Komentarz na pielegniarki.info.pl: "My mamy pracować ramię w ramię, a nie obrażać się wzajemnie, jak dzieci z przedszkola. Wstyd, koleżanki, wstyd. Zaczynam tracić wiarę w ten cały "zespół pielęgniarski".

2 min czytania
AktualnościKomentarze pielęgniarek i położnych
Komentarz na pielegniarki.info.pl: "My mamy pracować ramię w ramię, a nie obrażać się wzajemnie, jak dzieci z przedszkola. Wstyd, koleżanki, wstyd. Zaczynam tracić wiarę w ten cały "zespół pielęgniarski".


Komentarz na pielegniarki.info.pl

Czytam i czytam te komentarze, i powoli zaczynam się zastanawiać, co ja tutaj właściwie robię. I pisząc "tutaj", mam na myśli: „w Polsce jako pielęgniarka”. Pracuję w tym zawodzie nieco ponad 5 lat, więc – biorąc pod uwagę obecny stan naszego zawodu – jestem młodą pielęgniarką.

Kiedy zatrudniałam się do pierwszej pracy, to moja ówczesna mentorka, która mnie wprowadzała i która zawsze będzie moją osobistą bohaterką, mówiła mi, że trzeba szanować siebie i zespół, w którym się pracuje, bo jakby na to nie spojrzeć, to nasz zawód opiera się zarówno na pracy samodzielnej, jak i zespołowej. Nigdy, podkreślam raz jeszcze – nigdy – żadna z dziewczyn, z którymi pracowałam, nie dała mi odczuć, że jestem głupsza czy gorsza, bo tak krótko pracuję. Jak czegoś nie wiedziałam, to pytałam, a z czasem role zaczęły się wymieniać, bo to przecież naturalne. Nie jesteśmy omnibusami, każda wie wiele, ale żadna wszystkiego. Na tytuły patrzyłam z przymrużeniem oka, bo nie zawsze one świadczą o człowieku, a już na pewno nie o jego kulturze.

Potem zmieniłam pracę, bo zmieniłam miejsce zamieszkania. Okazało się, że trafiłam na fantastyczny zespół i związałam się z nimi jak z rodziną. Poza nielicznymi "kwiatkami" w moim życiu zawodowym naprawdę muszę stwierdzić, że było dobrze i osoby, które tu przedstawiane są jako "pazerne baby", "wredne, stare piguły", "wywyższające się magisterki" itp. – to raczej margines.

Jednak teraz, kiedy patrzę na te komentarze… Czy aby nie zebrał się tu istny sabat czarownic? Tyle jadu, chamstwa i nienawiści  nie widziałam już dawno. Czy ja się zgadzam z tą ustawą? To chyba jasne, że nie. Tylko co daje wylewanie na siebie pomyj? To pomysł ministerstwa i do niego należałoby skierować te wszystkie negatywne emocje. A my mamy pracować ramię w ramię, a nie obrażać się wzajemnie, jak dzieci z przedszkola. Wstyd, koleżanki, wstyd. I cieszę się, że w tym całym wariactwie znalazłam chociaż kilka komentarzy z głosem rozsądku, bo powoli zaczynam tracić wiarę w ten cały "zespół pielęgniarski".

Pozdrawiam i – oby ta cała żółć was nie zalała, drogie koleżanki i koledzy.

 

Komentarze

Oceń artykuł

Średnia ocen: 5 / 5. Ilość głosów: 2

Bądź pierwszym, który oceni wpis

8880 artykułów

O autorze

Czynny zawodowo specjalista w dziedzinie pielęgniarstwa anestezjologicznego i intensywnej terapii. Były członek Okręgowej i Naczelnej Izby oraz delegat na Zjazd Krajowy samorządu zawodowego. Założyciel Ogólnopolskiego Portalu oraz Gazety Pielęgniarek i Położnych.
Artykuły
Zobacz także
Aktualności

Praca dla kilku pielęgniarek. Oferta zamieszczona przez pracodawcę na pielegniarki.info.pl.

1 min czytania
Oferta pracy dla pielęgniarek w Krakowie Przychodnia Krakowska  ul. Zachodnia 5/12 w Krakowie oraz ul. Mehoffera 6  poszukuje do pracy : Wymagania:…
Aktualności

Najczęstsze przyczyny zatruć pokarmowych

2 min czytania
W większości przypadków zatrucie pokarmowe wywołują bakterie, takie jak: Nie każde zatrucie ma podłoże bakteryjne. Jego przyczyną mogą być także wirusy, pasożyty…
Aktualności

Pielęgniarki - w sejmie o podwyżkach od lipca 2025.

3 min czytania
O ile wzrośnie kwotowo podstawa pracowników podmiotów leczniczych. Publikujemy fragmenty wypowiedzi podczas posiedzenia sejmowej podkomisji ds. organizacji ochrony zdrowia z dnia 3…
Komentarze