Pielęgniarka oddziałowa: zarabiam mniej niż moje pielęgniarki odcinkowe.

1 min czytania
AktualnościNowa siatka płacOdszkodowania dla pielęgniarek LMPielęgniarki z mgr pozywają szpitale
Pielęgniarka oddziałowa: zarabiam mniej niż moje pielęgniarki odcinkowe.

Skutki idiotycznej siatki płac w podmiotach leczniczych – anatomia upokorzenia pielęgniarek oddziałowych…

Dzień dobry,

No właśnie…. nas też dotknął ten idiotyczny scenariusz.

Jestem pielęgniarką oddziałową od wielu lat. Od lipca br. nasza p. dyrektor uznała, że będzie/musi postępować zgodnie z siatką płac. Na litość boską, przecież to nie żadna siatka płac tylko ustawa o MINIMALNYM WYNAGRODZENIU!

W maju miałam kolejny konkurs na stanowisko pielęgniarki oddziałowej, który wygrałam. Było nas kilka kandydatek. Nikt nam wtedy nie dał wymogów posiadania tytułu magistra z pielęgniarstwa. A zgodnie z nowym rozporządzeniem osoby po konkursie mają prawo być na stanowisku na dotychczasowych warunkach.

Zaznaczam, że posiadam licencjat z pielęgniarstwa, mgr zdrowia publicznego – ukończony Uniwersytet Medyczny w Łodzi -, studia podyplomowe na UW z zarządzania w ochronie zdrowia, specjalizację pediatryczną i stosy innych kursów. Zostało mi niewiele do emerytury.

Czy na stanowisku oddziałowej to jeszcze mało?

Niestety dla naszej Dyrekcji nie zasługuję na zaszeregowanie do 2 grupy bo nie mam mgr pielęgniarstwa. Kuriozum!

Tym sposobem moje pielęgniarki z odcinka zarabiają więcej niż oddziałowa. Dziewczyny, które przyjdą zrobią swoje i mają wolne do następnego dyżuru, a ja pod telefonem i nie tylko praktycznie 24/h.

Nie mam broń boże nic przeciwko zarobkom koleżanek, ale czy tak powinno być? Ile jeszcze razy można nas tak oszukiwać i szukać jeleni?

Gdzie odpowiedzialność za ludzi, sprzęt, administrowanie i co najważniejsze za pacjentów? Ile wytrzyma sfrustrowana pielęgniarka?

Swoją drogą uważam, że zapis w ustawie jest idiotyczny – mgr z pielęgniarstwa i specjalizacja w dziedzinie medycyny lub mająca zastosowanie. Przecież to specjalizacja jest wąska i konkretna i powinna być z medycyny, a mgr z pielęgniarstwa lub mający zastosowanie  ( patrz np. mój przypadek). Ale to chyba tylko pobożne życzenie.

Pozdrawiam całą redakcję pielegniarki.info.pl i życzę wytrwałości w Nowym Roku.

Zachowano oryginalne brzmienie korespondencji. Dane autorki do wiadomości redakcji pielegniarki.info.pl

Komentarze

Oceń artykuł

Średnia ocen: 3.6 / 5. Ilość głosów: 46

Bądź pierwszym, który oceni wpis

9105 artykułów

O autorze

Czynny zawodowo specjalista w dziedzinie pielęgniarstwa anestezjologicznego i intensywnej terapii. Były członek Okręgowej i Naczelnej Izby oraz delegat na Zjazd Krajowy samorządu zawodowego. Założyciel Ogólnopolskiego Portalu oraz Gazety Pielęgniarek i Położnych.
Artykuły
Zobacz także
Aktualności

Większość pielęgniarek boi się o pracę, więc siedzi cicho.

1 min czytania
Pielęgniarka: U mnie w szpitalu jest mobbing jak ch..ra, stara kadra pociotków pozwala na prace tylko swoim… Artykuł „Mobbing w szpitalach jest…
Aktualności

Pielęgniarki pytają: co na to izby pielęgniarek?

1 min czytania
Pielęgniarki: nie ma ważniejszej sprawy do załatwienia przez izby. Nawet nie padło słowo: przepraszamy. Często w potocznym języku mówimy np. o średniej…
AktualnościOferty pracy

Praca dla pielęgniarki. Oczekiwany tytuł magistra lub licencjata wraz z kursem kwalifikacyjnym.

1 min czytania
Pracodawca informuje o comiesięcznej premii w zależności od wypracowanych wyników. Centrum Medyczno – Diagnostyczne Sp. z o.o. poszukuje osób do pracy na…
Komentarze
×
Aktualności

Pielęgniarki - władze izby zaproszone do sejmu.