Pielęgniarka koordynująca zeznała – sąd nie dał wiary.

2 min czytania
AktualnościPielęgniarka - przetaczanie krwi
Pielęgniarka koordynująca zeznała – sąd nie dał wiary.


PIELĘGNIARKA KOORDYNUJĄCA ZEZNAŁA

– SĄD NIE DAŁ WIARY

Zobacz część pierwszą: Pielęgniarka przetaczała krew dwóm pacjentom. Doszło do pomyłki!

Na podstawie przeprowadzonych i ujawnionych w toku przewodu sądowego dowodów Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Z uzasadnienia (fragment) wyroku Sądu Rejonowego:

Zasadniczo za wiarygodne Sąd uznał zeznania świadka A. S., pielęgniarki koordynującej w (…) w G. na Oddziale Intensywnego Nadzoru Pooperacyjnego. Świadek potwierdziła, iż T. K. (1) wymagał uzupełnienia krwi po przebytej operacji. Jej zeznania były szczegółowe, spójne, złożone świeżo po zdarzeniu. Zeznała, że procedury obowiązujące pielęgniarki dotyczące leczenia krwią tzn. m.in. czynności podejmowanych przez nie w związku z przetoczeniem krwi zawarte są w rozporządzeniu Ministra Zdrowia w sprawie leczenia krwią oraz w zarządzeniu dyrektora naczelnego (…) w sprawie Standardowych Procedur Operacyjnych. Pielęgniarki nie rzadziej niż co 4 lata odbywać muszą szkolenie, po to żeby móc uczestniczyć w czynnościach związanych z przetoczeniem krwi, pani J. H. posiadała w tym zakresie na dzień 02 października 2013 r. odbyte szkolenie. Świadek potwierdziła również wyjaśnienia oskarżonej odnośnie tego, ile razy oskarżona powiadomiła lekarzy o pogarszającym się stanie T. K. (1). Świadek potwierdziła również, że do około godziny 14 T. K. (1) miał dobry stan, a już przed godziną 16 ten się pogorszył i pacjent miał już założoną rurkę intubacyjną.

Przesłuchiwana w postępowaniu sądowym, świadek złożyła kolejne obszerne zeznania, w trakcie których potwierdziła swoje poprzednie zeznania oraz bardzo szczegółowo odpowiadała na pytania Sądu i stron.

Sąd nie dał wiary zeznaniom świadka A. S., odnośnie nieprawidłowości w procesie podłączania krwi pacjentom i zwyczajom panującym na oddziale w tej kwestii. Świadek zeznała, że nie zdarzały się wcześniej sytuacje, by pielęgniarki same podawały krew, nie słyszała nic takiego by lekarze mówili, by pielęgniarki podawały krew bez nich, takich praktyk na tym oddziale nie było. Powyższemu przeczą zeznania świadka E. W. (1) i H. S. (3), R. J. oraz wyjaśnienia oskarżonej i oskarżonego, którzy odpowiednio zeznali i wyjaśnili między innymi, że regułą było, iż przy podłączaniu drugiego worka lekarz nie był obecny. Podsumowując: jeśli regułą było właśnie powyższe, to ciężko jest uwierzyć świadkowi, która była pielęgniarką koordynującą, iż nie miała wiedzy o tymże procederze.

Wybrał Mariusz Mielcarek

 
Komentarze

Oceń artykuł

Średnia ocen: 0 / 5. Ilość głosów: 0

Bądź pierwszym, który oceni wpis

9111 artykułów

O autorze

Czynny zawodowo specjalista w dziedzinie pielęgniarstwa anestezjologicznego i intensywnej terapii. Były członek Okręgowej i Naczelnej Izby oraz delegat na Zjazd Krajowy samorządu zawodowego. Założyciel Ogólnopolskiego Portalu oraz Gazety Pielęgniarek i Położnych.
Artykuły
Zobacz także
Aktualności

Ta pielęgniarka będzie zdawać egzamin kwalifikacyjny.

1 min czytania
Będzie musiała spełnić wymogi w zakresie uzyskanych tytułów zawodowych oraz posiadanego stażu pracy. STANOWISKO PREZYDIUM NACZELNEJ RADY LEKARSKIEJz dnia 23 października 2025…
Aktualności

Nowe horyzonty pielęgniarstwa: Jakie specjalizacje mają przyszłość w Polsce?

3 min czytania
Pielęgniarstwo to zawód, który na przestrzeni lat przeszedł ogromną ewolucję. Dziś, pielęgniarki i pielęgniarze pełnią nie tylko tradycyjne funkcje opiekuńcze, ale także…
AktualnościNowa siatka płacOdszkodowania dla pielęgniarek LMPielęgniarki z mgr pozywają szpitaleWynagrodzenia pielęgniarek

Pielęgniarka o leniwych pielęgniarkach, które grają ofiarę. 

3 min czytania
Posiadanie przez pielęgniarkę tytuł magistra oraz specjalisty do czegoś zobowiązuje. Do rozumowania przyczynowo – skutkowego. Niestety mamy przykład, że to nie jest…
Komentarze