Pielęgniarki – Sąd stwierdził: niedopuszczalne było niezakręcenie kranika centralki i jego wymiana po dobie. Odszkodowanie – 150 tys. PLN.

5 min czytania
AktualnościOrzecznictwo sądowePraktyka zawodowa
Pielęgniarki – Sąd stwierdził: niedopuszczalne było niezakręcenie kranika centralki i jego wymiana po dobie. Odszkodowanie – 150 tys. PLN.

Praktyka pielęgniarek – biegły: płyn przesiękowy (wysiękowy?) na skórze w miejscu wkłucia, w bezpośredniej styczności z zewnętrzną powierzchnią cewnika naczyniowego był pożywką dla bakterii obecnych na skórze.

Pierwszą część uzasadnienia do wyroku Sądu Okręgowego w niniejszej sprawie opublikowano na Ogólnopolskim Portalu Pielęgniarek i Położnych w dniu 29 kwietnia 2025 roku. Zatem zachęcamy użytkowników pielegniarki.info.pl do lektury artykułu pt. Pielęgniarki – sąd o skutkach otwartego wkłucia centralnego z kranikiem trójdrożnym. Chora straciła 200-300 ml krwi, a następnie do zaznajomienia się z drugą częścią cytowanych fragmentów uzasadnienia.

Sąd Okręgowy w uzasadnieniu do wyroku zauważył:

Płyn przesiękowy (wysiękowy?) na skórze w miejscu wkłucia, w bezpośredniej styczności z zewnętrzną powierzchnią cewnika naczyniowego był pożywką dla bakterii obecnych na skórze okolicy pachwinowej i udowej lewej.

Otwarte, niezabezpieczone zewnętrzne ujście kranika trójdzielnego leżało na pościeli, która mogła być (najprawdopodobniej była) zabrudzona śladowymi ilościami wydalin pacjentki, naskórkiem, potem, które zawierały izolowane później drobnoustroje.

Doszło do kontaminacji niezabezpieczonego, otwartego końca kranika trójdzielnego ( trójnika). Drobnoustroje znajdujące się w okolicy dosłownie przyklejały się do ujścia trójnika.

Przez zanieczyszczoną końcówkę i niewymieniony kranik trójdzielny (po przepłukaniu roztworem 0,9% NaCl) podawano w dalszym ciągu mieszanki żywieniowe, płyny i leki, wprowadzając jednocześnie drobnoustroje poprzez cewnik centralny do łożyska naczyniowego, do krwiobiegu.

Na skutek braku reakcji lekarza na zdarzenie i braku decyzji wymiany kranika i ewentualnie cewnika centralnego doszło do rozwoju zakażenia ogólnoustrojowego, sepsy.

W niniejszym procesie powódka dochodziła zapłaty zadośćuczynienia za doznaną krzywdę moralną za śmierć bliskiej osoby (matki). W toku postępowania podnosiła, że śmierć jej matki była przedwczesna i doprowadziły do niej zaniechania i zaniedbania ze strony pozwanego szpitala.

Wskazywała, że w dniu zaistnienia powyżej opisanego zdarzenia doszło do zarażenia jej matki bakterią z uwagi na zawinione zaniedbania personelu medycznego. W tym dniu kranik trójdzielny, który miała założona matka powódki, nie został zamknięty, doszło do wycieku krwi, a następnie bez zachowania zasad jakiejkolwiek aseptyki został zamknięty.

Dopiero następnego dnia została podjęta decyzja o jego wymianie.

Powódka w tym zdarzeniu dopatrywała się podstawy faktycznej odpowiedzialności pozwanego szpitala.

Bezsporne pomiędzy stronami było to, że matka powódki została przyjęta do pozwanego szpitala i przebywała tam do śmierci, Również nie było sporne między stronami to, że matka powódki była zarażona bakterią… oraz, że doszło do niezamknięcia kranika trójdzielnego w dniu zdarzenia.

Biegły odpowiedział na pytania zawarte w tezie dowodowej wskazując m.in. na następujące wnioski dotyczące pobytu matki powódki w pozwanym szpitalu. Wskazał, między innymi na:

Brak natychmiastowej wymiany zanieczyszczonego kranika trójdzielnego cewnika centralnego wkłucia do żyły udowej lewej i podawanie leków przez kolejne dwa dni (w dniu zdarzenia i dzień kolejny) poprzez wcześniej zanieczyszczony, niezabezpieczony przed kontaminacją kranik trójdzielny.

Ponadto, wspomniany wyżej biegły na rozprawie zeznał „Uważam, że zawarte w zarzutach stwierdzenie o wielochorobowości pacjentki u schyłku jej życia oraz intensywne leczenie podtrzymujące życie nie były przyczyną interwencji w oddziale intensywnej terapii.

Przyczyną tej interwencji była sepsa spowodowana zakażeniem łożyska naczyniowego patogenem. Wobec badania pacjentki w momencie przyjęcia do szpitala i nie stwierdzenia w układzie moczowym i oddechowym bakterii, które mogłyby nabyć odporności później, pod wpływem antybiotykoterapii, pozwala stwierdzić że zakażenie układu moczowego i oddechowego bakterią nastąpiło na skutek wprowadzenia tej bakterii z zewnątrz do organizmu w trakcie pobytu pacjentki w szpitalu. To samo dotyczy zakażenia bakterią. Bakteria została wprowadzona z zewnątrz do łożyska naczyniowego powodując sepsę. Mam tu na myśli układ krążenia – układ żylny. Żyła udowa wprowadza krew do żyły głównej i rozprowadza ją po całym organizmie. Mam tu na myśli wkłucie centralne, które tu zastosowano. Wkłucie centralne służy do podawania leków i odżywiania pozajelitowego w sposób ciągły.

W trzecim dniu po zdarzeniu pobrano krew z żyły obwodowej- nie udowej, nie z cewnika. I w tej krwi stwierdzono już bakterię. Zbieżność czasu pomiędzy wystąpieniem zdarzenia (zanieczyszczenia cewnika), podawaniem później przez ten cewnik leków i żywienia pomimo niewymienienia cewnika, w zestawieniu z wyhodowaniem bakterii z krwi pobranej dwa dni później wskazuje na zakażenie zewnątrzpochodne. Komórki bakterii mnożą się co 20 minut, a więc wprowadzenie ich bezpośrednio do krwi, mogło spowodować ich namnażanie w organizmie dwa dni później. Uważam, że kolonizacja nastąpiła przez otwarcie tego kranika, choć wysięki zdarzały się już wcześniej (na dwa dni przed zdarzeniem) i też mogły stanowić miejsce kolonizacji bakterii.

Uważam, że krótki czas wystąpienia zakażenia (trzy dni) wskazuje raczej na zakażenie poprzez wkłucie centralne poprzez zanieczyszczony trójnik – kranik trójdzielny.

Chciałem zwrócić uwagę, że pacjentka w czwartym dniu od zdarzenia miała już bakterie w posiewie pobranym z okolic nosy, skóry i odbytu. Wskazuje to na to, że była już skolonizowana. Skóra – naskórek też byla skolonizowana tak więc bakterie musiały się znajdować również na pościeli – naskórek się łuszczy.

To jedynym możliwym źródłem zakażenia jest właśnie wkłucie centralne i używanie kranika trójdzielnego przez kolejne dwa dni.

Skutkiem niewłaściwie leczonego zakażenia płuc była konieczność podawania leków przez wkłucie centralne i w tym momencie z uwagi na wielochorobowość pacjentki rokowanie było poważne, a nawet niekorzystne.

Gdyby nie stosowano cewnika centralnego prawdopodobnie uniknęłaby tej sepsy.

Gdyby zabrano się za leczenie zapalenia płuc tak jak to zrobiono w OIOM podając właściwy lek, do zakażenia by nie doszło. Gdyby w oddziale wewnętrznym wykonano wcześniej badanie bakteriologiczne wydzieliny oskrzeli uzyskałoby informację o czynniku przyczynowym zakażenia płuc i zastosowano by odpowiedni antybiotyk.” (protokół rozprawy).

Podsumowując, zgromadzony w niniejszej sprawie materiał dowodowy jak również pisemna i ustna opinia biegłego nie pozostawia wątpliwości, że istnieje bezpośredni związek przyczynowo-skutkowy pomiędzy zakażeniem pacjentki oraz zdarzeniem – „nieszczelność” i brakiem wymiany trójnika, a sepsą i zgonem.

Bezsprzecznie biegły wskazał, że gdyby leczenie zapalenia płuc matki powódki było prowadzone od początku tak jak na (…) to do zakażenia by nie doszło. Należy podkreślić, że skutkiem niewłaściwie leczonego zakażenia płuc była konieczność podawania leków przez wkłucie centralne.

Jako niedopuszczalną należy w ocenie Sądu uznać sytuację, w której po pierwsze doszło do niezakręcenia kranika przez osobę z personelu medycznego, a dwa, że jego wymiana nastąpiła dopiero następnego dnia – gdy już doszło do zakażenia pacjentki bakterią. Ewidentnie powyższa sytuacja świadczy o niedbalstwie ze strony personelu zatrudnionego przez pozwanego, które miało tragiczny skutek – sepsę i zgon pacjentki. (…)

źródło: orzeczenia.ms.gov.pl

Komentarze

Oceń artykuł

Średnia ocen: 5 / 5. Ilość głosów: 4

Bądź pierwszym, który oceni wpis

8755 artykułów

O autorze

Czynny zawodowo specjalista w dziedzinie pielęgniarstwa anestezjologicznego i intensywnej terapii. Były członek Okręgowej i Naczelnej Izby oraz delegat na Zjazd Krajowy samorządu zawodowego. Założyciel Ogólnopolskiego Portalu oraz Gazety Pielęgniarek i Położnych.
Artykuły
Zobacz także
Aktualności

Specjalne rabaty dla pielęgniarek i położnych.

1 min czytania
Profesjonalna i stylowa odzież medyczna dla pielęgniarek i położnych Praca medyków to nieustanne wyzwania i ogromne zaangażowanie, a więc warto zadbać o…
AktualnościOrzecznictwo sądowePraktyka zawodowa

Pielęgniarki – sąd o skutkach otwartego wkłucia centralnego z kranikiem trójdrożnym. Chora straciła 200-300 ml krwi.

3 min czytania
Po niepożądanym zdarzeniu przez niewymieniony kranik trójdzielny pielęgniarki nadal podawały płyny, leki, mieszanki żywieniowe. Sąd Okręgowy w uzasadnieniu do wyroku zauważył: (…)…
AktualnościOferty pracy

Praca dla pielęgniarek. Wynagrodzenie: 8 800–11 000 zł brutto / mies.

1 min czytania
Pracodawca zapewnia o możliwości elastycznego czasu pracy pielęgniarki, pod warunkiem dopasowania grafików z pozostałym personelem pielęgniarskim. Niewielki podmiot, starający się dbać zarówno…
Komentarze