Najpiękniejsze w byciu pielęgniarką i położna jest…

W poprzedni weekend na fanpage’u Ogólnopolskiego Portalu Pielęgniarek i Położnych opublikowaliśmy poniższy post.

Post dotarł do prawie 36 tys. użytkowników i pozostawiono pod nim 56 komentarzy. W powyższym poście zapytaliśmy, co jest najpiękniejsze w byciu pielęgniarką i położną.
Zdecydowana większość pielęgniarek i położnych, wypowiadających się w temacie, zauważa wiele plusów wykonywania tego zawodu, natomiast znalazły się także opinie negatywne.

Poniżej publikujemy komentarze pielęgniarek i położnych w oryginalnym brzmieniu.

Pielęgniarka: kocham swój zawód!

– Chociażby usłyszeć od pacjenta: Siostrzyczko, co ja bym bez Ciebie zrobiła/ł?

– Bez pani to już nie będzie ta przychodnia (kiedy odchodziłam na emeryturę). Najlepsza nagroda.

– Opieka, troska, ratowanie życia i bywa wzruszająca wdzięczność starszych osób. To nadaje sens tej pracy.

– Radość szczęście które widzisz w oczach pacjenta… No i życie, nowe życie – cud nad cuda.

– 46 lat w zawodzie i jeszcze mi się nie znudziło. Kocham swój zawód!

– Gdy pacjent mówi: Gdyby nie pani, już by mnie nie było. – Fakt sprzed kilku lat… pacjent żyje do dziś i ma się dobrze… Kocham to, co robię.

– Słowa: ,,Bez pani bym nie dała rady urodzić.”

– Wdzięczny uśmiech pacjenta wynagradza cały trud wykonywanej pracy pielęgniarki.

„Po 38 latach pracy muszę spędzić więcej czasu przy papierkach, niż przy pacjencie.”

– Że już niedługo koniec dyżuru.

– Po ciężkim dyżurze i uratowaniu życia pacjentki – zaproszenie do prokuratury, może coś ugra jak już przeżyła.

– Kabaret, jaki urządzają z tym zawodem rządzący w komitywie ze związkami. Gdyby nie to, że tworzy to realia w jakich trzeba funkcjonować, to koń by się uśmiał, a Bareja jakby żył, to niejeden film by wyreżyserował na bazie tego autentycznego komedio-dramatu, który by śmieszył przez dziesięciolecia, tych niezwiązanych z pielęgniarstwem. 

– Pracowanie za granicą za godne pieniądze…

– Godne wynagrodzenie oraz 3 etaty i zmęczenie po pachy.

– Zwolnienie się z pracy i bycie samej sobie szefem.

– Tragiczne jest to, że po 38 latach pracy muszę spędzić więcej czasu przy papierkach i komputerze, niż przy pacjencie.

– Że za rok nareszcie emerytura.

Zachowano oryginalną pisownię.

źródło: Facebook Ogólnopolskiego Portalu Pielęgniarek i Położnych