Dyskusja w senacie o pielęgniarkach
Na Ogólnopolskim Portalu Pielęgniarek i Położnych opublikowaliśmy artykuł zawierający materiał z posiedzenia senackiej komisji zdrowia z dnia 6 kwietnia 2022 roku, na którym poruszono kwestię dodatkowych obowiązków dla pielęgniarek emerytek m.in. interpretację wyników badań. Szczegóły w linku poniżej.
Post na fanpage portalu został wyświetlony ponad 38 tys. i wzbudził ponad 79 komentarzy. Zainteresowanych dyskusją pod postem zapraszamy na Facebooka.
Poniżej publikujemy wybrane komentarze w przedmiotowej sprawie.
– Lekceważono nasze zdanie w związkach, izbach. Dziś dziękuję, że mam to wszystko z głowy, mogę ale nie muszę. Paranoja, sytuacji jest jak węzeł wielokrotny, którego nie można rozwiązać. Było tyle zmarnowanego czasu, zamiast trzy lata czekać przy Szumowskim, trzeba było zbierać opinie w środowisku, ale nie kto będzie lepszy z tytułem tylko co ma robić w swoim zakresie. Pieniądze musieli rzucić bo pandemia wymiotła by personel ze szpitali, teraz za późno!
A tak poważnie to lekarze, senatorowie, posłowie radzą co ma robić pielęgniarka lat 60? Zapytajcie jeszcze do pełnego obrazu kominiarzy, hydraulików i piekarzy. Panie Mariuszu od lat piszę komentarze, ale zaczynam mieć mdłości, jak czytam co w naszej Polsce i kto stara się naprawiać te zgliszcza. Do sejmowych mównic, komisji trzeba było zapraszać pielęgniarki te z oddziałów, a nie gwiazdy podsuwane przez polityków.
– No to pani senator poleciała… Lekarze ile zarabiają, a ile pielęgniarki to każdy w przybliżeniu wie, a teraz jeszcze zwalić na pielęgniarki interpretację wyników, bo lekarz zawalony pracą, ale pielęgniarka już nie. Kto poniesie karę jeśli źle odczyta wyniki ? To takie pytanie retoryczne bo wiadomo, że pielęgniarka… Pomysły posłów i senatorów są oderwane od rzeczywistości.
Dodatkowe obowiązki, a średni czas życia kobiet i pielęgniarek
– Po 60-tce to większość pielęgniarek boryka się z własnymi chorobami nabytymi w wyniku wykonywania zawodu. Co z tą panią senator jest nie tak? Może by tak przydzielić tylko na cztery dwunastogodzinne dyżury dzienne i nocne i jak to często bywa w grafiku. Jak już wspomniałam, przydzielić ją do pielęgniarki i tylko chodzić z nią, bez wykonywania jakichkolwiek czynności, ciekawe czy mówiłaby tak bez sensu jak teraz. 60 lat to cho, cho, cho i owszem, ale nie w zawodach medycznych. Niech pani senator prześledzi wiek śmiertelności wśród pielęgniarek, może wtedy dotrze, jaka to praca. A może by tak zwiększyć pensje lekarzom, niech też udzielają nadal porad przez telefon, a niech leczą za nich pielęgniarki, diagnozują technicy, a recepty wypisują aptekarze, tak byłoby najlepiej, prawda.
– O pielęgniarkach i położnych w wieku przedemerytalnym od lat mówi się tylko w kontekście luki pokoleniowej . Ustawa o wynagrodzeniach też w zasadzie dla Nich proponuje zacząć życie zawodowe od początku. Istnieje raport przygotowany przez Izby PiP dotyczący średniej wieku umieralności w tych zawodach. Może warto to wykorzystać, nie tylko w kwestii informacyjnej, ale mógłby posłużyć do starań o zmianę sposobu naliczania emerytur dla tych grup zawodowych , skoro wskaźnik umieralności jest tak różny.
– Pani senator niech sprawdzi średni czas życia kobiet i pielęgniarek. Potem niech wymyśli kto i co mógłby zrobić. A najlepiej niech zacznie od siebie.
Zachowano oryginalne brzmienie komentarzy.
