Poseł w interpelacji do ministra zdrowia zapytał:
Dlaczego grupa zawodowa pielęgniarek dotychczas była pomijana przy wprowadzaniu podwyżek płac w ochronie zdrowia?
W dniu 19 marca br. wiceminister zdrowia Sławomir Neumann, odpowidział:
"Nie można zgodzić się z opinią, że grupa zawodowa pielęgniarek dotychczas była pomijana przy wprowadzaniu podwyżek płac w ochronie zdrowia.
W latach 2010 – 2012 obowiązywał mechanizm wzrostu wynagrodzeń pielęgniarek i położnych z tytułu tzw. nadwykonań. Zgodnie z art. 2 obowiązującej wówczas ustawy z dnia 22 października 2010 r. o zmianie ustawy o zakładach opieki zdrowotnej (Dz.U. Nr 230, poz. 1507). w przypadku wzrostu kwoty zobowiązania NFZ, o której mowa w art. 136 pkt 5 ustawy z dnia 27 sierpnia 2004 r. o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych (Dz.U. z 2008 r. Nr 164, poz. 1027, z późn.zm.), wobec samodzielnego publicznego zakładu opieki zdrowotnej, w stosunku do kwoty wynikającej z poprzedniej umowy o udzielanie świadczeń opieki zdrowotnej dotyczącej tego samego rodzaju lub zakresu świadczeń opieki zdrowotnej kierownik sp zoz był obowiązany do przeznaczenia nie mniej niż 40 % kwoty, o którą wzrosło zobowiązanie, na wzrost wynagrodzeń osób zatrudnionych w tym zakładzie, przy czym ¾ tych środków kierownik sp zoz przeznaczał na wzrost wynagrodzeń osób wykonujących zawód pielęgniarki albo położnej w tym zakładzie.
Niestety, realizacja powyższego przepisu nie spełniła oczekiwań środowiska pielęgniarek, bowiem prowadziła do jednorazowej wypłaty zwiększonego wynagrodzenia lub nagrody."
…
No to mnie pan wiceminister zdrowia uspokoił. Widocznie moje wrażenie, że podwyżki w ochronie zdrowia mnie omijają jest błędne.
pielęgniarz Mariusz Mielcarek
Zobacz więcej o działalności Sławomira Neumanna: