Tylko w ciągu dwóch lat, w 200 skontrolowanych szpitalach (na ponad 900), przy pracach związanych z obciążeniem układu mięśniowo-szkieletowego poszkodowanych zostało 654 pracowników. Głównie pielęgniarek! Doznane urazy w większości skutkowały długotrwałymi zwolnieniami lekarskimi, nawet do roku. Przyczyny wypadków to jednoosobowa obsada, przekroczenie norm dźwigania oraz brak sprzętu pomocniczego.

4 min czytania
Aktualności

W ramach kontroli PIP 'zagrożenia układu mięśniowo-szkieletowego u osób pracujących w szpitalach przy ręcznych pracach transportowych’ skontrolowano 198 zakładów opieki zdrowotnej (szpitali) zatrudniających 103 tys. pracowników, w tym 84 tys. kobiet.
Przy pracach związanych z obciążeniem układu mięśniowo-szkieletowego zatrudnionych było 18,7 tys. pracowników, w tym przy pracach związanych z ręcznym dźwiganiem i przenoszeniem pacjentów – 15 tys. (głównie pielęgniarki – 12,5 tys.) na oddziałach łóżkowych (m.in. neurochirurgii, chirurgii: urazowej, ogólnej, onkologicznej, a także ortopedii, anestezjologii i intensywnej terapii).

W skontrolowanych zakładach, w latach 2005– –2007, w wypadkach przy pracy związanych z obciążeniem układu mięśniowo-szkieletowego poszkodowanych zostało 654 pracowników. Wypadki te stanowią ok. 20% wszystkich wypadków przy pracy w zakładach ochrony zdrowia.

Jak już zaznaczono, poszkodowanymi na skutek nadmiernego obciążenia układu mięśniowo-szkieletowego były głównie pielęgniarki, które doznały urazów podczas wykonywania prac związanych z podnoszeniem i przenoszeniem pacjentów (przede wszystkim – urazy kręgosłupa na odcinku lędźwiowo-krzyżowym i dyskopatie pourazowe kręgosłupa, a ponadto naderwanie ścięgien, mięśni, przepuklina pachwinowa). Urazy te w większości skutkowały długotrwałymi zwolnieniami lekarskimi, nawet do roku.
Średnio wskaźnik ciężkości tego rodzaju wypadków z lat 2005–2007 wyniósł 56 dni niezdolności do pracy na jednego poszkodowanego i był znacznie wyższy od wskaźnika ciężkości wszystkich wypadków, jakie wydarzyły się w sektorze ochrona zdrowia i pomoc społeczna (36 dni).

Zespoły powypadkowe – jako przyczyny większości wypadków – ustaliły: wykonywanie pracy w niedostatecznej obsadzie (jednoosobowo), brak właściwego sprzętu pomocniczego, przekroczenie norm dźwigania oraz brak ostrożności.

Podkreślić należy, że w dwóch trzecich skontrolowanych szpitali ustawienie łóżek pacjentów nie zapewniało personelowi medycznemu możliwości dostępu do nich z trzech stron, w tym z dwóch dłuższych. Natomiast w ponad połowie szpitali nie zapewniono wymaganych odległości pomiędzy łóżkami, a modularna szerokość pokoi łóżkowych uniemożliwiała wyprowadzenie każdego łóżka bez konieczności przesuwania innych. Takie zagęszczenie i rozstawienie łóżek wymuszało przyjmowanie przez personel nieergonomicznej postawy ciała podczas zabiegów i pielęgnacji chorych.

Znaczne narażenia układu mięśniowo-szkieletowego występują podczas ręcznego przytrzymywania pacjenta i podnoszenia go w celu przetransportowania. Dla ułatwienia wykonywania tych czynności dostawcy oferują wiele urządzeń technicznych. Przykładem nowoczesnego urządzenia, testowanego w jednym z kontrolowanych szpitali, może być system przeznaczony do przenoszenia obłożnie chorych z łóżka na łóżko z wykorzystaniem poduszki powietrznej. Obsługuje go jedna pielęgniarka z użyciem niewielkiej siły. Niestety, w kontrolowanych szpitalach wyposażenie w sprzęt ułatwiający wykonywanie czynności związanych z podnoszeniem i przenoszeniem pacjentów było niedostateczne. Brak lub niewystarczającą liczbę sprzętu pomocniczego ułatwiającego podnoszenie pacjenta do pozycji pionowej i jego przemieszczanie (podnośników, pionizatorów) stwierdzono w 60% szpitali, a do przemieszczania pacjenta w pozycji leżącej (mat ślizgowych, rolek) – w co trzecim szpitalu. Szczególnie brakowało wózków-wanien do mycia pacjentów – w 81% szpitali.W wielu przypadkach istniejący w szpitalach sprzęt, ułatwiający dźwiganie i transportowanie chorych,stał bezczynnie w magazynach, ponieważ obiekty nie były dostosowane do jego użytkowania (np.podnośniki hydrauliczne mobilne nie mieściły się w drzwiach), albo też pracownicy nie umieli się nim posługiwać.
Należy podkreślić, że wykonywanie przez kobiety (pielęgniarki, sanitariuszki) prac związanych z dźwiganiem pacjentów, bez stosowania urządzeń pomocniczych, nadto w niewystarczającej obsadzie osobowej (szczególnie w porze nocnej), było główną przyczyną przekraczania dopuszczalnych norm dźwigania. Nieprawidłowości te stwierdzono w 16% kontrolowanych szpitali. Sytuację pogarszał fakt, że prawie połowa łóżek nie posiadała możliwości regulacji wysokości, co wymuszało przyjmowanie niewłaściwej pozycji ciała podczas pielęgnacji pacjenta (w tym dźwigania).

Ze względu na wysoką skalę stwierdzonych nieprawidłowości, zagrożeń oraz wypadków PIP postuluje:

  • znowelizowanie rozporządzeń: Ministra Pracy i Polityki Społecznej z 14 marca 2000 r. w sprawie  bezpieczeństwa i higieny pracy przy ręcznych pracach transportowych oraz Rady Ministrów z 10 września 1996 r. w sprawie wykazu prac szczególnie uciążliwych lub szkodliwych dla zdrowia kobiet, w kierunku wzmocnienia ochrony zdrowia pracowników, szczególnie kobiet, wykonujących prace związane z dźwiganiem i przemieszczaniem osób;
  • ujęcie w wykazie chorób zawodowych – schorzeń układu mięśniowo-szkieletowego, w szczególności kręgosłupa, powodowanych dźwiganiem osób podczas sprawowania nad nimi opieki.

Ze sprawozdania kontrolnego PIP wybrał

Mariusz Milcarek

Zobacz cały tekst sprawozdania

Zobacz także:

13 czerwca 2009 roku – MZ 'kobieta nie może ręcznie przenosić ciężarów o masie przekraczającej 20 kg przy pracy dorywczej (do 4-ch razy na godzinę w czasie zmiany roboczej)’!!! MZ 'zapomniało’ podać ile może podnosić kilogramów kobieta przy pracy stałej. My to sprawdziliśmy. 3 KOMENTARZE.

9 czerwca 2009 roku –  MZ przekazało do konsultacji projekt rozporządzenia w sprawie chorób zawodowych. Zobacz stanowisko ministerstwa w sprawie postulatu 'rozszerzenia wykazu chorób zawodowych o żylaki kończyn dolnych oraz choroby kręgosłupa u pielęgniarek i położnych wykonujących zawód’. 

13 marca 2007 roku – Z redakcyjnej poczty: Bóle kręgosłupa, to nasz chleb powszedni. 15 KOMENTARZY.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Komentarze

Oceń artykuł

Średnia ocen: 0 / 5. Ilość głosów: 0

Bądź pierwszym, który oceni wpis

8173 artykułów

O autorze

Czynny zawodowo specjalista w dziedzinie pielęgniarstwa anestezjologicznego i intensywnej terapii. Były członek Okręgowej i Naczelnej Izby oraz delegat na Zjazd Krajowy samorządu zawodowego. Założyciel Ogólnopolskiego Portalu oraz Gazety Pielęgniarek i Położnych.
Artykuły
Zobacz także
AktualnościNie dla ustawy OZZPiPNowa siatka płacOdszkodowania dla pielęgniarek LMPielęgniarki z mgr pozywają szpitaleWynagrodzenia pielęgniarek

Pielęgniarki – poprawka zgłoszona w sejmie do ustawy pani Ptok.

2 min czytania
Ministerstwo zdrowia zgłasza poprawkę do projektu ustawy pani Krystyny Ptok… W projekcie ustawy związku zawodowego pielęgniarek (OZZPiP) zapisano: „Podmiot leczniczy jest zobowiązany…
AktualnościOrzecznictwo sądowePraktyka zawodowa

Pacjent zarzucał pielęgniarce, iż nie został przebrany, kiedy bezwiednie oddał mocz.

2 min czytania
Z uzasadnienia wyroku sądowego w sprawie oceny sposobu wykonywania praktyki zawodowej przez pielęgniarki… W jednym uzasadnień do wyroków sądów w 2022 roku…
Aktualności

Pielęgniarki: "proszę nie robić z nas pośmiewiska".

1 min czytania
Wypowiedź przewodniczącej Związku Pielęgniarek Związek pielęgniarek OZZPiP wniósł swój projekt ustawy o wynagrodzeniach pielęgniarek z zamiarem, że wejdzie w życie z dniem…
Komentarze