Pielęgniarka pielęgniarce wilkiem jest.
Przedstawiona propozycja nowej siatki płac dla pielęgniarek z grupy 5 i 6 wywołała wiele emocji oraz skrajnych komentarzy. Poniżej publikujemy dwa odmienne stanowiska użytkowników portalu pielegniarki.info.pl.
Pierwsza grupa komentarzy.
- Drogie Panie, przecież, o ile się nie mylę, nie zlikwidowano studiów magisterskich i specjalizacji dla pielęgniarek. Proszę poświęcić swój wolny czas i pieniądze, wtedy będą Panie w najwyższej grupie.
- Mam wszystko: i magistra, i speckę. Nie rozumiem żalów pielęgniarek, które tego jeszcze nie zrobiły. Musiałam poświęcić swój wolny czas, nie mogłam w tym czasie dorobić i jeszcze musiałam poświęcić pieniądze mojej rodziny. Naprawdę polecam zrobić to samo. Nie można zjeść ciastka i go mieć. W każdej grupie zawodowej jest podział. A Panie, które są w zawodzie długo, mają płacone stażowe, jubileuszowe.
- Ależ po SM można mieć mgr i specjalizacje. Nikt nie bronił się uczyć. Trzeba było tylko chcieć.
- Dokładnie, ja po SM skończyłam studia i specjalizację.
Druga grupa komentarzy.
- Nie zmienia to faktu, że obecnie jest mowa o podwyższeniu współczynników grupom 5 i 6. Boli? Różnice mogą być. Ale nie aż tak duże. W dodatku za tę samą pracę, z taką samą odpowiedzialnością.
- Mamy ten sam zakres obowiązków, to dlaczego mniej zarabiamy?
- Do czego jest mi potrzebny magister? Do wykonywania pracy na oddziale, którą robimy tak samo?
- Czy oni naprawdę nie potrafią zrozumieć, że za tę samą pracę jest ta sama płaca i niech się już nie ośmieszają. Pani Ptok to już dawno powinna opuścić tę funkcję przewodniczącej.
- Podstawowa pensja jednakowa dla wszystkich pielęgniarek, a dodatek za wykształcenie czy specjalizację „obok”. Taki wariant uważam za najbardziej sprawiedliwy.
źródło: pielegniarki.info.pl
Komentarze









