LEKARZ: NIE WIEDZIAŁEM, ŻE PIELĘGNIARKA
ZACZĘŁA PRZETACZANIE KRWI.
Na wokandę Sądu Okręgowego w Kaliszu powróciła sprawa omyłkowej transfuzji krwi w ostrowskim szpitalu, która spowodowała śmierć pacjenta. Skazany lekarz odwołał się od wyroku, gdyż nie czuje się winny tragedii.
Wszystko działo się w ostrowskim szpitalu 5 października 2012 roku. Po przyjęciu 45-letniego pacjenta z ciężką niewydolnością wątroby na oddział wewnętrzny lekarze podjęli decyzję o przetoczeniu mu krwi. Wówczas właśnie doszło do tragicznego w skutkach błędu. Podano mu bowiem krew o innej grupie, która była przygotowana dla innej osoby, przebywającej na tej samej sali. Personel zorientował się w pomyłce jeszcze w trakcie transfuzji, którą natychmiast przerwano i podjęto leczenie. Przeprowadzono konsultacje z ościennymi ośrodkami, ale uznano, że nie ma potrzeby transportu pacjenta do innej kliniki. Ostatecznie wysiłki personelu okazały się bezskuteczne. Grzegorz N. zmarł po kilku dniach od pomyłki.
Zobacz argumentację lekarza… w artykule pt: Skazany po transfuzji ostrowski lekarz odwołał się od wyroku
źródło: www.kurierostrowski.pl