Do tej pory nie określono kompetencji zawodowych pielęgniarek po różnych formach szkolenia podyplomowego.

W dniu 14 lutego 2025 roku wiceminister zdrowia udzielił wywiadu wp.pl, w którym odniósł się do kwestii wynagrodzeń pielęgniarek i położnych. Zachęcamy czytelników pielegniarki.info.pl do lektury artykułów z wypowiedziami pana wiceministra: Wiceminister: siatka płac pielęgniarek wymaga korekty oraz Wiceminister zdrowia: zantagonizowano pielęgniarki.

Wiceminister zdrowia Wojciech konieczny wyraziła poniższy pogląd:

Oczywiście niektóre pielęgniarki skończyły swoją edukację na etapie Liceum Medycznego, które wcale nie było złym rozwiązaniem i bardzo dobrze były szkolone te pielęgniarki i przygotowywane do zawodu i pracują ileś lat i teraz dowiadują się, że są kolokwialnie mówiąc – o 3 tys. czy więcej złotych gorsze od tych, które skończyły system, który dzisiaj obowiązuje. No to też nie jest „zasługa” tych pielęgniarek, że dzisiaj kończą studia, bo kiedyś by kończyły liceum.

Poniżej publikujemy kilka komentarzy zamieszczonych na facebook.com/PortalPielegniarekiPoloznych

– Oczywiście, że Pielęgniarki po LM i SM są pokrzywdzone i poniżone. Zmienił się jedynie system kształcenia i nie można narzucać Pielęgniarce z np. 20 letnim stażem pracy, która ma przecież Dyplom, żeby powtarzała kształcenie 2-gi raz, bo w nowym systemie trzeba ukończyć licencjat żeby uzyskać Dyplom Pielęgniarstwa. Ta i ta ma Dyplom Pielęgniarski i pracują na tych samych zasadach przy Pacjencie i zgodnie z procedurami, więc zgodnie i z naszym kodeksem pracy i prawem unijnym powinne zarabiać tak samo. Czyli w Polsce przede wszystkim jest łamane prawo pracy. W krajach UE na które tak Pani się powołuje np. ja znam Niemcy bo tam pracuję od 7 lat jako Pielęgniarka chce obalić podstawowy mit. Pielęgniarki kończą 3 letnią Szkołę Zawodową i uzyskują Dyplom. My po LM i SM bez problemu uzyskujemy uznanie naszego Dyplomu i pracujemy jako Pielęgniarki i nikt nas nie degraduje. Jest tu też siatka płac i wyższą grupę ma się za lata pracy, bo bardzo tu liczy się doświadczenie. I np. ja mając dużo lat pracy bo liczą też te z Polski, wskakuję już na wyższy próg. Szkolenia dla personelu robią tu pracodawcy. W Niemczech jest bardziej rozwinięta opieka zdrowotna nad Pacjentem poza Szpitalem i dlatego Pielęgniarstwo rozwija się na wielu płaszczyznach. W Polsce jest to niemożliwe ze względu na nasz system, gdzie wymyśla się papierkowe kwalifikacje bez możliwości wprowadzenia w praktyce.

– Chciałam Pani bardzo podziękować za powyższy wpis. Zawarła w nim pani dokładnie to co myślą pielęgniarki, te głupsze dodam. Sama jestem taką pielęgniarką. Wpisu, do którego się pani odniosła nie chce mi się komentować! Dodam że podejście tej pani jest po prostu smutne i że to właśnie osoby takie jak Ona wrzucają piasek w tryby. Póki co w Polsce za taką samą pracę to samo wynagrodzenie. Ale Pani to wie. Pozdrawiam ciepło i życzę zdrówka i oczywiście satysfakcji na wszystkich płaszczyznach życia. Jeszcze raz dziękuję.

– Bardzo się cieszę, że w jakiś sposób mogłam Paniom Pielęgniarkom tu naświetlić sprawę jak to jest w krajach UE , np. w Niemczech, na które tak ciągle powołują się nasze Izby, gdy wymyślają nowy papier. Musiałam tej Pani odpowiedzieć, bo wydaje mi się że nie ma pojęcia o czym pisze. Dziękuję również i pozdrawiam serdecznie.

Zachowano oryginalne brzmienie komentarzy.

źródło: facebook.com/PortalPielegniarekiPoloznych