Pielęgniarka napisała co myśli o sytuacji zawodowej pielęgniarek.

1 min czytania
AktualnościWynagrodzenia pielęgniarek
Pielęgniarka napisała co myśli o sytuacji zawodowej pielęgniarek.

Komentarz czytelniczki pielegniarki.info.pl

Jedna z pielęgniarek na naszym profilu na Facebooku zamieściła poniższy komentarz. Porusza wiele kwestii, m.in. temat kształcenia, czy wynagrodzeń. Poniżej cytujemy wypowiedź w oryginalnym brzmieniu.

Do zawodu wchodzą ludzie kształceni na programach kształcenia pielęgniarek według których kształci się pielęgniarki w całej Unii Europejskiej. Dzięki salom symulacji medycznych i fantomom dzisiaj pielęgniarka nie musi się uczyć na żywym pacjencie, tak jak w XX wieku. Dzięki temu naprawdę dużo potrafi. Pielęgniarki w fazie kształcenia uczęszczają na praktyki w szpitalach na różnych oddziałach. Tam pod okiem doświadczonych pielęgniarek uczą się tego co uczyły się wcześniej m.in. na fantomach. Więc szanowne koleżanki przestańcie marudzić, ze młodzież jest jak gąski we mgle i nic nie potrafi. Bo jeżeli nie potrafi, to jest to także Wasza wina. Dobrze wiecie jak podchodzicie do praktykantek. Ponadto potrafi dużo więcej niż ja jak ukończyłam LM.

To, że ktoś doszedł do wniosku, aby w wieku 40 lat pójść na studia to chwała mu za to. Tzn. że jest odpowiedzialny i poważnie traktuje swoją pracę. Zarzucanie mu, że robi to dla pieniędzy to wstyd i hipokryzja. Pokażcie mi mądrale pielęgniarkę, która pracuje za darmo dla idei. Pokażcie mi pielęgniarkę, której jest obojętne ile zarabia. Pokażcie mi pielęgniarkę, która nie chce podwyżki. I nie ma to nic wspólnego z brakiem empatii czy powołaniem. Na stronach www izb można znaleźć dane ile osób w danych latach ukończyło szkoły pielęgniarskie i ile weszło do zawodu. To wyjaśnię. Jak wszystkie będą wchodziły do zawodu to nie trzeba będzie przyjmować Ukrainek. Wybór jest prosty – albo niedouczona pielęgniarka z Ukrainy albo nikt. Aczkolwiek są rozsądne rozwiązania problemu braków pielęgniarek i to może być początek dyskusji o tych rozwiązaniach – czyli np. nadgodzinach we własnym szpitalu. Ale to co innego…

źródło: pielegniarki.info.pl

Komentarze

Oceń artykuł

Średnia ocen: 2.3 / 5. Ilość głosów: 49

Bądź pierwszym, który oceni wpis

983 artykułów

O autorze

Sekretarz redakcji, redaktor, specjalista ds. marketingu, reklamy i promocji. Koordynator wydawnictwa Ogólnopolskiej Gazety oraz Portalu Pielęgniarek i Położnych.
Artykuły
Zobacz także
Aktualności

Pielęgniarki: „Harujemy a tego przywileju nie mamy".

1 min czytania
Pielęgniarka: Pracowałam w zawodzie 46 lat i nie miałam tego przywileju jak inne grupy zawodowe. Jakiś czas temu na naszym profilu na…
Aktualności

Pielęgniarki o gratyfikacji po przejściu na emeryturę. O jakie chodzi kwoty?

1 min czytania
Pielęgniarka: Dzwoniłam, do izby pielęgniarek i pytałam, czy są jakieś odprawy? Jakiś czas temu zamieściliśmy na naszym profilu na Facebooku wypowiedź jednej…
Aktualności

Pielęgniarka o mobbing'u: nie ma nic gorszego jak zmuszać się do wyjścia do pracy.

1 min czytania
Pielęgniarka: żadna umowa to nie pakt z diabłem. Jakiś czas temu na naszym profilu Facebook zamieściliśmy komentarz jednej z pielęgniarek na temat…
Komentarze
×
AktualnościNie dla ustawy OZZPiPNowa siatka płacOdszkodowania dla pielęgniarek LMPielęgniarki z mgr pozywają szpitaleWynagrodzenia pielęgniarek

Pielęgniarka oddziałowa w sądzie: praca pielęgniarek innych niż z grupy 6 cechuje wyższa staranność oraz kultura osobista.