Pielęgniarka napisała. Ma wiele racji. Czy prawda jest aż taka gorzka?
2018.12.14 Mariusz Mielcarek 6165
Komentarze na pielegniarki.info.pl
Prawda jest taka, że policjanci mają świetnie działające związki zawodowe, silne wsparcie przełożonych, a przede wszystkim stuprocentową solidarność między sobą. A my co?
Mamy związki zawodowe troszczące się tylko o własną d..., siedzące niejednokrotnie w kieszeniach dyrektorów. Mamy nasze zapyziałe „pańcie” w izbach, siedzące od lat za biurkiem w przyciasnawych garsonkach, dywagujące jedynie nad tym, jak ściągać z nas większy haracz. Mamy wreszcie zupełny brak solidarności i zawiść między nami. Jedna drugą utopiłaby w łyżce wody za złotówkę. Mamy niewyobrażalną bezczelność, głupotę i krótkowzroczność tępych zleceniówek i kontraktowych, które potrafią nie wychodzić z roboty przez kilka dni, które śmierdzą, zasypiają na stojąco i nie reagują na dzwonki pacjentów.
Mamy wreszcie zupełny brak wsparcia większości oddziałowych, przyklejonych do stołka od kilkudziesięciu lat, hołubiących jedynie zleceniówki, którym zawdzięczają spokój przy układaniu grafików, włażącym w „cztery litery” naczelnym, dyrektorom itp., itd.
Przepraszam te panie oddziałowe, które są fair wobec swoich podwładnych, które są dobrymi pielęgniarkami i chętnie służą pomocą, które są przede wszystkim dobrymi ludźmi, a przez to dobrymi kierownikami.
Pielęgniarki to najgłupsza grupa zawodowa pod słońcem, więc mamy to, co mamy. W którym zawodzie godzą się na trzykrotne podwyżki z tych samych pieniędzy? W którym zawodzie biegną na pomoc zleceniówki za judaszowe srebrniki w momencie, kiedy ktoś usiłuje coś wywalczyć? Mamy to, co mamy, czyli wielkie g... i totalny brak szacunku. Brawa dla policji za solidarność i mądrość. Mam nadzieję, że wywalczą to, czego chcą.
(dane autorki do wiadomości redakcji Portalu i Gazety Pielęgniarek i Położnych)