Wiceminister zdrowia: słowa, że w Ministerstwie Zdrowia powstała jakaś taka koncepcja: byle nie dać pielęgniarkom, są głęboko nieprawdziwe.
Posiedzenie plenarne sejmu w dniu 24 lipca 2025 roku.
Poseł Grzegorz Lorek:
Pani Marszałek! Polska energetyka: PGE – w dół, Enea – w dół, Orlen – ledwie na powierzchni. Polska energetyka za chwilę stanie się jedynie hasłem w podręcznikach historii. Pomiędzy ministrami blackout. Sami to przyznaliście, bo odwołaliście minister. Nie będzie już pani minister gospodarki, jest nowy minister aktywów państwowych. Nie macie nic do zaoferowania, tylko straty. Polska służba zdrowia. Obiecywaliście podwyżki dla pielęgniarek.
(Głos z sali: Są.)
Upominałem się o to wielokrotnie w komisji. Jak to wyglądało? Wyłączaliście mi mikrofon, a teraz przeszkadzacie.
(Poseł Marek Sowa: Od 1 lipca kolejna transza.)
Byleby o tym nie mówić, byleby nie dać pielęgniarkom. To jest właśnie wasz historyczny budżet. Budżet zapaści. (Oklaski)
(Poseł Marek Sowa: Lorek, nie kłam.)
(Głos z sali: Proszę nie kłamać.)
(Poseł Marek Sowa: Proszę siąść w pierwszym rzędzie, wszystkie te kłamstwa prostować.)
Sekretarz Stanu w Ministerstwie Zdrowia Wojciech Konieczny:
Pani Marszałek! Pani Minister! Szanowni Państwo! Tutaj padło takie zdanie, które muszę jednak jako przedstawiciel Ministerstwa Finansów zdementować i muszę odnieść się do niego, które brzmiało: byle nie dać pielęgniarkom.
Otóż jest to zdanie bardzo nieprawdziwe w kontekście zarówno roku ubiegłego, jak i tego roku. I wobec tego pragnę przypomnieć, że w momencie, kiedy pani minister Izabela Leszczyna dostała trzy rekomendacje na różne kwoty, jak zrealizować nieudaną waszą ustawę o najniższym wynagrodzeniu, gdzie wprowadziliście sporo chaosu, chociaż ja jej tak bardzo nie krytykuję, bo są tam też dobre rozwiązania, ale nie wtedy, kiedy padają takie zarzuty – pani minister wybrała najdroższą wersję, gdzie są zapisane podwyżki dla pielęgniarek, dla pozostałego białego personelu, dla osób, które pracują nie na etatach, dla personelu niemedycznego. Ta kwota wynosiła 15 mld zł.
Słowa, że w Ministerstwie Zdrowia powstała jakaś taka koncepcja: byle nie dać pielęgniarkom, są głęboko nieprawdziwe.
Rzeczywiście w zeszłym roku zmierzyliśmy się z wielkimi trudnościami budżetowymi. To, co zrobiliście, czyli cofnięcie dotacji z budżetu państwa do budżetu NFZ, strasznie odbiło się na budżetach Ministerstwa Zdrowia i NFZ. Trzeba było szukać sporo pieniędzy, oszczędności. To zostało dokonane, i nie kosztem pielęgniarek, nie kosztem pracowników, tak że chciałbym to zdementować. Chciałbym powiedzieć, że również w tym roku została uwzględniona ta najwyższa rekomendacja i niespełna 18 mld zł jest przeznaczone na podwyżki dla personelu celem realizacji tej ustawy. Dziękuję bardzo.
źródło: sejm.gov.pl