Pielęgniarka: Dbajcie o siebie, a nie o swoje portfele. Zdrowie jest najważniejsze…
Cytujemy jeden z komentarzy zamieszczony na pielegniarki.info.pl przez pielęgniarkę, która pracowała na kilka etatów.
Wiecie co, powiem Wam wszystkim pracującym na kilka etatów bez opamiętania, w jakimś amoku dla mamony. Kosztem waszego zdrowia, życia i rodziny. Ja też tak pracowałam jak wariat. Brakowało czasu na wszystko, na spokojny sen, na prawidłową dietę, na powolny spacer, na zobaczenie pięknych wschodów i zachodów słońca. Na beztroskie i bezstresowe życie. Pracowałam i żyłam jak zaprogramowany automat za psi grosz. Wiecznie było mało. Mówiłam sobie, a jeszcze trochę. I wiecie co się stało? Mój organizm zaciągnął hamulec, powiedział dość, koniec. Na dyżurze straciłam przytomność, pojawiły się prężenia całego ciała i nic nie pamiętam. Kiedy odzyskałam po kilku godzinach przytomność powiedziałam do koleżanki na Sorze (tam pracowałam 18 lat) jak mi dobrze było, bo w końcu nic mnie nie bolało i czułam taki błogostan. I po tych wszystkich przejściach powiem Wam kochane moje pielęgniarki przestańcie toczyć walkę między sobą ,bo to jest tak poniżające dla naszej grupy zawodowej. Dbajcie o siebie, a nie o swoje portfele. Zdrowie jest najważniejsze, radość z życia i spełnienia marzeń. Bo utrata zdrowa to jest tylko jeden krok do własnej trumny. To jest taka malutka chwilka, że nawet nie będziecie wiedziały że już to jest koniec. Pozdrawiam serdecznie i życzę dużo zdrowia, szczęścia i opamiętania w tej wariackiej gonitwie.
źródło: pielegniarki.info.pl











