Sąd: od zebalowego dla pielęgniarek (nie ma znaczenia czy był wliczony w podstawę) należało naliczać nadgodziny, średnią za urlop, odprawy…

16 min czytania
Aktualności


Sąd: od zebalowego dla pielęgniarek

(nie ma znaczenia czy był wliczony w podstawę)

należało naliczać nadgodziny, średnią za urlop, odprawy…

Sygn. akt VIII Pa 164/18

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem z 27.02.2018 r. Sąd Rejonowy w Skierniewicach w sprawie IV P 211/17 z powództwa B. M. przeciwko (…) Centrum Medycznemu sp. z o.o. w S. o odprawę pieniężną, nagrodę jubileuszową, ekwiwalent za niewykorzystany urlop wypoczynkowy, wynagrodzenie za godziny nadliczbowe wyroku zasądził od pozwanego (…) Centrum Medycznego sp. z o.o. w S. na rzecz powódki B. M. kwoty:

1)  11.633,58.zł tytułem odprawy pieniężnej wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od 30.10.2017 r. do dnia zapłaty,

2)  9.596,07.zł tytułem nagrody jubileuszowej wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od 30.10.2017 r. do dnia zapłaty,

3)  5.367,02 zł tytułem ekwiwalentu za niewykorzystany urlop wypoczynkowy wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od 30.10.2017 r. do dnia zapłaty,

4)  376 zł tytułem wynagrodzenia za godziny nadliczbowe wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od 30.10.2017r. do dnia zapłaty,

oddalił powództwo w pozostałym zakresie, wyrokowi nadał rygor natychmiastowej wykonalności do kwoty 3.877,86 zł.

Powyższe orzeczenie zapadło w oparciu o następujące ustalenia faktyczne:

Powódka B. M. pracowała w pozwanym (…) Centrum Medycznym sp. z o.o. w S. od 1.08.1977 r. na podstawie umowy o pracę zawartej na czas nieokreślony z poprzednikiem prawnym pozwanego. Obowiązki swoje wykonywała ostatnio na stanowisku starszej na pielęgniarki w D. (…). Pismem z 17.03.2017 r. pozwany dokonał wypowiedzenia zmieniającego w części dotyczącej zajmowanego przez powódkę stanowiska pracy, warunków pracy i płacy za trzymiesięcznym wypowiedzeniem, proponując po jego upływie od 1.07.2017 r. zatrudnienie na stanowisku starszej pielęgniarki za wynagrodzeniem zasadniczym w XIV grupie w wysokości 1.824 zł z dodatkiem za wysługę lat w wysokości 20% wynagrodzenia zasadniczego oraz wynagrodzenie wynikające z Regulaminu Wynagradzania i pracę w systemie zmianowym. Jako przyczynę podał zmiany organizacyjne w związku z ogólnopolskim procesem centralizacji dyspozytorni medycznych w oparciu o jednolity (…) Wspomagania Dowodzenia Państwowego Ratownictwa Medycznego ( (…)) i utworzeniem Zarządzeniem Wojewody (…) z 16.02.2017 r. w sprawie uruchomienia Skoncentrowanej Dyspozytorni Medycznej działającej w oparciu (…) (…) (…) zlokalizowanej w Ł.. Zgodnie z załącznikiem nr 1 koncentracja dyspozytorni medycznych na terenie województwa (…) w rejonie R. rozpocznie się 5.06.2017 r., a zakończy wdrożeniem 19.06.2017 r. Konieczne są więc zmiany organizacyjne w D. (…) i likwidacja stanowiska powódki. Powódka przyjęła te warunki.

W dniu 21.06.2017 r. powódka rozpoczęła pracę na proponowanym jej stanowisku pracy w Poradni Przyszpitalnej. Od 27.06.2017 r. powódka przebywała na zwolnieniu lekarskim.

W dniu 20.06.2017 r. pozwany sporządził oświadczenie o rozwiązaniu za trzymiesięcznym okresem wypowiedzenia łączącej strony umowę o pracę, z dniem 30.09.2017 r., wskazując, jako przyczynę likwidację stanowiska pracy powódki decyzją Wojewody (…). Powódka otrzymała oświadczenie pozwanego 7.07.2017 r., kiedy przebywała na zwolnieniu lekarskim.

Sąd ustalił, iż decyzja Wojewody (…) odnosiła się do stanowiska pracy powódki, odnośnie którego otrzymała wypowiedzenie zmieniające. Wojewoda (…) nie podejmował żadnych decyzji odnośnie stanowiska pracy powódki w Przychodni (…). Powódka odwołała się o tej decyzji do tut. Sądu i wyrokiem z 28.11.2017 r., IV P 155/17, zasądził na jej rzecz odszkodowanie z tytułu niezgodnego z prawem rozwiązania umowy o pracę. Wyrok ten nie jest prawomocny.

Pozwany wystawił powódce świadectwo pracy z datą ustania stosunku pracy 30.09.2017r.

Sąd Rejonowy ustalił, iż powódka nie wykorzystała urlopu wypoczynkowego w wymiarze 35 dni.

Zgodnie z regulaminem wynagradzania obowiązującym u pozwanego pracownikowi przysługują za długoletnią prace nagrody jubileuszowe, w tym w wysokości 300% miesięcznego wynagrodzenia – po 40 latach pracy. Do okresu uprawniającego do nagrody jubileuszowej wlicza się wszystkie poprzednie zakończone okresy zatrudnienia oraz inne okresy, jeżeli z mocy odrębnych przepisów podlegają wliczeniu do okresu uprawniającego do nagrody jubileuszowej, okresy nie podlegają wliczeniu do okresu uprawniającego do nagrody jubileuszowej, okresy pracy zakończone z winy pracownika jak ciężkie naruszenie podstawowych obowiązków pracowniczych, wygaśnięcie umowy o pracę – porzucenie pracy. W razie równoczesnego pozostawania w więcej niż jednym stosunku pracy w SPZOZ, do okresu pracy uprawniającego do nagrody jubileuszowej wlicza się jeden z tych okresów. Pracownik nabywa prawo do nagrody jubileuszowej w dniu upływu okresu uprawniającego do nagrody. Pracownik jest obowiązany udokumentować swoje prawo do nagrody jubileuszowej, jeżeli w jego aktach osobowych brak jest odpowiedniej dokumentacji. Podstawę obliczenia nagrody jubileuszowej stanowi wynagrodzenie przysługujące pracownikowi w dniu nabycia prawa do nagrody, a jeżeli dla pracownika jest to korzystniejsze – wynagrodzenie przysługujące w dniu jej wypłaty. Jeżeli pracownik nabył prawo do nagrody jubileuszowej będąc zatrudnionym w innym wymiarze czasu pracy niż w dniu jej wypłaty, podstawę obliczenia nagrody stanowi wynagrodzenie przysługujące pracownikowi w dniu nabycia prawa do nagrody. Nagrodę oblicza się wg zasad obowiązujących przy ustalaniu ekwiwalentu pieniężnego za urlop wypoczynkowy. W razie ustania stosunku pracy w związku z przejściem pracownika na rentę z tytułu niezdolności do pracy lub emeryturę, pracownik, któremu do nabycia prawa do nagrody jubileuszowej brakuje mniej niż 12 miesięcy, licząc od dnia rozwiązania stosunku pracy, nagrodę tę wypłaca się w dniu rozwiązania stosunku pracy. Jeżeli w dniu wejścia w życie regulaminu wynagradzania albo w dniu wejścia w życie przepisów wprowadzających zaliczalność do okresów uprawniających do świadczeń pracowniczych, okresów nie podlegających dotychczas wliczeniu, pracownikowi upływa okres uprawniający do dwóch lub więcej nagród, wypłaca się tylko jedną nagrodę – najwyższą. Jeżeli pracownik udokumentuje dłuższy okres niż wymagany do nagrody jubileuszowej danego stopnia, a w ciągu 12 miesięcy od tego dnia upłynie okres uprawniający do nabycia nagrody wyższego stopnia, nagrodę niższą wypłaca się w pełnej wysokości, a w dniu nabycia prawa do nagrody wyższej – różnicy między kwotą nagrody wyższej, a kwotą nagrody niższej.

Powódka występowała o zapłatę żądanych świadczeń w sierpniu i październiku 2017 r.

Pismem z 25.08.2017r. pozwany zaproponował powódce zawarcie ugody przez zapłatę następujących kwot brutto: 9.596,07 zł tytułem odprawy i nagrody jubileuszowej, 4000 zł tytułem wynagrodzenia za sierpień i wrzesień 2017 r. oraz 1.271,60 zł zasiłku chorobowego za lipiec w terminie do 30.09.2017r. ze zrzeczeniem się odsetek za okres zwłoki i wyczerpaniem roszczeń z powyższych zobowiązań i wykluczeniem możliwości dochodzenia ich na drodze sądowej oraz cofnięcie ewentualnie wniesionego powództwa bez kosztów.

Po otrzymaniu propozycji ugody powódka próbowała bezskutecznie skontaktować z pozwanym. W piśnie z 4.09.2017 r. wskazała, że ugoda nie uwzględnia wszystkich jej należności a wskazane wyliczenia nie są prawidłowe. Powódka wskazała, iż podpisanie ugody zamknęłoby jej drogę do Sądu.

W ocenie powódki pozwany bezpodstawnie przywłaszcza jej zasiłek, a jest osobą samotną i nie ma z czego żyć, ani opłacać rachunków. Pozwany nie odpowiedział na jej pismo.

Na gruncie tak ustalonych okoliczności faktycznych Sąd Rejonowy stwierdził, iż powódka była zatrudniona u pozwanego powyżej 8 lat na podstawie umowy o pracę, którą pozwany rozwiązał za wypowiedzeniem na podstawie przepisów ustawy z 13.03.2003 r. o szczególnych zasadach rozwiązywania z pracownikami stosunków pracy z przyczyn nie dotyczących pracowników (t.j. Dz.U. z 2016 r., poz. 1474), zatem w sprawie zastosowanie ma art.8 tej ustawy, zgodnie z którym powódce przysługuje odprawa pieniężna w wysokości 3-miesięcznego wynagrodzenia, ustalona wg zasad obowiązujących przy obliczaniu ekwiwalentu pieniężnego za niewykorzystany urlop wypoczynkowy.

Sąd Rejonowy wyjaśnił, że przedmiotowa odprawa pieniężna jest jednorazowym świadczeniem związanym z ustaniem stosunku pracy przysługującym pracownikowi w związku z rozwiązaniem stosunku pracy w ramach grupowego zwolnienia, tzn. w warunkach art. 1 ustawy, jak i indywidualnego w oparciu o art. 10 ustawy, podlega ona takiej samej ochronie, jak wynagrodzenie za pracę, a jej obliczenie powinno nastąpić na podstawie przepisów wykonawczych, tj. rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z 29.05.1996 r. w sprawie sposobu ustalania wynagrodzenia w okresie niewykonywania pracy oraz wynagrodzenia stanowiącego podstawę obliczania odszkodowań odpraw, dodatków wyrównawczych do wynagrodzenia oraz innych należności przewidzianych w kodeksie pracy (t.j. Dz.U. z 2017 r., poz. 927) oraz rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z 8.01.1997 r. w sprawie szczegółowych zasad udzielania urlopu wypoczynkowego, ustalania i wypłacania wynagrodzenia za czas urlopu oraz ekwiwalentu pieniężnego za urlop (t.j. Dz.U. z 2017r., poz. 14 ze zm.).

Sąd Rejonowy uznał za nieuzasadnione zarzuty pozwanego dotyczące nieskorzystania przez powódkę przed skierowaniem sprawy na drogę sądową z trybu mediacyjnego i niewyczerpania przez nią możliwości porozumienia się, argumentując, że: po pierwsze, to na pracodawcy spoczywał z chwilą ustania stosunku pracy obowiązek zapłaty dochodzonych przez powódkę świadczeń, po drugie, pozwany sam przyznał, że posiadał wiedzę w tym zakresie i dysponował środkami pieniężnymi w dacie ustania stosunku pracy z powódką, gdyż w sierpniu 2017 r. proponował nie tylko powódce, ale i innym pracownikom zapłatę należnych im świadczeń, a po trzecie, propozycja ugody przedstawiona powódce przez pozwanego nie objęła wszystkich należnych jej świadczeń.

Sąd I instancji podkreślił, że pozwany nie spełnił na rzecz powódki nawet świadczeń wskazanych w ugodzie, pomimo posiadanych środków na ten cel, ani też nie podjął takiej próby, mimo że podejmując w czerwcu 2017 r. decyzję o rozwiązaniu umowy o pracę z powódką, która jego oświadczenie otrzymała w lipcu 2017 r., powinien był liczyć się z obowiązkiem zapłaty rzeczonej odprawy i pozostałych należnych świadczeń powódce, i w związku z tym winien był gromadzić stosowne środki na ich wypłatę z chwilą ustania stosunku pracy, a więc w dn. 31.10.2017 r. Sąd Rejonowy zaznaczył, że pozwany przyznał, że posiadał środki na realizację ugód, obecnie zaś powołuje się na ich rozdysponowanie na inne cele, ale nie wskazuje na jakie. Zdaniem Sąd I instancji całokształt okoliczności sprawy prowadzi do wniosku, że pozwany miał pełną świadomość ciążącego na nim obowiązku zapłaty dochodzonych świadczeń, któremu zaniechał, a przez to, że nie wypłacał powódce w okresie wypowiedzenia wynagrodzenia, jak również nie przekazywał zasiłku chorobowego, powódka nie miała środków do życia.

Sąd Rejonowy argumentował, że obarczanie przez pozwanego jedynie powódki brakiem przedsądowego porozumienia, jest chybione również z tej przyczyny, że powódka wzywała do zapłaty pozwanego, który na to nie zareagował, ani też nie przejął inicjatywy podjęcia negocjacji z powódką choćby po piśmie z 4.09.2017 r., jak również nie widział w toku postępowania możliwości porozumienia się z powódką, która taką możliwość dopuszczała. Z powyższego Sąd I instancji wywodził, że pozwany nie był zainteresowany podpisaniem ugody, nie miał takiej woli, a przedstawiona przez niego propozycja była gołosłowną, zaś przywołane okoliczności stanowiły wyłącznie wyraz przyjętej linii obrony, o czym świadczą też zmiany terminów spełnienia świadczenia, bo już nie 30.09.2017 r. wskazany w treści ugody, ale październik 2018 r. wskazany w sprzeciwie, a obecnie wrzesień 2019 r., a więc praktycznie 2 lata od rozwiązania umowy o pracę.

W konkluzji Sąd I instancji uznał, że taka postawa pozwanego zmierza jedynie do odłożenia w czasie zapłaty należności, o czym świadczy i to, że pozwany nie wypłacał powódce świadczeń w okresie wypowiedzenia, lecz uczynił to – pomimo monitów – dopiero w październiku 2017 r., a więc po 3 miesiącach.

Sąd Rejonowy zaakcentował, że powódka jest osobą samotną, w chwili wypowiedzenia była objęta ochrona przedemerytalną, nie należała do grupy pracowników osiągających wysokie dochody a przez zachowanie pozwanego nie miała z czego się utrzymywać, natomiast pozwany nie reagował na jej wezwania o zapłatę, pomimo posiadania środków na ten cel w sierpniu 2017 r. Sąd I instancji argumentował, że gdyby pozwanemu faktycznie zależało na zawarciu ugody, wówczas podjąłby takie próby, choćby w odpowiedzi na pismo powódki z 4.09.2017 r., czy też na etapie postępowania sądowego, co jednak przy dobrej woli powódki nie tylko nie miało miejsca ze strony pozwanego, ale wręcz możliwość taka została wyłączona przez pozwanego, który powołał się na brak umocowania. Sąd Rejonowy podkreślił, że powódka nie miała obowiązku zawarciu ugody z pozwanym, stwierdzając, że pozwanemu można zarzucić naruszenia zasad współżycia społecznego w zakresie przerzucenia inicjatywy porozumienia się wyłącznie na powódkę, podczas, gdy to pozwany jest dłużnikiem. Zdaniem Sądu I instancji nie ma podstaw, w tym mających oparcie w zasadach współżycia społecznego, które przemawiały za oddaleniem dochodzonego roszczenia, tym bardziej, że na wspomniane zasady nie może powoływać się ten kto sam je nie narusza, pozwany zaś postępował w sposób sprzeczny z prawem, skoro nie wypłacał powódce wynagrodzenia za pracę i nie przekazał jej zasiłku chorobowego, czym pozbawił ją środków utrzymania. Sąd I instancji stwierdził też, że nieuprawnione jest powoływanie się przez pozwanego na przedwczesność roszczenia, gdyż na pracodawcy spoczywał obowiązek wypłaty dochodzonych przez powódkę świadczeń z chwilą ustania stosunku pracy, jednocześnie uznając, że wbrew wywodom pozwanego, powódce nie można zarzucić nadużycia prawa w związku z wystąpieniem na drogę sądową w rozumieniu art. 8 k.p., gdyż dochodzone przez nią należności na mocy przepisów kodeksu pracy podlegają szczególnej ochronie, akcentując, że pracownik nie może się ich zrzec. Sąd Rejonowy uwzględnił, że powódka wykazała bezskuteczność monitowania o zapłatę, a także to, że obecnie powódka nie pracuje, otrzymuje emeryturę w kwocie 2.000 zł, od lipca nie otrzymywała żadnych świadczeń w związku z czym nie miała środków na utrzymanie, czego pozwany nie zauważa powołując się na charakter prowadzonej działalności.

W efekcie Sąd I instancji zasądził na rzecz powódki odprawę pieniężną, zaznaczając, że poczynione rozważania dotyczą też pozostałych roszczeń, tzn. ekwiwalentu pieniężnego za niewykorzystany urlop wypoczynkowy art.171k.p., odnośnie którego pozwany zakwestionował wysokość należności, co do kwoty 7,58zł, nagrody jubileuszowej dochodzonej na podstawie obowiązujących u pozwanego przepisów wewnętrznych oraz wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych zgodnie z art.151 1 k.p.

Odnosząc się do spornej wysokości odprawy pieniężnej Sąd Rejonowy wyjaśnił, że zgodnie z art. 8 ww. ustawy, w przypadku powódki powinna ona przysługiwać w wysokości 3-miesięcznego wynagrodzenia, które ustala się według zasad obowiązujących przy obliczaniu ekwiwalentu pieniężnego za urlop wypoczynkowy, a jej wysokość nie może przekraczać kwoty 15-krotnego minimalnego wynagrodzenia za pracę, ustalanego na podstawie odrębnych przepisów, obowiązujących w dniu rozwiązania stosunku pracy. Sąd I instancji zaznaczył, że w oparciu o powyższe przepisy pozwany wyliczył należną powódce kwotę na 3193,58 zł (jeden miesiąc), a wcześniej na 3198,69 zł, natomiast powódka wyliczyła swoje świadczenia przy uwzględnieniu tej kwoty, ale wskazała, że nie kwestionuje pierwszej wysokości, w efekcie czego Sąd Rejonowy przyjął do wyliczeń pierwszą kwotę. Jednocześnie Sąd Rejonowy zaznaczył, że wyliczona przez pracodawcę należność nie uwzględniała, gdy chodzi o odprawę tzw. dodatku stanowiącego należne powódce wynagrodzenie, czego pozwany nie akceptował w wysokości 668 zł (jeden miesiąc), wobec czego spornym było to czy należna powódce odprawa winna uwzględniać powyższe świadczenie. Akcentując, że pozwany nie kwestionował samej wysokości spornego dodatku, Sąd Rejonowy wyjaśnił, że podstawą przyznania tego świadczenia są przepisy rozporządzenia Ministra Zdrowia z 8.09.2015 r. w sprawie ogólnych warunków umów o udzielanie świadczeń opieki zdrowotnej (Dz.U. 2015 r., poz. 1400 ze zm.), którymi – wraz ze zmianami wprowadzonymi rozporządzeniem z 14.10.2015 r. (Dz.U. poz. 1628, tj. z 2016 r. poz. 1146), zagwarantowano wzrost wynagrodzeń pielęgniarek i położnych w 2015 r. oraz kolejnych latach i uregulowano procedurę przyznawania tych podwyżek (§2 ust.4-5 ww. rozporządzenia), której zasadniczym elementem było porozumienie zawierane ze związkiem zawodowym zrzeszającym wyłącznie pielęgniarki i położne określające szczegółowe zasady podziału przekazanych środków na wynagrodzenie pielęgniarek i położnych, na podwyżki. Sąd Rejonowy powołując się na ust.3 pkt 1 i ust.4 §2 ww. rozporządzenia, wywodził, że powódce przysługuje sporny dodatek, argumentując, że nie jest sporne, że zostało zawarte porozumienia gwarantujące wzrost wynagrodzenia i przyznano stosowną kwotę, która – również zgodnie z w/w przepisami – ulegała stosownemu wzrostowi, jednocześnie akcentując, że świadczenie to, choć zwane dodatkiem z uwagi na zasady jego przydziału oraz sposób finansowania z NFZ, zapewnia oraz gwarantuje wzrost wynagrodzenia pielęgniarek i położonych, i jest przeznaczane na ich wynagrodzenia, wobec czego stanowi podwyżkę wynagrodzenia, które pielęgniarkom i położnym wypłaca pracodawca, nie zaś inny podmiot. W konkluzji Sąd Rejonowy stwierdził, że wbrew błędnemu stanowisku pozwanego w świetle powołanych przepisów sporne świadczenia jest wynagrodzeniem za pracę powódki, akcentując, że we wcześniejszym okresie pozwany wypłacał świadczenia z uwzględnieniem przedmiotowego dodatku, wobec czego obecnie nie ma podstaw, aby nie traktować ich jako wynagrodzenia za pracę, które powódka otrzymywała podwyższone w każdym miesiącu, w różnych kwotach z racji dalszego jego wzrostu, a które to wynagrodzenie wpływa na wysokość odprawy wypłacanej w wysokości wynagrodzenia czy innych świadczeń.

W ocenie Sądu Rejonowego nie można pozbawiać powódki należnej jej z mocy przepisów podwyżki wynagrodzenia, która winna być uwzględniona w wysokości odprawy z tego tytułu. Odprawa powinna obejmować całe wynagrodzenie pracownika, w tym jego podwyżkę przyznaną stosownie do powołanych przepisów, które wprost stanowią o wzroście wynagrodzenia pielęgniarek i położnych. W efekcie Sąd Rejonowy uwzględnił również w wysokości odprawy pełne wynagrodzenie powódki, w tym z tytułu podwyżki zwanej dodatkiem, której wysokości pozwany nie zakwestionował, a która była jedynie sporną w zakresie wysokości tego świadczenia. W rezultacie Sąd Rejonowy uznał, że bezprzedmiotowym był wniosek pozwanego o dopuszczenie dowodu z zeznań świadka odnośnie zasad wyliczenia tego świadczenia, gdyż spornym było samo doliczenie dodatku, a więc świadczenia, o które wzrastało wynagrodzenie powódki, akcentując, że wniosek ten wpływałby na wydłużenie postępowania. Sąd Rejonowy stwierdził, że co do zasadności uwzględniania przedmiotowego świadczenia w wyliczaniu odprawy świadek nie był uprawniony do złożenia zeznań, gdyż o tym decydują przepisy prawa, a spór dotyczył w istocie interpretacji przepisów prawa. W konsekwencji Sąd Rejonowy odnośnie odprawy orzekł, jak w wyroku, oddalając nieznacznie żądanie pozwu w pozostałym zakresie.

Sąd I instancji wyjaśnił, że co do ekwiwalentu pieniężnego za niewykorzystany urlop wypoczynkowy zasądził go w wysokości wskazanej przez pozwanego w związku ze stanowiskiem powódki co do wskazanej przez pracodawcę kwoty wynagrodzenia, podkreślając, że powódka w tym zakresie nie dochodziła należności z uwzględnieniem dodatku, a w pozostałym zakresie roszczenie to zostało oddalone.

Odnośnie pozostałych należności, Sąd Rejonowy wyjaśnił, że zostały one zasądzone w wysokości dochodzonej przez powódkę, gdyż nie były one kwestionowane.

Sąd Rejonowy stwierdził, że w sprawie nie zachodził szczególnie uzasadniony wypadek w rozumieniu art.320 k.p.c., który przemawiałby za rozłożeniem na raty zasądzonych świadczeń, akcentując, że przepis ten ma wyjątkowy charakter i nie może być interpretowany rozszerzająco, jak również nie pozwala on na uprzywilejowanie jedynie dłużnika, lecz winien być stosowany z poszanowaniem ochrony dóbr i interesów obu stron. Sąd I instancji argumentował, że bez znaczenia pozostają przyczyny, dla których dłużnik nie może spełnić świadczenia od razu oraz czy sam przyczynił się do ich powstania, podkreślając, że istotna jest sytuacja wierzyciela, w której zasadnym jest spełnienie na jego rzecz świadczenia niezwłocznie po uprawomocnieniu się orzeczenia, bez dalszego oczekiwania wynikającego z zastosowania ww. przepisu. Sąd I instancji zaznaczył, że nie neguje złej sytuacji finansowej pozwanego, jednocześnie stwierdzając, że zgromadzony materiał dowodowy nie daje podstaw do rozłożenia świadczenia na raty zgodnie z wnioskiem pozwanego, który nie wykazał, że będzie w stanie spełnić zmodyfikowane zobowiązanie względem wierzyciela, tym bardziej, że termin spełnienia świadczenia zmienił na wrzesień 2019 r., przesuwając o kolejny rok w stosunku do treści choćby sprzeciwu, gdzie wskazał koniec października 2018 r.

Według Sądu Rejonowego wnioski dowodowe pozwanego zmierzały jedynie do nie obciążania go kosztami postępowania w oparciu o art.102 k.p.c., co wykazywał dokumentami, wobec czego bezprzedmiotowym było przesłuchanie wnioskowanego świadka. Sąd I instancji argumentował, że nie można pomijać całokształtu okoliczności sprawy, w tym również interesu powódki i charakteru dochodzonego przez nią roszczeń oraz tego, że wypowiedzenie powódce umowy o pracę było niezgodne z prawem, gdyż nastąpiło w okresie ochronnym, jak i tego, że pozwany nie wypłacił świadczeń w okresie wypowiedzenia, skrócił go, kiedy powódka nie miała za co żyć i monitowała pozwanego o zapłatę. W ocenie Sądu Rejonowego w świetle całokształtu okoliczności pozwany nie wykazał dysponowania, ani możliwości uzyskania środków na spełnienie zmodyfikowanego obowiązku, akcentując, że wynika to przede wszystkim postawy pozwanego, który jedynie powódce zarzuca brak podjęcia stosownej inicjatywy ugodowej, podczas gdy ze swojej strony nie wykazał żadnej inicjatywy w tym kierunku, ani też nie uczynił tego w następstwie wniesionego sprzeciwu od nakazu zapłaty, w którym wyrażał rzekomą wolę zawarcia ugody a w rzeczywistości nie przejawił w tym zakresie jakichkolwiek chęci do dnia rozprawy, jak i nie odpowiedział na pismo powódki odnośnie ugody, która nie obejmowała wszystkich należnych powódce roszczeń, wobec czego mógł się spodziewać się, że powódka nie wyrazi na nią zgody, gdyż podpisanie ugody wiązałoby się z rezygnacją z odsetek i odległym terminem płatności oraz niższym świadczeniem, a nadto pozwany nie wypłacił świadczeń, pomimo posiadania środków. Sąd Rejonowy uznał, że na powyższą ocenę nie ma wpływu to, że roszczenie powódki było minimalnie wygórowane w stosunku do wyliczeń pozwanego, na które w konsekwencji wyraziła zgodę, gdyż pozwany sam wcześniej wskazywał kwotę, na której oparła się powódka. W efekcie Sąd I instancji stwierdził, że po stronie pozwanego nie występowała wola dobrowolnej zapłaty zobowiązania na rzecz wierzyciela, a jedynie chęć odłożenia w czasie uregulowania przedmiotowego zobowiązania, dodając, że pozwany proponował zawarcie ugody z terminem płatności w ratach, płatnych obecnie 2 lata po ustaniu stosunku pracy, które to okoliczności dodatkowo potwierdzają działanie na zwłokę pozwanego, który pomimo dysponowania środkami nie spełnił choćby części świadczeń należnych powódce, a posiadane środki przeznaczył na inne cele, których nie wykazał. Konkludując Sąd Rejonowy uznał, że nie było podstaw do uwzględnienia wniosku pozwanego o rozłożenie zasądzonych należności na raty.

O odsetkach Sąd Rejonowy orzekł na podstawie art. 481 §1 k.c. w zw. z art. 300 k.p.

O rygorze natychmiastowej wykonalności Sąd Rejonowy orzekł na podstawie art.477 2 §1 k.p.c.

Od powyższego orzeczenia apelację złożył pozwany, zaskarżając przedmiotowy wyrok w części, a mianowicie w zakresie punktu I podpunktów 1-4. Zakwestionowanemu wyrokowi apelant zarzucił:

1. naruszenie art. 233 §1 k.p.c., mające

Komentarze

Oceń artykuł

Średnia ocen: 0 / 5. Ilość głosów: 0

Bądź pierwszym, który oceni wpis

8147 artykułów

O autorze

Czynny zawodowo specjalista w dziedzinie pielęgniarstwa anestezjologicznego i intensywnej terapii. Były członek Okręgowej i Naczelnej Izby oraz delegat na Zjazd Krajowy samorządu zawodowego. Założyciel Ogólnopolskiego Portalu oraz Gazety Pielęgniarek i Położnych.
Artykuły
Zobacz także
AktualnościSzkolenia pielęgniarek i położnych

Pielęgniarki - władze izby pielęgniarek miały posiedzenia w Collegium Humanum.

1 min czytania
Współpraca izby pielęgniarek z Collegium Humanum… W dwóch artykułach redakcyjnych Ogólnopolskiego Portalu Pielęgniarek i Położnych informowaliśmy czytelników o współpracy władz izby pielęgniarek…
Aktualności

Zarządzanie w ochronie zdrowia – rozwijaj się na studiach podyplomowych

2 min czytania
Chcesz w przyszłości zająć się zarządzaniem jednostką leczniczą albo podmiotem działającym w sektorze ochrony zdrowia? Jako pielęgniarka masz już cenne doświadczenie w…
AktualnościNie dla ustawy OZZPiPNowa siatka płacOdszkodowania dla pielęgniarek LMPielęgniarki z mgr pozywają szpitaleWynagrodzenia pielęgniarek

Związek pielęgniarek zapomniał o pielęgniarkach na umowach cywilnoprawnych?

2 min czytania
Sprawa wynagrodzeń pielęgniarek na umowach cywilno-prawnych… Do sejmowej komisji zdrowia wpłynęła petycja w sprawie „zmiany art. 5 ustawy z dnia 8 czerwca…
Komentarze