MZ informuje (zobacz zdjęcia), że w dniu 7 lipca 2010 roku podczas wręczenia Aktów Powołania nowym Konsultanom Krajowym w dziedzinie pielęgniarstwa rodzinnego, psychiatrycznego, ratunkowego odbyła się "robocza dyskusja" w zakresie normy zatrudnienia 1:20, która jest tyle samo warta co np. norma 1:100 lub 1:1000!
2010.07.08 Mariusz Mielcarek 9723
Normy zatrudnienia pielęgniarek i położnych.
Poniżej prezentujem zdjęcia przesłane przez ministerstwo zdrowia.
Konsultanci Krajowi: Beata Ostrzycka, Anna Hajduk, Marek Maślanka oraz podsekretarz Stanu w Ministerstwie Zdrowia Marek Haber (drugi od lewej) Goście i Gospodarze spotkania podczas dyskusji o normie 1:20 . KOMENTARZ REDAKCJI PORTALU PIELĘGNIAREK I POŁOŻNYCH . Przypomnijmy. Ministerstwo zdrowia zaproponowało, aby w rozporządzeniu w sprawie świadczeń gwarantowanych z zakresu lecznictwa szpitalnego, był zapis, że "sprawowanie opieki w oddziale szpitalnym przez jedną pielęgniarkę lub położną obejmuje nie więcej niż 20 pacjentów w ciągu jednej zmiany". Propozycja ta spotkała się z ostrą krytyką użytkowników Portalu oraz Polskiego Towarzystwa Pielęgniarskiego, OZZPiP oraz samorządu zawodowego. W Dzienniku Gazeta Prawna w dniu 1 lipca napisano: "Projekt rozporządzenia to autorski pomysł resortu zdrowia - mówi Beata Cholewka, dyrektorka departamentu pielęgniarek i położnych w Ministerstwie Zdrowia". Zaproponowana przez MZ norma 1:20, stała się także przedmiotem porozumienia Kopacz - panie w czepkach z dnia 30 czerwca 2010 roku. W przedmiotowym porozumieniu zapisano także punkt o treści: "Projekt rozporządzenia Ministra Zdrowia, zmieniającego rozporządzenie w sprawie świadczeń gwarantowanych z zakresu leczenia szpitalnego (z dnia 14 czerwca 2010 roku) zostanie przez Ministra Zdrowia, zweryfikowany i zmieniony dla zapewnienia wysokiego poziomu opieki szpitalnej nad pacjentami. Przedmiotowa zmiana rozporządzenia wejdzie w życie w sierpniu 2010 roku." Więcej o porozumieniu w kontekście normy 1:20 znajdziesz tutaj. Z powyżej cytowanego zapisu porozumienia wynika, że zmana projektu rozporządzenia, w którym zapisano normę 1:20 będzie służyć "zapewnieniu wysokiego poziomu opieki szpitalnej nad pacjentami". Pytanie - jaki w takim razie poziom opieki szpitalnej zapewniało rozporządzenie w zaproponowanym przez ministerstwo dotychczasowym brzmieniu, skoro jego poprawa ma skutkować "wysokim poziomem"? Średnim? Niskim? Beznadziejnie niskim? Autorzy zaproponowanej normy 1:20 mają świadomość, że jest tyle samo warta jak norma 1:100 lub 1:1000! w kontekście bezpieczeństwa zdrowotnego pacjenta w oddziale szpitalnym. Ale podstawową zaletą normy 1:20 będzie to, że JEST. Od lat dopominam się o te normy. I wyśmiewam ich brak. A tu się okazuje, że MZ normy określi. I argument, że nie ma norm będzie nieaktualny! Mariusz Mielcarek Zobacz także: