Pielęgniarki pracujące na noce powinny mieć dodatkowe dni urlopu płatnego.

2 min czytania
Aktualności
Pielęgniarki pracujące na noce powinny mieć dodatkowe dni urlopu płatnego.

Pielęgniarka: tylko niestety, nie mamy nikogo kto by o nas zawalczył, więc nie wiem po co nam izby.

Jedna z pielęgniarek napisała komentarz:

Po 11 latach pracy w zawodzie, nieprzespanych nocnych, zmianach, zmieniłam się nie do poznania. Nieregularny tryb życia, zarwane noce. Próby odsypiania za dnia. Problem z tyciem, choroby np. zaburzenie rytmu serca, astma, refluks – przez jedzenie w pośpiechu. Rozdrażnienie, haluksy na stopach w wieku 31 lat, poważne problemy z kręgosłupem oraz stawami. Alergie skórne przez ciągle rozpuszczanie leków i kontakt z dezynfekcją, a także wdychanie jej. Nie mówiąc już o ekspozycjach i zakłuciach, przy podawaniu leków chorym niespokojnym, z wieloma chorobami – również HIV, HCV. Praca z izolowanymi pacjentami z powodu zakażenia bakteriami przenoszonymi drogą oddechową i kontaktową.

pielęgniarka

Komentarz wywołał dyskusję wśród personelu medycznego. Poniżej kilka wybranych komentarzy pielęgniarek.

  • Uważam, już to kiedyś pisałam, dziewczyny pielęgniarki pracujące na noce powinny mieć dodatkowe dni urlopu płatnego. Jeśli jest to bardzo trudne dla państwa polskiego, zawsze można pielęgniarkę wspomóc, np. dorzucanie się do rachunków, do benzyny, mniejsze oprocentowanie kredytu, jest sporo możliwości. Tylko niestety, nie mamy nikogo kto by o nas zawalczył, więc nie wiem po co nam izby i to jeszcze jest ich kilka. Z tego co wiem, w UK jest jedna i jakoś to prosperuje.
  • Wiele z tych pytań należałoby kierować bezpośrednio do Izb Pielęgniarskich. To tam szły nasze obligatoryjne składki, podczas trwania całego życia zawodowego. Nauczyciele, którzy wlekli się w ogonie płacowym razem z nami mają przynajmniej Kartę Nauczyciela, która zapewnia im jakie, takie przywileje – My nie mamy nic! Kiedy można było odbyć jakieś kursy finansowane przez IP, musiałyśmy „zasuwać” na oddziałach za siebie i nieobecne koleżanki )nie było żadnych norm zatrudnienia).
  • Mnóstwo moich koleżanek choruje na wymienione przez koleżankę choroby, dodatkowo dochodzą jeszcze problemy z tarczycą i Hashimoto. Ogromny stres i zaburzony rytm dobowy na pewno się do tego przyczyniają.
  • Już w wypowiedzi zawarte są choroby zawodowe, na które nasza grupa zawodowa jest narażona w zależności w jakim oddziale pracuje. Psychika to już odrębny temat, również nadszarpnięta. A pomocy i zrozumienia brak.. Urlop zdrowotny, relaksacja, czy psycholog, jak najbardziej by się przydał… Średni wiek życia pielęgniarki, pielęgniarza, czy ratownika to około 65 lat… Czy warto podjąć pracę w tym zawodzie? Na to pytanie każdy/ każda musi odpowiedzieć sobie sam…. To trudny zawód, ale kto się tym przejmuje.

źródło: pielegniarki.info.pl

Komentarze

Oceń artykuł

Średnia ocen: 4.6 / 5. Ilość głosów: 110

Bądź pierwszym, który oceni wpis

942 posts

About author

Sekretarz redakcji, redaktor, specjalista ds. marketingu, reklamy i promocji. Koordynator wydawnictwa Ogólnopolskiej Gazety oraz Portalu Pielęgniarek i Położnych.
Articles
Related posts
AktualnościNowa siatka płacWynagrodzenia pielęgniarek

„Pielęgniarki też tam mają po kilkadziesiąt tysięcy złotych”. 

1 min czytania
Posłanka: takich miejsc [pracy], lekarzy i pielęgniarek jest bardzo dużo. Posiedzenie sejmowej komisji w dniu 15 października 2025 roku.  Przewodnicząca poseł Joanna…
Aktualności

Pielęgniarka: zrobiłam mgr jak miałam 50 lat i byłam jedną z najmłodszych.

2 min czytania
„Dlaczego ja mam zarabiać tyle co Pani, której nie chciało się nic uczyć?” Jakiś czas temu na naszym portalu opublikowaliśmy artykuł pt….
AktualnościNowa siatka płacWynagrodzenia pielęgniarek

„Pielęgniarki nie zdychają a służba zdrowia tak”. 

1 min czytania
Tak się robi „politykę” w temacie wynagrodzeń pielęgniarek.  Tomasz Sommer redaktor naczelny Najwyższy Czas w dniu 4 listopada 2025 roku zamieścił post…
Komentarze