Jak ministerstwo postrzega pielęgniarki? Jak popychadła!

2 min czytania
AktualnościNormy zatrudnienia

W uzasadnieniu do projektu rozporządzenia ministra zdrowia w sprawie sposobu ustalania minimalnych norm zatrudnienia pielęgniarek i położnych w podmiotach leczniczych niebędącymi przedsiębiorcami zapisano:

 

"Na określenie procentowej wartości średniego czasu świadczeń pielęgniarskich pośrednich powinny mieć wpływ organizacja pracy w oddziale, liczba personelu oraz liczba personelu pomocniczego, tj. opiekun medyczny, opiekunka dziecięca lub rodzice w przypadku oddziałów pediatrycznych, transport  wewnątrzszpitalny,   system  łączności   wewnątrzszpitalnej,   współpraca  z   pracowniami diagnostyczno-terapeutycznymi, wyposażenie podmiotu leczniczego w sprzęt, aparaturę medyczną w tym służącą do pielęgnacji chorych itp."

Zaprezentowany powyżej sposób postrzegania zawodu pielęgniarki przez autorów uzasadnienia do przedmiotowego projektu rozporządzenia powala na kolana. Należy zadać sobie pytanie.  Dlaczego na "procentową wartość średniego czasu świadczeń pielęgniarskich pośrednich" według autorów uzasadnienia mają mieć wpływ, np.:

  • rodzice w przypadku oddziałów pediatrycznych,
  • transport  wewnątrzszpitalny,
  • system  łączności   wewnątrzszpitalnej,
  • współpraca  z   pracowniami diagnostyczno-terapeutycznymi?

Co mają do wykonywania zawodu pielęgniarki powyżej wymienione czynniki? Mają tyle, że z uzasadnienia do projektu, można wysnuć wniosek, że pielęgniarka to takie popychadło! W razie czego zastąpi np. transport wewnatrzszpitalny.

Według Słownika PWN Języka Polskiego, popychadło to: osoba wykorzystywana przez innych. Według innego źródła to: osoba, którą wszyscy się wysługują! Gardzą! Lekceważą!

A więc pielęgniarka to popychadło!

Ktoś powie, że się czepiam. To proponuję w takim razie dla zobrazowania mojego poglądu przeczytać jeszcze raz powyżej cytowane uzasadnienie, z taką różnicą, że słowo "pielęgniarskich" zamienię na "lekarskich".

 

"Na określenie procentowej wartości średniego czasu świadczeń lekarskich pośrednich powinny mieć wpływ organizacja pracy w oddziale, liczba personelu oraz liczba personelu pomocniczego, tj. opiekun medyczny, opiekunka dziecięca lub rodzice w przypadku oddziałów pediatrycznych, transport  wewnątrzszpitalny,   system  łączności   wewnątrzszpitalnej,   współpraca  z   pracowniami diagnostyczno-terapeutycznymi, wyposażenie podmiotu leczniczego w sprzęt, aparaturę medyczną w tym służącą do pielęgnacji chorych itp."

I co? Brzmi idiotycznie!

Ale do zawodu pielęgniarki ministerstwu przypasowało!

Mariusz Mielcarek

 

Komentarze

Oceń artykuł

Średnia ocen: 0 / 5. Ilość głosów: 0

Bądź pierwszym, który oceni wpis

9111 artykułów

O autorze

Czynny zawodowo specjalista w dziedzinie pielęgniarstwa anestezjologicznego i intensywnej terapii. Były członek Okręgowej i Naczelnej Izby oraz delegat na Zjazd Krajowy samorządu zawodowego. Założyciel Ogólnopolskiego Portalu oraz Gazety Pielęgniarek i Położnych.
Artykuły
Zobacz także
Aktualności

Ta pielęgniarka będzie zdawać egzamin kwalifikacyjny.

1 min czytania
Będzie musiała spełnić wymogi w zakresie uzyskanych tytułów zawodowych oraz posiadanego stażu pracy. STANOWISKO PREZYDIUM NACZELNEJ RADY LEKARSKIEJz dnia 23 października 2025…
Aktualności

Nowe horyzonty pielęgniarstwa: Jakie specjalizacje mają przyszłość w Polsce?

3 min czytania
Pielęgniarstwo to zawód, który na przestrzeni lat przeszedł ogromną ewolucję. Dziś, pielęgniarki i pielęgniarze pełnią nie tylko tradycyjne funkcje opiekuńcze, ale także…
AktualnościNowa siatka płacOdszkodowania dla pielęgniarek LMPielęgniarki z mgr pozywają szpitaleWynagrodzenia pielęgniarek

Pielęgniarka o leniwych pielęgniarkach, które grają ofiarę. 

3 min czytania
Posiadanie przez pielęgniarkę tytuł magistra oraz specjalisty do czegoś zobowiązuje. Do rozumowania przyczynowo – skutkowego. Niestety mamy przykład, że to nie jest…
Komentarze