Związek pielęgniarek – każdy niech samodzielnie wyciągnie wnioski
W komunikacie z dnia 4 września 2021 roku pani Krystyna Ptok, przewodnicząca związku pielęgniarek napisała:
W mediach pojawiają się kolejne zmanipulowane informacje, które są nie tyle próbą zdegradowania roli Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych, co wprost uderzają w interesy pielęgniarek i położnych oraz ich żądania w zakresie poprawy warunków pracy i płacy. Nie chcemy nikomu narzucać narracji Związku, a pragniemy jedynie, by każdy samodzielnie dokonał analizy pojawiających się w przestrzeni medialnej, często nierzetelnych, przekazów oraz sam wyciągnął wnioski i zbudował rzeczywisty obraz sytuacji.
Z powyższego wynika, że przewodnicząca wyraża pogląd, żeby każdy samodzielnie dokonał analizy działań związku pielęgniarek i wyciągnął wnioski budując rzeczywisty obraz sytuacji.
Brzmi zachęcająco, wręcz bardzo demokratycznie.
Ale to jest tylko przykrywka dla rzeczywistych intencji związku, leżących u podstaw powyższego komunikatu.
Związek pielęgniarek – „z wyjątkiem postronnych osób”
W dalszej części komunikatu zapisano, cytuję:
Nikt postronny – bez względu na pełnioną rolę czy funkcje – nie będzie narzucał naszemu związkowi, co mamy robić i kto będzie naszym liderem!
To są bardzo ważne słowa. Warto je zapamiętać. Nikt nie ma prawa z osób postronnych krytykować związku pielęgniarek. To jest nasza piaskownica i tylko nasze są łopatki i wiaderko.
Szkoda, że związek pielęgniarek nie podaje, w jaki sposób mają się zachować osoby postronne, kiedy rzuca się im piach w oczy. Kiedy w imię jedności zabiera się łopatki oraz wiaderka.
Gdyby przyjąć retorykę związku to premier powinien powiedzieć:
Nikt postronny – bez względu na pełnioną rolę czy funkcje – nie będzie narzucał naszemu rządowi, co mamy robić i kto będzie naszym premierem!
Tak stawiając sprawę nie dopuszczamy do jakiejkolwiek krytyki.
Związek pielęgniarek – odarł z godności zawodowej pielęgniarki
Bardzo często pielęgniarki związkowcy – także w mediach społecznościowych – wyrażają pogląd, że to jest nasz związek, i osoby nie będące członkami związku, nie mają prawa zabierać głosu w kwestiach dotyczących działań związku.
Natomiast ten związek jest często odbierany przez pielęgniarki jako towarzystwo wzajemnej adoracji.
Na stanowisko zawarte w przedmiotowym komunikacie można spokojnie byłoby machnąć ręką gdyby nie fakt, że działalność związku pielęgniarek ma wpływ, na życie zawodowe setek tysięcy pielęgniarek. Także nie należących do związku.
Rozumiem, że pielęgniarka zarabiająca 2,5 tysiąca mniej, od koleżanki, z którą pracuje od lat, wykonując te same zadania, nie powinna narzucać związkowi co ma robić. Bo jest osobą postronną. Nie należy do związku.
Związek odbiera prawo pielęgniarkom do krytyki związku.
Postronny Mariusz Mielcarek walczy o prawa pielęgniarek
Z przyjemnością informuję, że jako postronna osoba wobec związku pielęgniarek, będę na bieżąco informował o działalności związku. Nadal w sposób rzetelny. Mimo radosnej twórczości związku, która odbiera pielęgniarkom prawo do krytyki.
Korzystając z okazji, jako osoba postronna, tak tylko rzucę mimochodem, w przestrzeń medialną, zapytanie:
Jakie postulaty będzie nieść zarząd krajowy związku pielęgniarek wraz z przewodnicząca związku panią Krystyną Ptok – na sztandarach podczas manifestacji w dniu 11 września – w kwestii: natychmiastowego naprawienia podziału pielęgniarek na grupy oraz współczynników pracy.
Naprawdę związek pielęgniarek ma w tym temacie wiele do zrobienia i uderzenia się w piersi.
Wniosek o dymisję pani K. Ptok oraz zarządu krajowego związku pielęgniarek
Dotychczas petycję podpisało prawie 700 pielęgniarek. Link do petycji…
Postronny Mariusz Mielcarek
Redaktor Naczelny
pielegniarki.info.pl
