Komentarze na pielegniarki.info.pl: Sorry, ale dlaczego mówimy tylko o pielęgniarkach kontraktowych, a nie mówimy o koleżankach, które pracują na umowę o pracę, ale na dwóch pełnych etatach. Dlaczego ktoś ocenia moją pracę na podstawie własnego uznania.

2 Mins read
AktualnościKomentarze pielęgniarek i położnych

      

        

 

Komentarze na pielegniarki.info.pl

"Sorry, ale dlaczego mówimy tylko o pielęgniarkach kontraktowych, a nie mówimy o koleżankach, które pracują na umowę o pracę, ale na dwóch pełnych etatach. Jestem pielęgniarką, która pracuje na kontrakcie 7 lat. Wypracowuję około 200 godzin, mam 26 dni płatnego urlopu i nie narzekam. Dlaczego ktoś ocenia moją pracę na podstawie własnego uznania. To jest wybór każdego z nas i my sami za niego odpowiadamy. Gdyby nie kontrakt, to nie stać by mnie było na utrzymanie 2 dzieci na studiach w dużym mieście!"

"260 godz. No to super. Zazdroszczę głupoty. Wychodzi na to, że koleżanki są cholernie pazerne i wiecznie płaczą, że im mało. Ja pracuję w poz i dorabiam w szpitalu. Mam tylko 4 dyżury w miesiącu. Nie jest to full kasy, ale dla dzieci na drobne wydatki w sam raz. I wg mnie tyle wystarczy, po co zasuwać po tyle godzin. To nie ma sensu, życie im ucieknie. Może nie muszą się martwić rodziną, bo rodzice z jednej czy drugiej strony pomagają i mogą sobie pozwolić na tyle godzin. Mnie nikt nie pomagał. Wszystko mam dzięki swojej pracy, ale moje dzieci są najważniejsze. I to co mam jest dla mnie wystarczające, nie potrzeba mi więcej."

"260 godzin? Już niedługo Pan Minister wg nowej ustawy o lecznictwie zabierze nasze dodatki brutto (pod ładną nazwą włączania dodatków do najniższej podstawy podanej w tabelce). Podejrzewam, że wówczas nasze koleżanki nie wyjdą w ogóle z pracy."

"Zgadzam się z "piel". Pielęgniarka kontraktowa pracująca na dyżurze 24 godzinnym wieczorem już nie wie jak się nazywa ze zmęczenia i się oszczędza, bo po dobie dzień odpoczynku i znów doba w szpitalu."

"A na oddziale wygląda to tak, że pracujące w paru miejscach koleżanki mają dużą wyrozumiałość przełożonych. Praca jest ciężka, więc przy zmęczeniu wykonuje się większość czynności za nie. A pielęgniarki pozostałe muszą być dyspozycyjne i na każde wezwanie, bo przecież pracują tylko w jednym miejscu."

 

Zobacz inne komentarze pielęgniarek i położnych na pielegniarki.info.pl

 

 

Komentarze

Oceń artykuł

Średnia ocen: 0 / 5. Ilość głosów: 0

Bądź pierwszym, który oceni wpis

8939 posts

About author

Czynny zawodowo specjalista w dziedzinie pielęgniarstwa anestezjologicznego i intensywnej terapii. Były członek Okręgowej i Naczelnej Izby oraz delegat na Zjazd Krajowy samorządu zawodowego. Założyciel Ogólnopolskiego Portalu oraz Gazety Pielęgniarek i Położnych.
Articles
Related posts
Aktualności

Pielęgniarka: kiedyś mówiono, że należy mieć predyspozycje do tego zawodu.

1 Mins read
Pielęgniarka: W 1974 roku otrzymałam dyplom. 41 lat przepracowałam w jednym szpitalu. Zapytaliśmy pielęgniarki ile lat pracuję w zawodzie. Post został odebrany…
Aktualności

Praca dla pielęgniarek. Umowa o pracę - 1/2 etatu.

2 Mins read
Oferta pracy dla pielęgniarek Ogólnopolska sieć Klinik Bocian należąca do wiodących ośrodków zajmujących się leczeniem niepłodności w Polsce poszukuje pielęgniarki anestezjologicznej/położnej z…
AktualnościNowa siatka płac

Absurdy pielęgniarskie. Kurs daje te same uprawnienia co specjalizacja. Pieniędzy już nie.

3 Mins read
Pielęgniarka z kursem kwalifikacyjnym nie występuje w siatce płac. A w opisanym przypadku ma takie same uprawnienia zawodowe jak pielęgniarka ze specjalizacją….
Komentarze