na Facebooku. Zachowano oryginalną pisownię.

Polskie społeczeństwo powinno zdać sobie sprawę z tego, że największym zagrożeniem dla każdego z nas jest brak odpowiedniej opieki pielęgniarskiej. To, że pielęgniarki wreszcie powinny odejść od łóżek pacjenta, to jest w interesie tych i przyszłych pacjentów. Tak się nie da pracować nawet z najlepszymi chęciami, jedna pielęgniarka ma badać, podawać leki, pielęgnować, monitorować, itd.! 30pacjentów na dyżurze. Powtarzam… 1:30 przez 12h. I jeszcze pacjent wymaga uprzejmości, uśmiechu, ludzkich odruchów. I oczywiście tak powinno być, no ale sami odpowiedzcie sobie na to pytanie czy jest to wykonalne?

Zbyt powierzchowne myślenie zawsze się kończy mało konstruktywną krytyką, szczególnie przez tych, którzy o pracy pielęgniarki nic nie wiedzą. Ludzie nazywają pielęgniarki mało humanitarnymi, bo strajkują, a dlaczego te oskarżenia nie padną pod adresem rządu, dyrekcji szpitali, przecież to oni pierwsi zaczęli redukować etaty do „minimalnych norm zatrudnienia”, które w jawny sposób zagrażają zdrowiu i życiu pacjentów! Ciężko wymienić wszystkie sytuacje w których pielęgniarka musi się rozdwoić, bo jest ich ogrom… Są to niejednokrotnie bardzo trudne decyzje, do którego pacjenta podejść najpierw, który z nich już w tak i tak ciężkim stanie potrzebuje mojej pomocy jako pierwszy… albo niestety muszą czekać bo zaczyna się reanimacja. I ciągle słyszą nie teraz, jestem zajęta, za chwilę… Państwo myślą, że to wszystko spływa po nich jak po kaczce? Niestety nie! Po dyżurze zaczyna się myślenie, obwinianie siebie. A ja pytam za co? Za nienormalne warunki pracy?

Jestem młodą pielęgniarką, z 3 letnim stażem pracy w szpitalu. Tylko tyle i aż tyle wystarczyło, aby w zupełności stracić zapał do tego zawodu. Kocham swoją pracę i niesienie pomocy, ale by chronić samą siebie i tym samym nie ponosić tak ogromnej odpowiedzialności każdego dyżuru za życie ludzi (przez dogorywający system zdrowotny) do pracy w szpitalu póki co, nie ma co wracać.  Bardzo to smutne, jak i dla mnie tak i pacjentów.

źródło: pielegniarki.info.pl

Komentarze

Oceń artykuł

Średnia ocen: 4.5 / 5. Ilość głosów: 19

Bądź pierwszym, który oceni wpis

878 posts

About author

Sekretarz redakcji, redaktor, specjalista ds. marketingu, reklamy i promocji. Koordynator wydawnictwa Ogólnopolskiej Gazety oraz Portalu Pielęgniarek i Położnych.
Articles
Related posts
Aktualności

Praca dla pielęgniarki. Umowa o pracę.

1 Mins read
Firma ceni sobie każdego pracownika i dba o ich rozwój zawodowy oraz osobisty. DaVita z włoskiego oznacza „dawać życie”. Na co dzień opiekują…
Aktualności

Premiera kalendarzy dla pielęgniarek i położnych na 2026 r.

1 Mins read
Kalendarze dla pielęgniarek i położnych Już 23 września 2025 r. rusza długo wyczekiwana premiera kalendarzy na 2026 dla medyków: pielęgniarek, położnych oraz…
AktualnościSkładki ściągane przez izbę

Izba pielęgniarek żąda od pielęgniarki emerytki tysięcy złotych.

2 Mins read
Zobacz treść wezwania skierowanego do pielęgniarki emerytki przez izbę pielęgniarek. Poznań, dnia 20.08.20250 OKRĘGOWA IZBAPIELĘGNIAREK I POŁOZNYCHw Poznaniu60-311 Poznań, ul. Grunwaldzka 65…
Komentarze