Przedstawicielka związku pielęgniarek opowiada w sejmie o pielęgniarkach.
Redakcja pielegniarki.info.pl publikuje kolejną wypowiedź na posiedzeniu Parlamentarnego Zespołu ds. Pielęgniarek i Położnych w dniu 24 października 2025 roku. Tematem tego spotkania była: Promocja zawodu pielęgniarki i położnej w dobie mediów cyfrowych – jak kształtować profesjonalny wizerunek i przeciwdziałać seksualizacji profesji. Rola samorządu zawodowego, organizacji związkowych i uczelni wyższych.
Dorota Ronek, II Wiceprzewodnicząca – Ogólnopolski Związek Zawodowy Pielęgniarek i Położnych:
Problem jest tak bardzo złożony, ja to widzę przede wszystkim tak, konflikt między pielęgniarkami, tymi starszymi po liceum, a osobami, które po 90 roku rozpoczęły kształcenie, bo to jest inne zupełnie kształcenie, inny rodzaj przygotowania do zawodu.
I też te pielęgniarki ze starszego pokolenia, tak jak ja, też po tym samym liceum co kolega, my wkładajmy więcej, znaczy rozum i serce, ale jednak więcej tego serca. I to nadal chyba pozostało i to się teraz, te frustracje, które się w tej chwili rodzą też w tych osobach, które mają nieuznawane kwalifikacje i problemy różne zdrowotne, no niestety wynika z tego, że to było więcej tego serca.
To młodsze pokolenie w mojej ocenie wkłada też dużo serca, ale jednak ten rozum ma tutaj więcej takiego chłodnego podejścia do tego, bo jest więcej tego profesjonalizmu, tak patrząc już zupełnie nie obrażając nikogo, bo to są same dobre cechy.
Także nie ma tej relacji dobrej między starszymi i młodszymi osobami z tego zawodu. Nie ma platformy, na której by te starsze osoby powiedziały, słuchajcie, ja się źle czuję w pracy, bo się źle czuję, bo jestem już schorowana, a może mam jakieś żale. Tylko to jest zupełnie w innych słowach artykułowane.
Młode osoby też często nie mówią, że one wchodzą do tej pracy też z lękami, z obawami i chciałyby, żeby ktoś się nimi zaopiekował w tych pierwszych dniach. Bo często też się spotykają ze ścianą.
Poza tym oczywiście wynagrodzenia młoda osoba wchodząca do systemu, która szybko zrobi specjalizację tytuł magistra i ma wynagrodzenie 3 tysiące więcej od doświadczonej pielęgniarki, to też to rodzi kolejne konflikty.
Także zdecydowanie tutaj mi się wydaje, że jakiś dialog między tymi różnymi pokoleniami i wyjaśnienie sobie naszych wzajemnych bolączek i wzajemne zrozumienie. (…)
Komentarz redakcji Ogólnopolskiego Portalu Pielęgniarek i Położnych
Działaczka związku pielęgniarek widzi potrzebę „jakiegoś dialogu między pokoleniami pielęgniarek i wyjaśnienie sobie wzajemnych bolączek i wzajemnego zrozumienia”.
Rady działaczki związku są zdumiewające…
Zdecydowanie, to związek powinien wytłumaczyć pielęgniarkom i położnym, dlaczego swoimi działaniami doprowadził do obecnego skonfliktowania personelu pielęgniarskiego, w kontekście wynagrodzeń?
Dlaczego podpisał porozumienie deprecjonujące absolwentki LM i SM? Dlaczego skierował do sejmu tzw. obywatelski projekt autorstwa pani Ptok, który nadal jest dyskryminujący najbardziej doświadczoną rzeszę pielęgniarek i położnych?
Dlaczego, nierówno traktowane w zatrudnieniu pielęgniarki nie usłyszały od pani Ptok słowa: PRZEPRASZAM?


