Liderki protestu pielęgniarek i położnych przed kancelarią RM, złożyły poblicznie deklarację, że "nie odejdziemy od łóżek pacjentów". Tak to jest, kiedy "góra" nie konsultuje swoich decyzji z "dołami".

1 min czytania
Aktualności

26 czerwca 2007 roku pisałem na Portalu:

Klęska czy zwycięstwo?

Wczoraj liderzy OZZPiP byli przedstawiani jako bohaterowie, którzy zmusili premiera do spotkania. Ja to widzę inaczej. Osiem dni przedstawiciele związku zawodowego pielęgniarek i położnych … czekali na premiera.  Warto było? Po co stawiano takie żądanie. Dlaczego nie przedstawiono konkretnych postulatów i od ich realizacji nie warunkowano opuszczenia Kancelarii Rady Ministrów? ( jeśli już doszło do okupacji).

W zamian usłyszeliśmy wczoraj, że pielęgniarki i położne "nigdy nie odejdą od łóżek pacjentów".

To jest prowadzenie negocjacji?

W jakim świetle, wobec tej deklaracji przedstawiono pielęgniarki i położne, które  w poprzednim roku w walce o sprawiedliwą realizację październikowych podwyżek – w kilku miastach Polski odchodziły od łóżek?

Oto kilka linek z archiwum Portalu –

500 pielęgniarek w szpitalu w Chełmie (Lubelskie) odeszło dzisiaj na pięć godzin od łóżek pacjentów.

Od 6 dni trwa strajk pielęgniarek w szpitalu w Chełmie. Pacjentami zajmują się….pielęgniarki oddziałowe i lekarze. Strajk trwa naprzemiennie pięć lub 12 godzin. Pielęgniarki okupują pomieszczenia dyrekcji.

Pielęgniarki ze szpitala w Chełmie przygotowują się do strajku głodowego. Wstępnie za zaostrzeniem protestu opowiedziało się ponad 90% pielęgniarek i położnych. Trwający od 11 października konflikt z dyrekcją dotyczy podwyżek.

Co znaczą wobec powyżej zawartych informacji słowa rzecznika prasowego OZZPiP, że "nigdy nie odejdą od łóżek pacjentów"? Gdybym ja był pracownikiem – pielęgniarzem w Chełmie to czuł bym sie tak, jakby napluto mi w twarz.

Czy liderzy OZZPiP reprezentują interesy pacjentów czy pielęgniarek i położnych? Warto zastanowić się nad tą kwestią zanim wypowiada się takie deklaracje! Kto upoważnił  rzecznika OZZPiP do zaprezentowania takiego stanowiska?

Mamy październik 2007 roku. A sprawa jest nadal aktualna i powinna w obecnej sytuacji zostać wyjaśniona przez "liderów" OZZPiP.

Mariusz Mielcarek

Okazuje się, (zresztą nie po raz pierwszy) że doły "pielęgniarskie" wykazują się wyższą mądrością niż szefostwo organiazacji je zrzeszających.  

 

Komentarze

Oceń artykuł

Średnia ocen: 0 / 5. Ilość głosów: 0

Bądź pierwszym, który oceni wpis

8893 artykułów

O autorze

Czynny zawodowo specjalista w dziedzinie pielęgniarstwa anestezjologicznego i intensywnej terapii. Były członek Okręgowej i Naczelnej Izby oraz delegat na Zjazd Krajowy samorządu zawodowego. Założyciel Ogólnopolskiego Portalu oraz Gazety Pielęgniarek i Położnych.
Artykuły
Zobacz także
AktualnościSzkolenia pielęgniarek i położnych

Pielęgniarki - podwyżka opłaty za egzamin.

2 min czytania
Ministerstwo zdrowia podwyższa opłatę egzaminacyjną dla pielęgniarek. W dniu 11 lipca 2025 roku na stronach Rządowego Centrum Legislacji ukazał się projekt rozporządzenia…
Aktualności

Pielęgniarka: ja podnosiłam, dźwigałam. A teraz jestem po operacjach.

2 min czytania
Sprawa pielęgniarki trafiła do sądu. Pacjent uważał, że pielęgniarka odmówiła podniesienia go, wskazując, iż nie chce sobie uszkodzić kręgosłupa. W jednym z…
Aktualności

Polecamy książki dla pielęgniarek.

2 min czytania
Książki dla pielęgniarek W pracy pielęgniarki kluczowe jest nie tylko posiadanie odpowiednich umiejętności praktycznych, ale także ciągłe poszerzanie wiedzy teoretycznej. Współczesne podręczniki…
Komentarze