W tym przypadku wiceminister zdrowia popiera propozycję pani pielęgniarki Ptok. Znamienne.
Bieżące informacje dotyczące wynagradzania pracowników ochrony zdrowia publikujemy na pielegniarki.info.pl od 2017 roku. Niestety, z ostatnich obiecanek uporządkowania omawianej kwestii nic nie zostało. Obecna koalicja rządowa na czele z minister zdrowia panią Izabelą Leszczyną zaliczyła kompromitującą wpadkę. Sam marszałek sejmu Hołownia zaangażował się w naprawę siatki płac pielęgniarek i położnych.
Niestety, z zapowiedzi przywrócenia sprawiedliwości w płacach pielęgniarek i położnych nic nie wynikło. Doszło do tego, że wiceminister zdrowia przedstawiał w sejmie sposób likwidacji nierównego traktowania w zatrudnieniu personelu pielęgniarskiego. I na zapowiedziach się
skończyło… Okazało się, że nie ma środków finansowych na przeprowadzenie regulacji płacowej w grupie pielęgniarek i położnych.
Pod rządami nowej pani minister zdrowia sprawa płac nabrała rumieńców. Oczywiście nie ma mowy o żadnych konkretnych czynach w zakresie ustanowienia sprawiedliwej siatki płac. Dla orientacji w interesującej nas materii zapraszamy do lektury dwóch artykułów redakcyjnych pt. „Pielęgniarki – ministerstwo dokona analizy zaproponowanych zmian” oraz „Pielęgniarki – zakończy się ludzka krzywda pielęgniarek absolwentek LM i SM”.
Wiceminister zdrowia pani Katarzyna Kęcka podczas XXI Forum Rynku Zdrowia poruszyła kwestię wynagrodzeń pielęgniarek. Według portalu rynekzdrowia.pl pani wiceminister zaznaczyła, że „Ministerstwo Zdrowia będzie tu szło w kierunku — zgodnie z postulatem związkowym — podniesienia współczynnika:
– dla grupy 5. – z 1.02 na 1.15 lub 1.19
– w przypadku grupy 6. – z 0.94 na 1.08 lub 1.09
Chodzi o pielęgniarki, które ukończyły liceum medyczne oraz pielęgniarki, które ukończyły studia podstawowe”.
źródło: rynekzdrowia.pl
Obecna siatka płac przedstawia się następująco:
- Grupa 2 – współczynnik pracy 1.29 – 10 554,42 złotych
- Grupa 5 – współczynnik pracy 1.1 – 8345,35 złotych
- Grupa 6 – współczynnik pracy 1.02 – 7690,82 złotych.
Zatem przyjrzyjmy się skutkom propozycji przedstawionej przez panią wiceminister Kęcką. Gdyby została zrealizowana, to siatka płac w zakresie wynagrodzenia zasadniczego pielęgniarek i położnych przedstawiałaby się następująco:
- Grupa 2 – współczynnik pracy 1.29 – 10 554,42 złotych,
- Grupa 5 – współczynnik pracy 1.15 – 9408 złotych lub 1.19 – 9735 złotych,
- Grupa 6 – współczynnik pracy 1.08 – 8 835 złotych lub 1.09 – 8917 złotych.
Warto podkreślić, że powyższa propozycja pani wiceminister pokrywa się z zapisami projektu ustawy skierowanego przez panią Ptok do Sejmu, (tzw. projekt obywatelski). Z powyższego wynika, że pani wiceminister zdrowia oraz związek i izba pielęgniarek (izba poparła projekt ustawy pani Ptok!) optują za takim rozwiązaniem, że różnica płacowa pomiędzy grupą 2 a 6 wyniesie… 1637 złotych. Nie wspominając o pochodnych… Natomiast przy wynagrodzeniu brutto brutto (włącznie z pochodnymi oraz składkami na ubezpieczenie społeczne, od tego zależy wysokość emerytury) ta różnica wyniesie… ponad 2,7 tys. złotych. Nie, to nie jest sprawiedliwe. To nadal dyskryminowanie i poniżanie pielęgniarek i położnych absolwentek LM. Nierówne traktowanie w zatrudnieniu. Na to nie ma i nie będzie zgody pielęgniarek i położnych absolwentek LM oraz SM.
