W ubiegłym roku z Małopolski wyjechało 680 pielęgniarek i pielęgniarzy. W tym miesiącu do Małopolskiej Izby Pielęgniarek i Położnych wpłynęło już 110 wniosków o uznanie kwalifikacji zawodowych. Jednocześnie spośród 180 ubiegłorocznych absolwentów studiów pielęgniarskich w województwie pracę podjęło dotąd zaledwie 49 osób.
Wśród tych, którzy w ubiegłym roku wyjechali z Małopolski do pracy za granicą, 35 osób legitymuje się dyplomem magistra, 140 dyplomem licencjata, a 32 dyplomami położnych. Emigrują przede wszystkim instrumentariuszki, pielęgniarki anestezjologiczne i psychiatryczne.
Wyjeżdżają do Francji, Szwajcarii, Belgii, Irlandii, Anglii. Tylko do placówek medycznych Paryża w ubiegłym roku trafiło 250 pielęgniarek z Małopolski. Instrumentariuszki oraz pielęgniarki anestezjologiczne zarabiają tam 4 tys. euro miesięcznie (otrzymują też mieszkanie za 68 euro miesięcznie); pielęgniarki pozostałych specjalności – 2,8 tys. euro.
Zdaniem przewodniczącego Małopolskiej Izby Pielęgniarek i Położnych Tadeusza Wadasa, lawiny emigracji zarobkowej personelu medycznego przy obecnych wynagrodzeniach nie sposób powstrzymać; w Polsce pielęgniarka zarabia średnio 1400 zł brutto.
Do wyjazdów przygotowują się nie tylko młodzi i wykształceni. Kwalifikacje podnoszą także starsze osoby, które nie mają wyższego wykształcenia. Na 2-letni kurs specjalizacji anestezjologicznej na jedno miejsce startują aż 3-4 osoby.
Według prognoz w ciągu najbliższych 5 lat na emeryturę będzie przechodziło coraz więcej pielęgniarek. Nie ma ich kto zastąpić. Pielęgniarki z Ukrainy, Rosji czy Mołdawii, chcąc wykonywać u nas swój zawód, muszą najpierw uzyskać polskie obywatelstwo, a potem nostryfikować swoje dyplomy. Poza tym nie ma chętnych, bo warunki oferowane przez polskie szpitale pielęgniarkom ze Wschodu nie są dla nich atrakcyjne.
źródło informacji: Dziennik Polski
Zobacz też:
Uznawanie Kwalifikacji Zawodowych w Krajach Unii Europejskiej – rgulacje prawne
Uznawanie kwalifikacji w krajach UE i Polsce