Co roku 12 maja szopka. Wmawia się pielęgniarkom i położnym w dniu ich święta, że osoby wykonujące te zawody "pełnią służbę" i mają "poczucie misji". To nie prawda. Nie pełnią żadnej służby i nie mają poczucia pełnienia żadnej misji. Po prostu, chcą pracować w normalnych warunkach i być wynagradzane jak profesjonaliści!

2 min czytania
Aktualności

Poniżej publikujemy pielegniarski mem nr 6 z okazji 12 maja…

Zobacz inne pielęgniarskie memy… 

Zobacz całość memu pielęgniarskiego nr 6 

 

Od kilku ładnych lat na Portalu Pielęgniarek i Położnych publikuje w dniu 12 maja ten sam tekst. Mamy 12 maja 2017 roku. Lecimy…

Wobec innych zawodów jak: górnik, informatyk, cukiernik, stoczniowiec nikomu do głowy nie przychodzi mówienie o misji, powołaniu. W społecznej świadomości to "normalne" zawody.

Natomiast mówienie o "misji" i "powołaniu" wobec osób wykonujących zawód pielęgniarki, pielęgniarza, położnej, położnego odbieram jako głoszenie tezy, że osoby te powinny wykonywać zawód niezależnie od poziomu ich wynagradzania oraz warunków jego wykonywania. Z założenia mają się poświęcać!

Po raz kolejny muszę wysłuchiwać, że  zawód pielęgniarki i położnej to "misja" i "powołanie". Głoszenie takich stwierdzeń odbieram jako wpisywanie się w nurt przyzwolenia dla lekceważenia ponad dwustutysięcznej rzeszy osób wykonujących te zawody w Polsce! Od kadry zarządzającej podmiotami leczniczymi po ministra zdrowia, czego nasza grupa zawodowa doświadcza na co dzień.

Zawód pielęgniarki i położnej to zawód taki sam jak inny!

Natomiast jako czynny zawodowo pielęgniarz z dużym niesmakiem słuchałam pieknych słów o "słusznym szacunku dla pracy pielęgniarek i położnych", "ogromnym szacunku dla pracy i dokonań" wypowiadanych z okazji dnia 8 maja i 12 maja. Nie chcę takiego szacunku podszytego totalną hipokryzją! Chcę takiego systemu ochrony zdrowia, który będzie mnie traktował i wynagradzał jak profesjonalistę. Nie chcę takiego systemu ochrony zdrowia, który podobno jest biedny jak mysz kościelna, a opłaca jeden dyżur lekarski kwotą wyższą niż pielęgniarska jałmużna za cały miesiąc pracy. Nie chcę takiego systemu ochrony zdrowia, który wypłaca "kierującym oddziałami szpitalnymi" milionowe dywidendy od wartości kontraktów z NFZ, a pielęgniarkom protestującym przez ponad 20 dni "organ założycielski szpitala" rzuca jak ochłap 100 złotych brutto, jako wzrost pielęgniarskiej jałmużny. Tak funkcjonujący rynek ochrony zdrowia ma znamiona przestępczego systemu, który uwłaszczył się na bazie ogólnonarodowego majątku, jaki stanowiły jeszcze nie tak dawno szpitale i przychodnie!

Mariusz Mielcarek


 

Komentarze

Oceń artykuł

Średnia ocen: 0 / 5. Ilość głosów: 0

Bądź pierwszym, który oceni wpis

8180 artykułów

O autorze

Czynny zawodowo specjalista w dziedzinie pielęgniarstwa anestezjologicznego i intensywnej terapii. Były członek Okręgowej i Naczelnej Izby oraz delegat na Zjazd Krajowy samorządu zawodowego. Założyciel Ogólnopolskiego Portalu oraz Gazety Pielęgniarek i Położnych.
Artykuły
Zobacz także
Aktualności

Jak maksymalizować komfort seniora z demencją?

2 min czytania
Opieka nad seniorem cierpiącym na demencję stawia przed opiekunami wiele wyzwań, ale równocześnie daje możliwość głębokiego zrozumienia i odpowiedniego reagowania na specyficzne…
AktualnościNie dla ustawy OZZPiPNowa siatka płacOdszkodowania dla pielęgniarek LMPielęgniarki z mgr pozywają szpitaleWynagrodzenia pielęgniarek

Zarobki pielęgniarek – głos zabrała główna winowajczyni obecnej sytuacji.

3 min czytania
W sprawie wynagrodzeń pielęgniarek głos zabrała była wiceminister zdrowia… Z ogromną przyjemnością publikujemy wypowiedź pani poseł Józefy Szczurek-Żelazko, która jako były wiceminister…
Aktualności

Pielęgniarki o podnoszeniu pacjentów - nie jesteśmy cyborgami!

2 min czytania
Pielęgniarka odmówiła samodzielnego podnoszenia pacjenta gdyż nie chciała sobie uszkodzić kręgosłupa… Kilka dni temu na Portalu został opublikowany artykuł pt. Pacjent 113…
Komentarze