Wynagrodzenia pielęgniarek… według resortu zdrowia

W miniony weekend na Ogólnopolskim Portalu Pielęgniarek i Położnych opublikowaliśmy post o poniższej treści:

Wynagrodzenia poszczególnych pielęgniarek z grupy 2 przekroczą 16 tys. złotych. Natomiast średnie wynagrodzenie tych pielęgniarek wyniesie po 1 lipca 2024 roku prawie 14 tys. złotych.

Szczegółowe wyliczenia dotyczące powyższego stwierdzenia dostępne są w artykule pt. Pielęgniarki – ministerstwo podało ile zarabiają.

Poniżej przytaczamy opinie pielęgniarek w tej sprawie, które skomentowały post na fanpage’u Portalu.

– Ludzie zazdroszczą nam zarobków więc proponuję stać się mgr specjalistką pielęgniarką i pracować w soboty, niedziele i święta oraz średnio 6- 8 nocy w miesiącu, spędzić nie we własnym łóżku, a w pracy w szpitalu właśnie. Dopiero teraz zaczyna się płacowo doceniać pielęgniarki
i położne w tym kraju. Pomijam tutaj niesprawiedliwy rozdział kwot pomiędzy grupami w siatce płac. Tak więc dopiero teraz zaczęto doceniać nas finansowo, a przecież w Unii jesteśmy już 20 lat. Do tej pory zarobki to żenada, dlatego średnia wieku pracujących pielęgniarek to ponad 54 lata. No i jest ryzyko, bo średnia życia polskiej pielęgniarki jest krótsza o 20 lat od Polki pracującej w innym zawodzie, gdyż ten zawód i system pracy rujnuje zdrowie najbardziej jak widać. Zapraszamy do zawodu!

– Chciałabym tyle zarabiać, zastanawiam się skąd mają te stawki? Wieczne kłamstwa i obłuda, aby pokazać społeczeństwu jakie to pielęgniarki są materialistki i że im się nie należy, bo zarabiają tak dużo i jeszcze narzekają. Jak można nas tak obrażać! Ja poproszę te 14 000 zł, z chęcią je przyjmę jak i wszystkie moje koleżanki. Szkoda, że te wyliczenia fałszywe i nigdy nie będziemy tyle zarabiały!

– Każda z nas potrafi liczyć i wie jaką pensję pobiera za swoją pracę. Radzę nie wspominać o wysłudze, dodatku nocnym i świątecznym, bo wiele z nas takowych nie pobiera. Goła pensja nawet ta, wynikająca z siatki płac w grupie 2, to nadal byle jakie pieniądze. Zresztą, bardzo to nieeleganckie zachowanie, zaglądanie do czyjegoś portfela!

Pielęgniarka: Czasami mam wrażenie, że mam do czynienia ze szczurami korporacyjnymi…

– Etat plus 4 dodatkowe dyżury medyczne w szpitalu i kwota 12 tys. na rękę osiągalna. Także nie są to do końca bzdury.

– Czytam komentarze i zastanawiam się czy pracodawcy faktycznie płacą Wam zgodnie z siatką płac? Mam mgr ze specjalizacją i pomarzyć mogę o 2 grupie. Tłumaczenia, że w POZ nie potrzeba mgr ze specjalizacją…

– Gdyby ktokolwiek myślał o pielęgniarkach, to 30 lat pracy na zmiany i godna emerytura. Teraz 40 lat i głodowa emerytura. Po 60-tce reinkarnacja i 300 godzin na kontrakcie. A pielęgniarki na tzw. stanowiskach do prawie 80-tki. Zróbmy tak, że pielęgniarki będące w zarządach organizacji wszelkich mają zakaz udziału kształcenia nowych mgr i specjalistek – sądzę, że nie będzie wtedy presji i potrzeby kształcenia w wyścigu szczurów.

– Ten zawód już spadł na psy… nie liczy się już empatia, tylko ile które zarabiają, ile maja nocek, świątecznych dni, ile maja specjalizacji, pseudo magistrów w zrobionych on-line… Większość powinna się poddać leczeniu w zakładzie zamkniętym. Czasami mam wrażenie, że mam do czynienia ze szczurami korporacyjnymi… DRAMAT!!!!

źródło: facebook.com/PortalPielegniarekiPoloznych