Szok – 30% pielęgniarek specjalistek nie pracuje w danej specjalizacji.

5 min czytania
Aktualności
Szok – 30% pielęgniarek specjalistek nie pracuje w danej specjalizacji.

Pielęgniarki nie wykonują praktyki zawodowej w dziedzinie pielęgniarstwa, w której są specjalistkami

Posiedzenie sejmowej komisji zdrowia w dniu 16 maja 2022 roku.

Wiceprezes Zarządu Głównego Stowarzyszenia Menedżerów Opieki Zdrowotnej Maciej Sokołowski:

Odpływ kadry pielęgniarskiej. Podczas naszej tegorocznej konferencji zatytułowanej „Opieka paliatywna w Polsce”, 1 kwietnia br., pani doktor Izabela Kaptacz, konsultant krajowy w dziedzinie pielęgniarstwa opieki paliatywnej, poinformowała, że już połowa pielęgniarek posiadających specjalizację z pielęgniarstwa opieki paliatywnej nie pracuje w żadnej placówce hospicyjnej. To są informacje uzyskane przez panią konsultant z Narodowego Funduszu Zdrowia.

Opowiadając dalej o pewnych uznaniowych decyzjach Ministerstwa Zdrowia i funduszu, należy powiedzieć, że w zakresie ambulatoryjnej opieki specjalistycznej nastąpił wzrost wycen świadczeń o 16% od listopada ub.r. To również był już kolejny wzrost wycen świadczeń w ciągu ostatnich lat, chociaż wcześniejsze wzrosty finansowania polegały na wzroście wag punktowych poszczególnych procedur, a nie wzroście ceny. W ostatnich latach łączny wzrost wycen w ambulatoryjnej specjalistyce to ok. 20–30%.

Pielęgniarska opieka hospicyjna wymaga wyższych wynagrodzeń

Hospicja domowe i pogotowie. Hospicja domowe, jeśli wziąć pod uwagę elementy kosztotwórcze, są zbliżone do pogotowia ratunkowego. To już podkreślał w swoim wystąpieniu pan senator Ślusarz. Zatrudnienie medyków głównie w ramach umów cywilnoprawnych dotyczy, jak mówiłem, zarówno hospicjów, jak i pogotowia ratunkowego, gdzie wielu ratowników, lekarzy zatrudnionych jest właśnie na umowach cywilnoprawnych, żeby można było pracować więcej godzin, niż to wynika z zatrudnienia na umowę o pracę. Z tym wiąże się konieczność zapewnienia transportu i całodobowa gotowość do interwencji.

Wycena dobokaretki wzrosła od października ub.r. o 30%. Podstawą do zmiany wyceny było zlecenie ministra zdrowia z 14 lipca ub.r. dotyczące przygotowania wyceny „z uwzględnieniem podwyżek, które weszły w życie wraz ze zmianą ustawy o sposobie ustalania najniższego wynagrodzenia zasadniczego niektórych pracowników zatrudnionych w podmiotach leczniczych oraz niektórych innych ustaw”. To jest cytat z pisma pana ministra do Agencji Oceny Technologii Medycznej i Taryfikacji.

Minister zdawał sobie sprawę, że musi zwiększyć wycenę świadczeń w pogotowiu, żeby można było przekazać dodatkowe środki na wynagrodzenia dla ratowników medycznych i w ogóle medyków w pogotowiu zatrudnionych inaczej niż na umowach o pracę. Agencja przygotowała raport w niecałe 2 miesiące. Niestety hospicja domowe dla dzieci i dorosłych będące w podobnej sytuacji nie uzyskały wzrostu wycen.

Wzrost wynagrodzeń pielęgniarek skutkuje wzrostem kosztów związanych z wykonywaniem świadczeń

Ustawa podwyżkowa, czyli co nam grozi od lipca 2022 r. Kolejny wzrost wycen dla poszczególnych grup pracowników medycznych, lekarzy, psychologów, fizjoterapeutów, magistrów pielęgniarstwa będzie bardzo istotny. Z uwzględnieniem 20-procentowej wysługi lat i kosztów składek zusowskich podwyżka wyniesie ok. 2–2,5 tysiąca zł na etat. Ja pozwoliłem sobie przeliczyć, jak to będzie skutkowało i jakie powinny być wzrosty wyceny świadczeń opieki paliatywnej i hospicyjnej, biorąc pod uwagę hospicjum domowe i normy zatrudnienia wynikające z rozporządzenia koszykowego.

I tak, w przypadku lekarzy specjalistów: 1 etat lekarski na 30 świadczeniobiorców, czyli 900 osobodni miesięcznie przy przeliczeniu kwoty, którą powinno się przeznaczyć na wzrost wynagrodzeń… czyli dzielę miesięczny koszt wzrostu wynagrodzeń przez liczbę osobodni i uzyskuję wartość 2,77 zł.

W przypadku pielęgniarek: 1 etat na 15 pacjentów, co oznacza 5,11 zł. Psycholog – 1 etat na 60 pacjentów to jest 1,28 zł do każdego osobodnia. Fizjoterapeuta – podobnie. Łącznie daje to koszt ok. 10,44 zł koniecznego wzrostu wyceny osobodnia. Przy czym, proszę państwa, nie uwzględniam w tym żadnych innych pracowników medycznych, nie uwzględniam w tym żadnych innych pracowników działalności podstawowej, takich jak rejestratorki, informatycy, nie uwzględniam w tym żadnych wynagrodzeń administracji ani wzrostu pozostałych czynników kosztotwórczych. Tak to wygląda.

Wynagrodzenie pielęgniarki a współczynniki korygujące

Należy pamiętać, że w przypadku wzrostu wyceny świadczeń funduszu od wartości kontraktu zostaną odjęte automatycznie tzw. współczynniki korygujące koszty świadczeń, które dzisiaj otrzymujemy w związku z tzw. zembalówką, czyli dodatkiem dla pielęgniarek i położnych – to jest 1 tysiąc 600 zł na etat plus pochodne – oraz w związku ze zwrotem wynagrodzeń pracowników etatowych od 1 lipca ub.r., na co środki otrzymujemy z Narodowego Funduszu Zdrowia w formie współczynników kwotowych. W przypadku placówki, którą reprezentuję, te współczynniki stanowią łącznie 12,44% wartości kontraktu. To oznacza, że wzrost wyceny punktu o 7 zł będzie oznaczał praktycznie brak wzrostu wyceny, brak wzrostu wartości kontraktu, ponieważ jeżeli będziemy mieli 7 zł więcej, zostaną nam odebrane współczynniki i wyjdziemy na zero.

Wycena świadczeń w opiece hospicyjnej przez NFZ poniżej kosztów funkcjonowania podmiotów leczniczych

Sytuacja jest bardzo poważna. W województwie lubuskim fundusz ogłosił konkurs, chce zawrzeć nowe umowy od lipca 2022 r. Nowa cena oczekiwana to 66,27 zł. Obecnie stawka wynosi 56,19 zł. Wzrost o 10,08 zł, czyli 18%, minus współczynniki, o których mówiłem przed chwilą, 7 zł, minus podwyżki, jak mówię, tylko podstawowych medyków, 10,44 zł. To oznacza faktycznie obniżenie wyceny o 7,36 zł. Ogłaszając konkurs ofert w województwie lubuskim, NFZ wskazał nową cenę oczekiwaną: 66,27 zł. To wzrost o 18% w stosunku do cen obecnych. Ale, proszę państwa, bez ponownej taryfikacji, czyli jednak można zwiększyć cenę świadczenia bez zmiany taryfikacji.

Podsumowanie. Mamy wrażenie, że jesteśmy tylko takim trybikiem w maszynie, niby-ważnym, ale zapomnianym. Nakłady na opiekę paliatywną i hospicyjną to 0,83% budżetu funduszu. Jest COVID, jest wojna, są ważniejsze i pilniejsze sprawy – zwykle to słyszymy. Pogotowie strajkuje, więc ma. My nie będziemy strajkowali, my nie będziemy odchodzić od łóżek naszych pacjentów. Jednak jeśli raz odejdą pielęgniarki, lekarze, psycholodzy i fizjoterapeuci i odejdą tam, gdzie dostaną wyższe wynagrodzenia, to już nie wrócą i po cichutku do historii przejdzie ten kawałek polskiej medycyny, którego wyjątkowo nie trzeba się wstydzić.

Pielęgniarki na umowę o pracę i umowę cywilnoprawną. NFZ płaci tak samo

Dyrektor Archidiecezjalnego Zespołu Domowej Opieki Paliatywnej w Warszawie Ksiądz Władysław Duda:

Co jest jeszcze bardzo istotne? Pan doktor poruszył już bardzo ważną sprawę, że są – ostatnio powstały – małe instytucje opieki hospicyjnej, hospicja nastawione, krótko mówiąc, na zysk. Bo taka jest prawda. Proszę państwa, efekt jest taki… Ja prowadzę jedno z większych hospicjów domowych w Warszawie, mam w tej chwili pod opieką średnio ok. 140 pacjentów dziennie w domach, i proszę państwa, jest taki efekt: ja mam np. 20 pielęgniarek zatrudnionych tylko na etatach, one wszystkie są zatrudnione na etatach, 20 pielęgniarek, ale te małe hospicja, które powstały, zatrudniają te pielęgniarki w dowolnym czasie, bo one mają nienormowany czas pracy.

Czyli te pielęgniarki mają cały ZUS i to spoczywa jako ciężar na moim hospicjum, ale u nich pielęgniarki są zatrudniane na kontraktach, na umowach-zleceniach itd., itd. Identycznie jest z psychologami. Ja mam 4 psychologów, wszyscy są zatrudnieni na etatach. I tu jest identycznie: oni wszyscy pracują też w innych instytucjach, które nie zapewniają tak pełnej opieki paliatywnej. I na to też chciałbym zwrócić uwagę, że mamy w tej chwili bazę świetnie funkcjonujących hospicjów, i stacjonarnych, i domowych – ja mówię głównie o domowych, bo to jest moja działka – z tradycjami, które mają też wypracowany swój sposób opieki. (…)

źródło: sejm.gov.pl

Komentarze

Oceń artykuł

Średnia ocen: 4.2 / 5. Ilość głosów: 21

Bądź pierwszym, który oceni wpis

9071 posts

About author

Czynny zawodowo specjalista w dziedzinie pielęgniarstwa anestezjologicznego i intensywnej terapii. Były członek Okręgowej i Naczelnej Izby oraz delegat na Zjazd Krajowy samorządu zawodowego. Założyciel Ogólnopolskiego Portalu oraz Gazety Pielęgniarek i Położnych.
Articles
Related posts
Aktualności

Pielęgniarka: zrobiłam mgr jak miałam 50 lat i byłam jedną z najmłodszych.

2 min czytania
„Dlaczego ja mam zarabiać tyle co Pani, której nie chciało się nic uczyć?” Jakiś czas temu na naszym portalu opublikowaliśmy artykuł pt….
AktualnościNowa siatka płacWynagrodzenia pielęgniarek

„Pielęgniarki nie zdychają a służba zdrowia tak”. 

1 min czytania
Tak się robi „politykę” w temacie wynagrodzeń pielęgniarek.  Tomasz Sommer redaktor naczelny Najwyższy Czas w dniu 4 listopada 2025 roku zamieścił post…
AktualnościOrzecznictwo sądowe

Równe płace, równe traktowanie – jak przygotować się do sprawy o odszkodowanie w związku z naruszeniem zasad równego traktowania w zatrudnieniu.

4 min czytania
Od kilku lat w sądach w całej Polsce toczą się sprawy, w których pielęgniarki walczą o jedno – o sprawiedliwość. Coraz częściej…
Komentarze
×
AktualnościSklep Pielęgniarek i Położnych

Praktyka pielęgniarska - przegląd ciśnieniomierzy.