Pielęgniarka: Moralnie nie mogę się z tym pogodzić.

1 Mins read
AktualnościNowa siatka płacSzkolenia pielęgniarek i położnych
Pielęgniarka: Moralnie nie mogę się z tym pogodzić.

Jak siatka płac pielęgniarek nie przystoi do realiów wykonywania praktyki pielęgniarskiej 

Ogólnopolski Portal Pielęgniarek i Położnych publikuje kolejną korespondencję otrzymaną na redakcyjną skrzynkę pocztową. Wypowiedź pielęgniarki w kapitalny sposób ukazuje, brak wyobraźni oraz wiedzy, autorów regulacji płacowych, w zakresie uwarunkowań wykonywania zawodu pielęgniarki. Dramaty zawodowe kadry pielęgniarskiej są skutkiem fatalnej ustawy o wynagrodzeniach w podmiotach leczniczych oraz jeszcze gorszej tzw. siatki płac. 

Oddajmy głos pielęgniarce…

Jestem pielęgniarką z 26-letnim stażem. Ukończyłam Liceum Ogólnokształcące, Studium Medyczne, Licencjat. Pracowałam w Praktyce Lekarza Rodzinnego (gabinet zabiegowy, środowisko, punkt szczepień), w szpitalu na oddziale zabiegowym i na sali operacyjnej jako instrumentariuszka, obecnie izba przyjęć.

Zawsze na jedną zmianę, bez dodatku za wysługą lat.

Pielęgniarka: odbyłam liczne kursy specjalistyczne i kwalifikacyjne

Zrobiłam mnóstwo szkoleń: specjalistycznych (3-miesięcznych) i kursów kwalifikacyjnych (6-miesięcznych): EKG, RKO, szczepienia ochronne, edukator w cukrzycy, środowiskowo-rodzinny, chirurgiczny, operacyjny, ratownictwo medyczne – pielęgniarka systemu.

Wszystko po to, żeby być bardziej profesjonalną w tym co robię.

Do lipca moje wynagrodzenie składało się z: pensja pracodawcy + dodatek NFZ. Było to ok. 4.500 PLN netto. Obecnie mam tylko pensję pracodawcy według siatki płac 5.323 PLN brutto więc ok. 3.800 netto.

pielęgniarka

Moje wynagrodzenie za pracę uległo zmniejszeniu o ok. 700 PLN na rękę. 

Jak na ironię… teraz, kiedy jedzenie, opłaty i wszystko inne mocno podrożało – moja pensja została obniżona i to tak bardzo. Dla mnie jest to nie do zaakceptowania. Moralnie nie mogę się z tym pogodzić. Wykonuję swoje obowiązki tak samo dobrze jak do tej pory – a moje wynagrodzenie za pracę zostało tak mocno obniżone.

Dzisiaj jedynie magister ze „specką” może być zadowolona – bo dostanie ok. 5.400 PLN „na rękę” i jeszcze mi powie: „trzeba się było uczyć”…

Odpowiem: „no przecież się uczyłam”…

Dane autorki korespondencji do wiadomości redakcji.

Komentarze

Oceń artykuł

Średnia ocen: 4.3 / 5. Ilość głosów: 195

Bądź pierwszym, który oceni wpis

876 posts

About author

Sekretarz redakcji, redaktor, specjalista ds. marketingu, reklamy i promocji. Koordynator wydawnictwa Ogólnopolskiej Gazety oraz Portalu Pielęgniarek i Położnych.
Articles
Related posts
AktualnościPraktyka zawodowa

Pielęgniarki – zmiany w zakresie zestawu przeciwwstrząsowego. 

2 Mins read
Pielęgniarki – można dyskutować co do racjonalności obowiązującego składu zestawu przeciwwstrząsowego w odniesieniu do rzeczywistego zapotrzebowania wynikającego z charakteru udzielanych świadczeń zdrowotnych….
AktualnościSkładki ściągane przez izbę

Pielęgniarka: To przykre, że takie zmiany nie są konsultowane ze środowiskiem.

1 Mins read
Pielęgniarki o podwyżce składek ściąganych przez izbę. Jakiś czas temu opublikowaliśmy artykuł, o podwyżce składek ściąganych przez izbę. Według wyliczeń ekonomistów oraz…
AktualnościPraktyka zawodowa

Czy bycie pielęgniarką oddziałową to atrakcyjna "fucha”?

2 Mins read
Pielęgniarka: Piszecie koleżanki, że jesteście nadmiernie obciążone pracą. Jednak macie jeszcze siłę żeby pracować na drugim czy trzecim etacie więc jak to…
Komentarze