Pielęgniarki – oranie ludźmi ma się bardzo dobrze.

2 min czytania
Praktyka zawodowa
Pielęgniarki – oranie ludźmi ma się bardzo dobrze.

Pielęgniarka – w tym zawodzie nie można chorować, bo się grafik rozpadnie…

Post z dnia  z dnia 28 sierpnia 2024 roku na facebook.com/PortalPielegniarekiPoloznych wywołał wśród czytelników Ogólnopolskiego Portalu Pielęgniarek i Położnych liczne komentarze. 

Cytujemy wybrane komentarze, które spotkały się z największą liczbą reakcji ze strony użytkowników pielegniarki.info.pl. 

– Dokładnie… nie pójdzie na zwolnienie bo kto będzie pracował… a to że innym sprzedaje wirusa to nie ma znaczenia.

– A jak weźmiesz L4 to wszyscy psy na tobie wieszają bo muszą za Ciebie robić.

– W tym zawodzie nie można chorować, bo się grafik rozpadnie. Ludzie szanujmy swoje zdrowie i innych .

– Tak było 20 lat temu, a teraz też tak jest? Owszem, dziewczyny mają swoje dolegliwości ale biorą leki i nikt nie jęczy. Dawniej nie płacono za nadliczbówki. Jak były trzy dziewczyny na zmianie i jednej nie było bo chora, to te dwie pracowały za trzy. Dlatego inne nie szły na L4 bo wiedziały, że te dwie będą miały ciężko, a pensja była tak mała, że jeszcze będzie gorsza za zwolnienie lekarskie. Teraz dziewczyny idą na L4 a pracodawcą daje nadliczbówki bo inaczej te dwie nie wykonają całej pracy. Nie ma już orania ludźmi.

– Mylisz się, oranie ludźmi ma się bardzo dobrze,a nadgodzin nie dają.

– Może przestańmy demonizować. Nie samą pracą człowiek żyje, po drodze jest wiele ważnych spraw do załatwienia, tych mniej przyjemnych i tych, które przynoszą radość w życiu. Praca nie powinna być czymś co definiuje Nasze Życie, ponieważ to znaczyło by, że oprócz niej, innego nie posiadamy.

– Nikt nie jest niezastąpiony, a pracodawca, kiedy Nas zabraknie nawet, nie będzie wiedział, że Ty to byłaś właśnie Ty.

– Zastąpi Cię, sztuka za sztukę, nawet jeśli byłaś najlepsza w tym co robiłaś.

– Przykre? Dla mnie już nie. Dla mnie to już od dawna norma. Dlatego wykonuję swoją robotę, którą kocham najlepiej jak potrafię, wychodzę z pracy, wyciszam telefon i Żyję.

– Martwisz się o chore pielęgniarki, bo mogą zarazić. Ale jak chodzą chore z powodu kręgosłupa, stawów , układu pokarmowego itp czyli jeśli już nie zarażają to wtedy ok, mogą chodzić ? Ba, wtedy nawet jest presja by chodziły bo kto będzie robić. Jak któraś weźmie zwolnienie to reszta albo obrażona albo wkurzona.

– Dalej przychodzą i zarażają… pacjentów i współpracowników. Jak coś łapie to zwykle od koleżanki, bo ona ma tylko katar, a ja wypadam z dyżurów na tydzień. 

– Nie ma nadliczbówek i zostają 2, które pracują za 3. Niestety średnia wieku jest wysoka a przychodzi się do pracy i nie zaraża bo choroby są związane z wiekiem i ,,zniszczeniem materiału”. Nie jęczy się tylko zażywa leki p/bólowe i pracuje z uśmiechem na twarzy do pacjentek.

Zachowano oryginalne brzmienie komentarzy. 

źródło: facebook.com/PortalPielegniarekiPoloznych

Komentarze

Oceń artykuł

Średnia ocen: 4.8 / 5. Ilość głosów: 8

Bądź pierwszym, który oceni wpis

615 artykułów

O autorze

Sekretarz redakcji, redaktor, specjalista ds. marketingu, reklamy i promocji. Koordynator wydawnictwa Ogólnopolskiej Gazety oraz Portalu Pielęgniarek i Położnych.
Artykuły
Komentarze