Radom – obraz po strajku.

NFZ naliczył za niewypełnienie regulaminowych świadczeń zdrowotnych (w czasie trwania strajku) karę w wysokości ok. 70 tys. zł. Zgodnie z porozumieniem strajkowym pieniądze na karę trzeba będzie odliczyć z kwoty za tzw. nadwykonania, przeznaczonej na dodatki, które pielęgniarki wywalczyły podczas protestu.

Łódź – sprawa noworodka, który zachłysnął się smoczkiem. Kara od NFZ za brak odpowiedniej liczby pielęgniarek.

Na oddziale neonatologicznym pielęgniarka podała dziecku smoczek od butelki w celu jego uspokojenia. W efekcie noworodek się  zachłysnął i został przewieziony w stanie ciężkim na oddział intensywnej terapii. Tam został smoczek usunięty z kawałkiem waty, którym prawdopodobnie smoczek został wypchany. Prokuratura postawiła pielęgniarce zarzut nieumyślnego spowodowania zagrożenia życia dziecka. Grozi jej do roku pozbawienia wolności. Na oddziale została przeprowadzona kontrola NFZ. W jej efekcie stwierdzono brak odpowiedniej liczby pielęgniarek na oddziale i wymierzono szpitalowi karę w wysokości 65 tysięcy złotych. Sprawę na bieżąco relacjonuje Gazeta Wyborcza.

Zabrze – profesor, zastępca rzecznika odpowiedzialności zawodowej zatrzymany.

Zastępca rzecznika odpowiedzialności zawodowej śląskiej izby lekarskiej zatrzymany przez policję za przyjmowanie łapówek. Zatrzymano również pielęgniarkę, która pomagała rzecznikowi. Izba zawiesiła rzecznika w pełnieniu funkcji. O sprawie donosi Dziennik Zachodni.

Bogatynia – pielęgniarki złożyły podanie o pracę … sprzątaczki w urzędzie miasta.

22 pielęgniarki ze szpitala w Bogatyni  złożyły podania o pracę w urzędzie miasta. Pełne desperacji chcą by burmistrz dał im posady sprzątaczek. Pielęgniarki uważają, że lepiej jest być sprzątaczką niż pielęgniarką, zarobki są porównywalne tj. 1700 zł miesięcznie, a odpowiedzialności nie da się porównać. Sprzątaczki nie pracują na kilka zmian i nie są odpowiedzialne za ludzkie życie – informuje Radio Wrocławia.

Biała Podlaska – pielęgniarka a ratownik medyczny . . . we Francji.

Przez dziesięć dni Państwowa Szkoła Wyższa w Białej Podlaskiej gościła grupę francuskich studentów pielęgniarstwa. Wymieniali się doświadczeniami w zakresie standardów ratownictwa medycznego. We Francji, w przeciwieństwie do Polski, nie ma dwóch oddzielnych zawodów: ratownik i pielęgniarka, a co za tym idzie, nie ma dwóch oddzielnych kierunków kształcenia. – Francuskie pielęgniarki wypełniają obowiązki, które w Polsce leżą w gestii ratowników. Informację o wizycie francuskich gości opracowało Wrota Podlasia.

Chełm – szpitalna lista płac.

Pielęgniarka z 30-letnim stażem pracy zatrudniona w szpitalu powiatowym dostaje 1550 zł na rękę. Na początku zarabiałam tysiąc złotych. Teraz mam o niecałe 600 więcej – mówi pielęgniarka z Włodawy. Natomiast pielęgniarka w przychodni zakładowej: 1,3 tys. zł. Listę płac przygotował Dziennik Zachodni.

Łódź – place w miejskich szpitalach.

Specjalista chirurg lub anestezjolog zarabia ponad 9 tys. zł miesięcznie, z dyżurami. Lekarz w  bez dyżurów dostaje od ok. 3,6 do. 4,9 tys. zł. Od 3,7 do 5 tys. zł zarabiają lekarze w przychodni. Różnie, w zależności od miejsca pracy, zarabiają też pielęgniarki. Zarabiają od 2,7 tys. 3 tys. zł brutto. Średnio o tysiąc złotych więcej razem z dodatkami mają pielęgniarki naczelne w przychodniach. Średnio zarabiają ok. 4 tys. zł. Pielęgniarki w szpitalach od 2,7 tys. zł do 3,4 tys. zł brutto. Listę płac opracował Dziennik Polska.

Łosice – podwyżki nie dla wszystkich po równo.

Dyrektor szpitala zastrzega, że nie chce przyznawać wszystkim po równo, tylko każdemu według zasług. Chce w ten sposób zmotywować swoich pracowników. – Ci, co dobrze pracowali i przyczynili się do tych znakomitych wyników finansowych, dostaną więcej, może nawet 500 zł, a pozostali mniej. Może być i tak, że ktoś w ogóle nie otrzyma podwyżki. Myślę jednak, że to będą wyjątki – podkreśla dyrektor.  W łosickim SPZOZ pielęgniarki zarabiają od 1800 do 2500 zł brutto wynagrodzenia zasadniczego. Do tego dochodzą dodatki, od 400 do 500 zł. Pracownicy z działu zabezpieczenia technicznego, czyli sprzątaczki, hydraulicy, elektrycy – od 1800 do 2200 zł brutto, kucharki – 1800 zł, lekarze na etatach – od 5000 do 8500 zł brutto. Do tego dochodzą dodatki za przepracowane noce i 40-procentowe dodatki dla ordynatorów (ci ostatni zarabiają więc około 10 tys. zł) podaje Słowo Podlasia.

Sosnowiec – pensja pracownika w dziale technicznym wyższa od pensji pielęgniarki.

Dyrektor szpitala: Wypowiedziałam też porozumienia z grupami zawodowymi, którym jeden z poprzednich dyrektorów przyznał specjalne dodatki, nie wpisując ich wcale do regulaminu płac, np. pracownicy administracji otrzymywali premie za pracę w nocy, a w dziale technicznym średnia pensja była o jedną czwartą wyższa od pensji pielęgniarki – cytuje słowa dyrektora Gazeta Wyborcza.

 

Zebarał

Mariusz Mielcarek

Chcesz otrzymywać bieżące informacje o pielęgniarkach i pielęgniarstwie na swoją skrzynkę pocztową? Zapisz się tutaj.