Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Zdrowia Cezary Cieślukowski w dniu 23 kwietnia 2015 roku na plenarnym posiedzeniu sejmu powiedział, cytuję:
"Krótko o dwóch narzędziach, które będą w najbliższym okresie zastosowane w praktyce. Pierwsze związane jest z podnoszeniem kwalifikacji w zupełnie innym systemie niż dotychczas. Powiem, że jako państwo polskie przeznaczyliśmy prawie 200 mln zł na tzw. kształcenie pomostowe i podyplomowe w mijającym okresie, natomiast w nowym okresie programowania chcemy ok. 300 mln zł przeznaczyć na tzw. kształcenie przeddyplomowe, które de facto odniósłbym i porównał do czegoś w rodzaju studiów zamawianych, czyli skierowane do grupy młodych ludzi, którzy zamierzają podjąć studia w zakresie pielęgniarstwa i kontynuować później pracę zawodową w pielęgniarstwie. Będzie tu też element przywiązania ich do zawodu poprzez zapewnienie stypendiów w okresie studiów, poprzez związanie z przyszłym zakładem pracy w systemie staży, wizyt studyjnych, praktyk, poprzez również, taki model jest rozważany, zaproponowanie pielęgniarkom w przyszłości czegoś w rodzaju rezydentury, jeśli pracując w nowym zakładzie pracy, zechcą specjalizować się w specjalizacjach rzadkich i potrzebnych w niektórych dziedzinach.
(…)
Jeżeli chodzi o program studiów przeddyplomowych, zamierzamy nim objąć w ciągu najbliższych sześciu lat 10 625 osób. Oczywiście jeżeli środki finansowe – bo będzie to forma konkursu kierowana do szkół kształcących pielęgniarki – i wyniki konkursu pozwolą na oszczędności, ta liczba powinna być jeszcze większa. Myślę, że jest to doskonały sprawdzian tego, czy można w takim systemie, w jakim kształcimy lekarzy, również w przypadku braku pielęgniarek na rynku spróbować związać je ściśle z miejscem pracy w długoletniej perspektywie."
Zobacz 66 komentarzy na facebooku
Ze stenogramów sejmowych wybrał:
Mariusz Mielcarek
Zobacz więcej