Zdumiewająca (kolejna) inicjatywa legislacyjna związku pielęgniarek, którą wyraziła pani Krystyna Ptok.
Portal rynekzdrowia.pl opublikował w dniu 22 maja 2025 roku wywiad z panią Krystyną Ptok przewodniczącą Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych. Wywiad zdumiewający… Otóż pani Ptok postuluje wpisanie do ustawy o płacach w ochronie zdrowia „maksymalnej stawki godzinowej obejmującej świadczenie pracy na kontraktach i umowach zlecenia” przez pielęgniarki i położne. Poniżej przytaczamy fragment przedmiotowego wywiadu…
Mariusz Polak, Rynek Zdrowia: Skoro ustawa wymaga poprawy – co przyznaje minister zdrowia Izabela Leszczyna, środowisko medyków oraz OZZPiP – w jakim kierunku powinny iść te zmiany? Czy w kierunku projektu, który został wniesiony do Sejmu przez pielęgniarki, czy propozycji resortu, która była procedowana w podkomisji w ubiegłym roku?
Krystyna Ptok, przewodnicząca Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych: Obszary nowelizacji powinny być zbieżne z projektem obywatelskim. Chcemy rozmawiać o jakimś rozsądnym harmonogramie ich wdrożenia. Zresztą taki harmonogram proponował przecież sam wiceminister zdrowia Marek Kos. Ale rozmowy, jakie prowadzimy w trakcie negocjacji ze swoimi pracodawcami, otwierają według nas nowe konieczne kierunki nowelizacji.
Naprawdę trzeba podjąć temat, którego wszyscy unikają. Czyli wprowadzenia nie tylko najniższych gwarantowanych poziomów wynagrodzeń, ale również wprowadzić do ustawy maksymalne poziomy wynagrodzeń dla każdej z grup, przynajmniej w obszarze ochrony zdrowia finansowanej z publicznych środków.
Mariusz Polak, Rynek Zdrowia: Może należałoby rozpocząć rozmowy od nowa i wypracować zupełnie nową ustawę?
Krystyna Ptok, przewodnicząca Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych:
Nie do zaakceptowania jest sytuacja braku górnej kwoty wydatków na wynagrodzenia, szczególnie tam, gdzie są one finansowane z kontraktu NFZ, czyli z naszej składki zdrowotnej.
Jeszcze w zakresie zatrudnienia pracowników etatowych na podstawie Kodeksu Pracy, do których ustawa ma wprost zastosowanie, może to nie jest na razie wielki problem. Jednak w umowach kontraktowych i w umowach zlecenia problem wydaje się być ogromny.
Przy tych ostatnich typach umów nie stosuje się wprawdzie wprost ustawy, zatem formalnie wzrosty stawek wynagrodzeń od 1 lipca nie muszą dotyczyć osób zatrudnionych na kontraktach czy umowach zlecenia. Powstała jednak niepisana praktyka jednoczesnego automatycznego podwyższania również i tych wynagrodzeń.
Konieczne jest zatem wprowadzenie do ustawy także minimalnej, ale i maksymalnej stawki godzinowej obejmującej świadczenie pracy na kontraktach i umowach zlecenia. Rozumiem, że nie ma potrzeby wprowadzać takich regulacji w prywatnej ochronie zdrowia, ale w podmiotach finansowanych z kontraktu NFZ ingerencja ustawodawcy jest konieczna i pilna. (…)
źródło: rynekzdrowia.pl
Komentarz redakcji ogólnopolskiego Portalu Pielęgniarek i Położnych
W związku z wypowiedzią pani Ptok dla portalu rynekzdrowia.pl zwrócimy się do pani przewodniczącej OZZPiP o podanie propozycji maksymalnych stawek wynagrodzenia godzinowego w przypadku pielęgniarek i położnych „świadczących pracę na kontraktach i umowach zlecenia”.
Jednocześnie zwracamy uwagę pani przewodniczącej na inny obszar, który powinien być w kręgu jej zainteresowań. Czy nie należałoby wystąpić jako członek Naczelnej Rady Pielęgniarek i Położnych o ustalenie maksymalnych wynagrodzeń działaczy izby pielęgniarek? Obecne wynagrodzenie prezesa izby wynosi ponad 36 tys. złotych…