W przedmiotowej sprawie odbyło się 11 spotkań, w których uczestczyli przedstawiciele ministerstwa zdrowia oraz władze samorządu pip i konsultanci krajowi w dziedzinach pielęgniarstwa. W Gazecie Pielęgniarki i Położnej nr 7 pisałem: "Należy podkreślić, że na skutek zaniechań legislacyjnych Ministerstwa Zdrowia, nadal obowiązuje rozporządzenie z 1997 roku określające, jakie leki może podać pacjentowi pielęgniarka lub położna bez zlecenia lekarskiego. Wykaz tych leków jest kuriozalny i znacznie skromniejszy od listy medykamentów, które można zakupić bez recepty na każdej stacji benzynowej!!! Szczegółowa analiza przedmiotowego rozporządzenia prowadzi do wniosków, że jego zapisy uwłaczają godności zawodowej polskich pielęgniarek i położnych". Z informacji zamieszczonej na stonie internetowej izby pip wynika, że w opinii ministerstwa "opracowane w trakcie prac rozwiązania dotyczą wykonywania samodzielnie bez zlecenia lekarskiego przez pielęgniarkę/położną określonych czynności po ukończeniu poszczególnych form kształcenia podyplomowego". O tej sprawie na bieżąco będę informował na Portalu.
Mariusz Mielcarek
.