Komentarz na pielegniarki.info.pl: Jestem ratownikiem medycznym od 10 lat. Jak skończyłem naukę trafiłem na oddział chirurgii męskiej w szpitalu im. Fr. Raszei w Poznaniu. Faktycznie w toku nauczania nie miałem pielęgnacji pacjenta ale umówmy się że…

2 min czytania
Aktualności

       

Poniżej prezentujemy projekt okładki najbliższego wydania (kwietniowego) Ogólnopolskiej Gazety Pielęgniarek i Położnych – nakład 30 tysięcy egzemplarzy – wydawnictwo bezpłatne.


Komentarz na pielegniarki.info.pl

Jestem ratownikiem medycznym od 10 lat. Jak skończyłem naukę trafiłem na oddział chirurgii męskiej w szpitalu im. Fr. Raszei w Poznaniu. Faktycznie w toku nauczania nie miałem pielęgnacji pacjenta, ale umówmy się, że do zmiany pampersa magisterka nie jest potrzebna, a do reszty wystarczyła baczna obserwacja doświadczonych pielęgniarek i ich życzliwe podejście i pokazywanie co, jak trzeba robić. Każdy kto ma IQ większe od psa nauczy się ścielenia łóżek, mycia pacjenta, toalety jamy ustnej, zmiany opatrunków, czy wymiany worka stomijnego. Nie było mowy o tym, że pielęgniarka to do pielęgnacji, a ja ratownik tylko do ratowania życia czy mierzenia parametrów. Na równi z innymi pielęgniarkami zmieniałem pościele, szykowałem leki, najpierw asystowałem, a później samodzielnie zmieniałem opatrunki, podcierałem tyłki, rozrabiałem leki i podawałem, oklepywałem, odsysałem itd. kolejne dziewięć lat pracowałem na oddziale ratunkowym i tu również współpracowało się na równi z pielęgniarkami. Jak był bezdomny pijak do dekontaminacji to szedł ratownik z pielęgniarką i ramię w ramię utaplani w kupie pracowaliśmy razem. Wszystko zależy od człowieka. Wśród ratowników i pielęgniarek znajdzie się osoba z mniejszą lub większą wiedzą lub z mniejszym lub zbyt dużym ego i mniemaniem o sobie i wykonywanym zawodzie. Bardzo dobrze wspominam współpracę z pielęgniarkami i ratownikami choć przez te wszystkie lata spotkałem na swojej drodze ratowników i pielęgniarki, z którymi więcej nie chciałbym pracować. Pielęgniarek jest coraz mniej. Mniej osób kończy studia, więcej wyjeżdża za granicę i zakładam, że te braki personalne chcą wypełnić ratownikami. Czy to dobrze? Myślę, że tak bo będzie dodatkowa para rąk do pracy, a tylko od samych ratowników i pielęgniarek zależeć będzie czy będzie to miła praca czy wieczne kłótnie o to co, kto powinien robić, a czego nie. Moje zdanie jest takie. Pracujemy razem na jednym oddziale to robimy razem wszystko a nie że ratownik będzie siedzieć a pielęgniarka myć pacjenta.
Pozdrawiam i pokory życzę zarówno ratownikom jak i pielęgniarkom.

Zobacz inne komentarze pielęgniarek i położnych na pielegniarki.info.pl

 

Komentarze

Oceń artykuł

Średnia ocen: 0 / 5. Ilość głosów: 0

Bądź pierwszym, który oceni wpis

9040 posts

About author

Czynny zawodowo specjalista w dziedzinie pielęgniarstwa anestezjologicznego i intensywnej terapii. Były członek Okręgowej i Naczelnej Izby oraz delegat na Zjazd Krajowy samorządu zawodowego. Założyciel Ogólnopolskiego Portalu oraz Gazety Pielęgniarek i Położnych.
Articles
Related posts
Aktualności

Praca dla pielęgniarki - stawka 7 691 - 9 500 zł.

1 min czytania
Pracodawca zapewnia o koleżeńskiej atmosferze, jeden za wszystkich wszyscy za jednego. W związku z dynamicznym rozwojem przychodni Podstawowej Opieki Zdrowotnej, w szczególności…
Aktualności

Pielęgniarka: uważam, że praca w izbach powinna być charytatywna.

2 min czytania
Pielęgniarski punkt widzenia Jakiś czas temu na naszym profilu na Facebooku opublikowaliśmy post. Prezentujemy go poniżej. Poniżej przytaczamy kilka opinii zamieszczonych pod…
AktualnościPraktyka zawodowa

Pielęgniarki - w szpitalach jest widoczny mobbing ale to jest ukrywane.

2 min czytania
„Czy nie należałoby wdrożyć pewnych programów, w zasadzie stałych, dotyczących zdrowia psychospołecznego pielęgniarek”? Publikujemy fragment wypowiedzi jednego z uczestników posiedzenia sejmowej komisji…
Komentarze