Pani wiceminister zdrowia (pielęgniarka), głosząc w Sejmie i Senacie "dobrą nowinę", wielokrotnie podawała następującą prawdę: "pielęgniarka po podwyżkach będzie miała ponad 5 200 zł wynagrodzenia zasadniczego". Pani wiceminister mówi prawdę, ale są jeszcze inne prawdy.
Odpowiedź na interpelację w sprawie spadającej liczby zatrudnionych w szpitalach pielęgniarek (…) Poniższa tabela przedstawia porównanie obecnych poziomów wynagrodzeń zasadniczych pielęgniarek i położnych w stosunku do planowanych, zgodnie z ustawą z dnia 8 czerwca 2017 r. o najniższych wynagrodzeniach zasadniczych:
Powyższa ustawa określa zasady, zgodnie z którymi pracodawcy (podmioty lecznicze) będą obowiązani stopniowo, do 31 grudnia 2019 r., podwyższać wynagrodzenia zasadnicze pracowników wykonujących zawody medyczne. Z upoważnienia Ministerstwa Zdrowia Sekretarz stanu Józefa Szczurek-Żelazko źródło: odpowiedź z dnia 26 czerwca 2017 roku na interpelację poselską Wnioski: Średni wzrost wynagrodzenia zasadniczego (w ciągu najbliższych 2,5 lat) dla pielęgniarek i położnych w grupie 9 – "pielęgniarka i położna bez specjalizacji" (grupa obejmuje także magistrów pielęgniarstwa i położnictwa!) według nowej ustawy o wynagrodzeniach w ochronie zdrowia autorstwa ministra Radziwiłła oraz wiceminister zdrowia (pielęgniarki) jest przewidzany w wysokości 127 zł brutto. To jest fakt. To jest prawda. Czytaj dalej…