Położne w pandemii. Piszą jak jest!
Przeczytałam list koleżanki z interny, to pomyślałam, że warto o nas też przypomnieć. Bo ,,my" to położne ze szpitali powiatowych pierwszego stopnia. Właściwie takie same duchy, jak pielęgniarki z DPS ów – nie istniejemy. A prawda jest taka, że jak kobieta rodzi tu i teraz, to nie myśli o tym gdzie najbliższa porodówka covidowa (bo ma dodatni wynik testu, albo jest na kwarantannie), tylko gdzie najbliższa jakakolwiek porodówka.
Śluza z folii i jakoś jest
Nie było wyjścia – dostosowując się do sytuacji przerobiliśmy izbę przyjęć ginekologiczną na porodówkę septyczną, śluza z folii i jakoś jest. Szpitale covidowe z braku miejsc nie chcą przyjmować rodzących bezobjawowych, a gdzieś te kobiety rodzić muszą. Poród trwa od kilku do kilkunastu godzin, jakieś sześć godzin da się wytrzymać w kombinezonie, później musimy się zmieniać.
O położnych nasz minister pewnie nie słyszał, bo i średnia wieku nie zmusza rządzących do brania nas pod uwagę. Ale COVID nie omija ginekologii i położnictwa i na 100% nie omija szpitali powiatowych. Powiem więcej, w ,,jedynkach" jest gorzej, bardziej niebezpiecznie, niż w szpitalach dedykowanych, bo wszystkie zabezpieczenia to prowizorka i kreatywność personelu.
Czujemy się oszukane
Więc tak – czujemy się oszukane, pominięte, tak jak byśmy nie istniały. Konia z rzędem temu, kto znajdzie w nowiutkich i jeszcze ciepłych ustawach słowo na temat nas i naszej pracy. Czy naprawdę musi umrzeć położnica z noworodkiem na covid, żeby ktoś zobaczył, że też pracujemy na pierwszej linii frontu?
Pozdrawiam położna
Dane autora do wiadomości redakcji
wybrała: Katarzyna Kropska
Apel Redakcji Portalu Pielęgniarek i Położnych
Apelujemy do pielęgniarek i położnych o przekazywanie do redakcji Portalu informacji w sprawie bieżącej sytuacji w Waszych zakładach pracy, w kontekście warunków wykonywania praktyki zawodowej oraz wynagrodzeń w okresie pandemii.
Informacje prosimy przekazywać na adres meilowy: [email protected].
Wasze wiadomości będziemy publikować na Portalu. Jednocześnie informujemy, że dane osobowe, pozostaną do wiadomości redakcji.