W gaszenu akcji strajkowych rząd stosuje taktykę: dyrektorzy zoz mają podpisywać porozumienia. Byle jakie porozumienia, byle ustały protesty. Jaką wartość mają te porozumienia..wkrótce będą roztrzygać sądy. Czeka nas powtórka z ustawy 203. Dyrektorzy podpisują porozumienia, że będzie w danym zoz podwyżka o np. 15 lub 30% jeśli będzie ustawa, która dofinansuje ochronę zdrowia środkami finansowymi na podwyżki pracowników. Co będą warte te porozumienia, gdy ustawy nie będzie lub będzie mniej środków finansowych na podwyżki. Nie trzeba być prawnikem by znać odpowiedz. Do sejmu wpłynął rządowy projekt ustawy o podwyżkachi, zgłoszono również inny projekt ustawy w tej sprawie (PIS). Ten projekt przewiduje, że NFZ będzie wykupywał od świadczenodawców usługi po wyższych cenach niż obecnie. Wszystkich świadczeniodawców, także tych niepublicznych. Natomiast rzadowy projekt przewiduje, że podwyżki będą tylko w publicznych zoz, poprzez zwiększenie o 30% funduszu płac. Realizacja drugiej koncepcji to pewne sprawy w sądzie o nierówne traktowanie podmiotów publicznych i niepublicznych.
W niektórych placówkach ochrony zdrowia strajki wygasają, bo lekarze wywalczyli podwyżki. SOBIE!!! Pielegniarki walczą teraz o swoje podwyżki.
Nawet w sytuacji protestu w sprawie wynagrodzeń lekarze nie potrafią docenić pracy pielęgniarek i położnych. Wywalczyli dla SIEBIE podwyżki. A pielegniarki i położne? Należało przy negocjacjach płacowych zadbać także o pensje pielegniarek. Lekarze po raz kolejny pokazują , że 'doktory’ myślą tylko o sobie. Po co zakładano 'Koalicję teraz zdrowie’. Bo pielegniarki robiły frekwencję na spotkaniach i konferencjach koalicji. Trzeba było koalicję nazwać 'Teraz Doktory’ i było by uczciwiej.
Mariusz Mielcarek
Czy w waszych szpitalach są zapowiedzi lub może zrealizowano jakieś podwyżki. Ile dostali lekarze, a ile pielęgniarki i położne?
Dodaj swój komentarz!!! Przekaż informację innym.