Pielęgniarka o sytuacji w polskim pielęgniarstwie
Mam serdecznie dość okładania się wzajemnie kto lepszy kto gorszy!
Lekarze nawet gdy się nie lubią na oddziałach i jest to widoczne gołym okiem to i tak nie jest to tak plugawe jak w pielęgniarstwie! Nie czytam ich portali ani czasopism ale nie słyszałam o takim poziomie oblewania się pomyjami!
Rasizm i dyskryminacja wraz szowinizmem to są problemy na świecie i w naszej nieszczęsnej Polsce niestety dochodzi skażenie pielęgniarstwa tym wszystkim!
Może to będzie śmieszne i dostanę rykoszetem ale pieniądze dane wam od pandemii zmieniły pielęgniarstwo w maszynę do robienia pieniędzy! Skłóciło środowisko, które zawsze zarabiało mniej niż powinno ale praca była czystą radością, przyjaźniami przez lata a często na całe życie z lojalnością i ufnością co w tak zespołowej pracy wartość ma bezcenną!
Proponuję założenie opasek tym bez specjalizacji, niech się trzymają z daleka od narażania na odepchnięcia i dla dobrej segregacji!
Wybaczcie mój sarkazm ale po latach dźwigania ponad siły, gdy kręgosłup mam do wymiany cały, żeby zasnąć konieczna jest tabletka po tysiącach nocek szpitalnych – mam odruch wymiotny czytając przechwałki mądralińskich z papierkami w zębach!
Lekarze nigdy nie będą na tej samej półce z wami, ta gonitwa za byciem KIMŚ odebrała wam co niektórym rozum!
Zachowano oryginalne brzmienie komentarza.
źródło: Faceboook pielegniarki.info.pl
Komentarz redakcji Ogólnopolskiego Portalu Pielęgniarek i Położnych
Pielęgniarki pielęgniarkom zgotowały taki los.
Uwierzyły, że są lepsze bo się uczyły. Bo zdobyły papiery. Nie mają żadnych szerszych kompetencji od innych pielęgniarek. Robią to samo co uważane przez nie za „gorsze” pielęgniarki. To wielka krzywda od strony czysto ludzkiej. To pogwałcenie od strony formalnej Kodeksu pracy.
Niestety to całe zło pokazało co naprawdę siedzi w ludziach. Żądza pieniądza. Pazerność. Kosztem podeptania godności zawodowej drugiej pielęgniarki. Koleżanki z odcinka…
Jak trzeba być ślepym na niesprawiedliwość, żeby dla uśpienia sumienia powtarzać po tysiąc razy: one siedziały w domu z rodziną – nudziły się – ja jeździłam na uczelnie – poświęcając życie rodzinne.
Każde zło ma swój początek. Tym początkiem był podział pielęgniarek przez związek OZZPiP w 2016 roku. Na lepsze i te gorsze. Wiele pielęgniarek i położnych z lubością przyjęło tę narrację.
Jesteśmy świadkami tworzenia się rasizmu zawodowego w polskim pielęgniarstwie. Jesteś gorsza mimo tego, że masz ten sam zakres obowiązków. My jesteśmy wykształcone. Ty skończyłaś szkołę, której już nie ma. Twój czas minął… My teraz jesteśmy awangardą polskiego pielęgniarstwa. Jesteśmy lepsze… Wy gorsze.
Tak się rozwija spirala agresji wobec pielęgniarek z grupy 6, które podnoszą głowy w obronie godności zawodowej oraz ludzkiej przyzwoitości.
Czy naprawdę chcecie doprowadzić, żeby uznawane przez was za „gorsze” pielęgniarki nosiły opaski w szpitalach: jestem gorszą pielęgniarką? Czy o to chodzi? Tego wam potrzeba dla podniesienia swojej wartości?
Gdzie jest w tym jasne i konkretne stanowisko związku i izby pip? Związek pielęgniarek organizuje protest. W obronie praw osób z grupy 2. Co ma do zaoferowania teraz OZZPiP pielęgniarkom z grupy 6?
Kodeks etyki zawodowej stanowi…
Uroczyście przyrzekam:
„Strzec godności zawodu pielęgniarki/położnej, a do współpracowników odnosić się z szacunkiem i życzliwością…”
Może to nie obejmuje gorszych pielęgniarek, które można publiczne na forach internetowych poniżać. Tylko dlatego, że inne pielęgniarki poczuły się lepsze. Nie są ale się poczuły… Rasizm zawodowy w czystej postaci!
Na to nie ma i nie będzie zgody.
- Rola hurtowni medycznych w poprawie dostępności opieki zdrowotnej.
- Pielęgniarka z grupy drugiej słyszy: „masz najwyższe wykształcenie, to pomykaj”.
- Wynagrodzenia pielęgniarek – pani posłanka „nie ogarnia tej kuwety”.
- Ogólnopolska Gazeta Pielęgniarek i Położnych – tematy aktualnego wydania.
- Szkolenia specjalizacyjne w dziedzinie pielęgniarstwa. Mamy kolejnych specjalistów.
