Zobacz także: Oferta pracy na stanowisko: starsza pielęgniarka.
Fragmenty uzasadnienia wyroku Sądu Okręgowego
Szpital: na oddziale wewnętrznym jest przerost zatrudnienia pielęgniarek
Aktualna sytuacja finansowa szpitala jest trudna. W związku z powyższym pracodawca podjął decyzję o dostosowaniu liczby pielęgniarek do rzeczywistej ilości obsługiwanych pacjentów, zmniejszając zatrudnienie. Od jakiegoś czasu dało się zauważyć obniżenie się ilości pacjentów hospitalizowanych na oddziale wewnętrznym. Limit na tym oddziale wynosi ponad 40, ale w ostatnim okresie pacjentów bywało poniżej 30. Na tym oddziale zatrudnionych było 17 pielęgniarek, które docelowo powinny świadczyć opiekę pacjentom przy pełnym obłożeniu łóżek. Po analizie sytuacji pozwana doszła do wniosku, że na oddziale wewnętrznym panuje przerost zatrudnienia. Za zbędne uznano dwa etaty i przystąpiono do wytypowania dwóch osób do zwolnienia. Na innych oddziałach nie było przerostu zatrudnienia.
A. S., która nadzoruje pracę pielęgniarek z całego szpitala przygotowała dyrekcji szpitala dokumenty dotyczące wieku pielęgniarek, stażu ich pracy, kwalifikacji, dyspozycyjności, zwolnień lekarskich oraz liczby odbytych szkoleń wewnątrzzakładowych. Na podstawie tych danych początkowo wytypowano cztery osoby, z których dwie miały zostać przeznaczone do zwolnienia. Były to powódka, J. K., I. K. i jeszcze jedna osoba, która była kiedyś pielęgniarką funkcyjną. Następnie spośród tej czwórki do zwolnienia wybrano powódkę i J. K.. W międzyczasie z oddziału na własną prośbę odeszła inna pielęgniarka M. T., która rozwiązała umowę o pracę. Wobec tego ostatecznie zdecydowano, iż zwolnienie z pracy będzie dotyczyć tylko powódki. Z wyselekcjonowanej czwórki osób najwyższe kwalifikacje posiadała była pielęgniarka funkcyjna. Najkrócej pracowała J. K.. I. K. była w zaawansowanym wieku i miała przewlekłe schorzenia związane z kolanami i nie zdecydowano o jej doborze do zwolnienia, gdyż trudno by jej było się przekwalifikować Dyspozycyjność powódki i J. K. ustalono na tym samym, niskim poziomie Brano również pod uwagę uczestnictwo w szkoleniach wewnątrzzakładowych. W szpitalu często organizowano takie szkolenia np. z zakresu epidemiologii, bezpieczeństwa pacjenta, praw pacjenta, obowiązków zawodowych pielęgniarek. Powódka pod tym względem wypadła najgorzej, nieco lepiej J. K.. Wytypowania czwórka pielęgniarek nie wiedziała o takich działaniach pracodawcy.
Pielęgniarka pracująca na oddziale wewnętrznym po odpowiednim przeszkoleniu i okresie adaptacji jest w stanie podjąć prace na innym oddziale szpitalnym, z wyjątkiem oddziału położniczo — ginekologicznego. W momencie zwalniania powódki szpital nie dysponowała wolnymi wakatami na innych oddziałach.
Sąd: szpital musi podać uzasadnienie wypowiedzenia pracy pielęgniarce
(…)
Przystępując do wyjaśnienia motywów swojego rozstrzygnięcia Sąd Rejonowy na wstępie zauważył, że likwidacja stanowiska pracy wynikająca ze złej sytuacji ekonomicznej pracodawcy może stanowić uzasadnioną przesłankę wypowiedzenia umowy o pracę. Jednocześnie Sąd Rejonowy podkreślił, że pracodawca zawsze musi podać uzasadnienie wypowiedzenia w sposób umożliwiający zbadanie jego zasadności przez pracownika, przed wszczęciem ewentualnego sądowego postępowania odwoławczego. Zdaniem Sądu Rejonowego w niniejszej sprawie strona pozwana temu obowiązkowi nie sprostała. W ocenie Sądu I instancji podana przyczyna tj. likwidacja stanowiska pracy na podstawie ustawy z dnia 13.03.2003r. o szczególnych zasadach rozwiązania z pracownikami stosunków pracy z przyczyn nie dotyczących pracowników jest nazbyt ogólna. Sąd Rejonowy w tym zakresie zauważył, że powódka dopiero po złożeniu powództwa, w trakcie przewodu sądowego dowiedziała się, co konkretnie spowodowało, że to właśnie ona spośród innych pielęgniarek tj. pracowników zatrudnionych na analogicznych stanowiskach pracy na oddziale wewnętrznym została zwolniona. Mianowicie, że pozwana spółka rozwiązała stosunek pracy z powódką z uwagi na takie kryteria dotyczące wieku pielęgniarek, stażu ich pracy, kwalifikacji, dyspozycyjności, zwolnień lekarskich oraz liczby odbytych szkoleń wewnątrzzakładowych. O fakcie tym D. K. dowiedziała się dopiero w toku postępowania sądowego. Sąd Rejonowy na poparcie swojego ustalenia przytoczył stanowisko Sadu Najwyższego zaprezentowane w wyroku z dnia 16 grudnia 2008r., I PK 86/08, w którym to wyroku Sąd Najwyższy podał, że przyczyna wypowiedzenia umowy o pracę — zmniejszenie zatrudnienia z przyczyn ekonomicznych, zmiany organizacyjne jest w sposób oczywisty nazbyt ogólnikowa, a przez to wadliwa, bo takie ułomne sformułowanie wymusza na skarżącym pracowniku wszczęcie sądowej procedury odwoławczej w celu poznania konkretnej i rzeczywistej przyczyny uzasadniającej dokonanie wypowiedzenia umowy o prace na czas nieokreślony. Dodatkowo Sąd Rejonowy podkreślił, że strona pozwana winna w odniesieniu do wskazanej przyczyny podstawy wypowiedzenia nawiązać do kryterium, którym kierowała się typując powódkę do zwolnienia. Następnie należało wykazać, iż wybór ten był zasadny i wywołany znaną pracownikowi jego niższą wydajnością w odniesieniu do pozostałych osób. Strona pozwana nie dochowała tych standardów.
Wybrał: Mariusz Mielcarek
źródło: orzeczenia.ms.gov.pl
Praca dla pielęgniarki od października. 2250 brutto. Do negocjacji…
Pielęgniarka naczelna z wykształceniem wyższym pedagogicznym? Tak!
Pielęgniarki napisały do Kaczyńskiego. Co będzie od stycznia 2020 roku?
Związek pielęgniarek "podnosi ALARM".