Szpital zwolnił pielęgniarkę. Poszło o zamianę w grafiku.

1 Mins read
AktualnościGazeta Pielęgniarek i PołożnychOrzecznictwo sądowe
Szpital zwolnił pielęgniarkę. Poszło o zamianę w grafiku.

Sąd o pielęgniarce oddziałowej i zmianach w grafiku

W sierpniowym wydaniu Gazety Pielęgniarek i Położnych publikujemy fragmenty uzasadnienia do wyroku Sądu Najwyższego z dnia 22 września 2022 roku w sprawie pielęgniarki oddziałowej i zmian w grafiku.

Sąd Okręgowy uznał, że pielęgniarce w okolicznościach niniejszej sprawy nie można było przypisać ciężkiego naruszenia podstawowych obowiązków pracowniczych, a zatem zachowania cechującego się między innymi winą umyślną czy rażącym niedbalstwem.

W zachowaniu pielęgniarki nie można doszukać się ani złej woli, ani działania umyślnego ukierunkowanego na wyrządzenie szkody pracodawcy. Sposób jej postępowania świadczył o braku lekceważącego stosunku do obowiązków pracowniczych.

Sąd odwoławczy zauważył, że przyczynami rozwiązania umowy o pracę na podstawie art. 52 § 1 pkt 1 mogą być szczególnego rodzaju zawinione uchybienia pracownicze, które spowodowały zagrożenie interesów lub istotną szkodę w mieniu pracodawcy. Mogą one być zakwalifikowane do kategorii ciężkiego naruszenia podstawowych obowiązków pracowniczych, jeżeli przy tym można przypisać pracownikowi niesumienność bądź nierzetelność lub nieuczciwość albo nielojalność powodującą utratę zaufania pracodawcy do pracownika i niemożność dalszego zatrudnienia w zakładzie pracy.

Sąd Okręgowy ocenił, że strona pozwana budowała stan faktyczny, opierając się na błędnym założeniu, że nieświadczenie przez powódkę pracy 25, 26 i 31 stycznia 2020 r., mimo wyznaczenia jej dyżuru, było działaniem samowolnym, mającym miejsce bez wiedzy pielęgniarki oddziałowej. Przeczą temu jednak zebrane w sprawie dowody.

Sąd odwoławczy wskazał, że 23 stycznia 2020 r. miała miejsce rozmowa telefoniczna między powódką a pielęgniarką oddziałową I. P. trwająca ponad 40 min. Trudno wyobrazić sobie, by w tak długiej rozmowie dotyczącej problemów powódki związanych z sytuacją zdrowotną córki mieszkającej w Niemczech, nie została poruszona kwestia dyżurów, które miały mieć miejsce za kilka dni.

Całość artykułu publikujemy w sierpniowym wydaniu Gazety Pielęgniarek i Położnych.

Komentarze

Oceń artykuł

Średnia ocen: 3 / 5. Ilość głosów: 2

Bądź pierwszym, który oceni wpis

1253 posts

About author

Redaktor, specjalista social media. Koordynator dystrybucji Ogólnopolskiej Gazety Pielęgniarek i Położnych oraz wyszukiwarki szkoleń w ramach kształcenia podyplomowego. Doradca klienta Sklepu Pielęgniarek i Położnych.
Articles
Related posts
AktualnościOdszkodowania dla pielęgniarek LMPielęgniarki z mgr pozywają szpitale

Pielęgniarka LM zaskarżyła do sądu szpital na kwotę 50 tys. zł. za 1,5 roku nierównego traktowania w zatrudnieniu. Wygrała?

2 Mins read
Zarobki pielęgniarki LM wykonującej te same zadania co inne pielęgniarki wynosiły o 2,3 – 3,3 tys. złotych mniej (miesięcznie).  Fragment wyroku sądu…
Aktualności

Pielęgniarka o wezwaniu na komisję wojskową: Oczywiście, że idę. To będzie test na patriotyzm.

2 Mins read
Pielęgniarka: To jest święty obowiązek opieki medycznej. Jakiś czas temu opublikowaliśmy artykuł pt. Pielęgniarki będą wzywane. Za niestawienie się kary…. Informowaliśmy w…
AktualnościPielęgniarki z UkrainyPraktyka zawodowa

Pielęgniarki o pracy z pielęgniarkami innej narodowości. Łączy nas jedno: Wszędzie jest taki sam zapierd...

1 Mins read
Pielęgniarka: Pracuję z pielęgniarkami z Filipin, Tajlandii, Danii, Iranu, Madagaskaru, Polski, Ukrainy, Norwegii, Szwecji, Niemiec, Czech, Słowacji, Sri Lanki…  Post o pielęgniarkach…
Komentarze
×
AktualnościGazeta Pielęgniarek i Położnych

Nowe wydanie Ogólnopolskiej Gazety Pielęgniarek i Położnych.