Pielęgniarka zaraziła się świerzbem. Doznała szykan.

4 Mins read
AktualnościZakażone pielęgniarki
Pielęgniarka zaraziła się świerzbem. Doznała szykan.

Pielęgniarka na etacie opiekuna medycznego

Poniżej publikujemy fragmenty uzasadnienia do wyroku Sądu Rejonowego.

Powódka była zatrudniona w na stanowisku opiekuna na podstawie umowy o pracę. Obowiązki pracownika określone były zakresem obowiązków, uprawnień i odpowiedzialności, do których należało m.in. zapewnienie całodobowej opieki oraz świadczenie usług opiekuńczych i pielęgnacyjnych, pomoc w codziennych czynnościach z zakresu samoobsługi i higieny osobistej oraz zaspokajaniu potrzeb fizjologicznych (w szczególności: mycie, kąpanie, ubieranie, strzyżenie, golenie, czesanie, obcinanie paznokci, zmiana pampersów, zmiana bielizny osobistej i pościelowej), pomoc w rozwijaniu i utrzymaniu samodzielności mieszkańców poprzez ich aktywizację.

Zgodnie z treścią ww. umowy o pracę, praca była wykonywana w wymiarze pełnego etatu, za wykonywaną pracę powodowi przysługiwało wynagrodzenie, na które składało się: wynagrodzenie zasadnicze (grupa X) w kwocie 1 960,00 zł brutto miesięcznie, dodatek stażowy do pracy zasadniczej w stawce 13%, tj. kwota w wysokości 254,80 zł brutto, przy czym stawka dodatku miała wzrastać o 1% z każdy rok pracy aż do osiągnięcia 20%, premie i dodatki przyznawane na zasadach i warunkach określonych w regulaminie wynagradzania. Zgodnie z informacją o warunkach zatrudnienia powoda obowiązywała praca w systemie równoważnego czasu pracy zmianowa, tj. 8 godzin na dobę z możliwością wydłużenia czasu pracy do 12 godzin, przeciętnie 40 godzin w przeciętnie pięciodniowym tygodniu pracy, według grafiku.

Powódka została zapoznana z ryzykiem zawodowym na stanowisku pracy opiekuna. Wysoko oceniono jej kompetencje fachowe.

Powódka ukończyła liceum medyczne i uzyskała prawa do używania tytułu pielęgniarki dyplomowanej. Posiadała wykształcenie wyższe, które uzyskała na kierunku „technologia żywności i żywienie człowieka” w zakresie żywienia człowieka i nauk konsumenckich.

W trakcie zatrudnienia powódka otrzymała od pozwanego nagrody pieniężne o wysokości: dwukrotnie 800 zł, 1500 zł oraz 1300 zł.

Doszło do zarażenia świerzbem

W nocy z 12 na 13 czerwca powódka kąpała pensjonariusza, u którego spostrzegła zmiany skórne. Powódka nie miała wiedzy o tym, że ten pensjonariusz ma świerzb, nie została o tym poinformowana przez przełożonych. W okresie od dnia 13 do 30 czerwca powódka przebywała na urlopie. W tym czasie, tj. około 20 czerwca zauważyła krosty na plecach podobne do tych, jakie miał jeden z pensjonariuszy, którego kąpielą zajmowała się w nocy z dnia 12 na 13 czerwca. W związku z tym w dniu 27 czerwca, udała się do zakładu pracy, aby zapytać o dostępność kremu przeciwko świerzbowi. Ze względu na fakt, że krem nie był jeszcze dostępny, odmówiono jego wydania. Następnie na dzień przed powrotem do pracy poinformowano powódkę o możliwości odbioru kremu przeciw świerzbowego, co powódka uczyniła.

W związku chorobą powódka przebywała na zwolnieniu lekarskim od dnia 01 lipca do 26 lipca. Zwolnienia lekarskie miały związek z zachorowaniem na świerzb. O fakcie, że w pozwanej placówce znajduje się pensjonariusz dotknięty świerzbem wiedzieli przełożeni powódki i inni pracownicy. Przed wykąpaniem go nie przydzielono powódce rękawic ochronnych i obuwia ochronnego. Dopiero w następstwie interwencji Państwowej Inspekcji Pracy powódce wypłacono ekwiwalent za odzież roboczą i przydzielono strój ochronny… we wrześniu. Nie powierzono jej go w naturze w czerwcu. Dyrektor pozwanej o tym, że pacjent jest chory na świerzb wiedziała w dniu 3 czerwca po biopsji pensjonariusza.

Warunki pracy kontrolowała PiP

Wśród pracowników pozwanego wystąpiły przypadki zachorowania na świerzb. Na świerzb zachorowało osiem pracownic pozwanego włącznie z powódką. W związku z czym pracodawczyni zorganizowała szkolenie dotyczące „Zasad postępowania w przypadku stwierdzenia zachorowania na choroby zakaźne (żółtaczka, świerzbowiec, półpasiec, salmonella, itp.) będące elementem ryzyka zawodowego na dowolnym stanowisku pracy”. Pracodawca zakupił i wydał pracownicom 30 opakowań kremu o działaniu przeciw świerzbowym. Od dnia 12 czerwca zostały wprowadzone do stosowania procedury dotyczące ogólnych zasad postępowania w przypadku zachorowania mieszkańców na świerzb. Powódka z procedurą zapoznała się 14 sierpnia.

Jedna z pracownic poszła na zwolnienie lekarskie jeszcze przed tym jak zachorowała na świerzb z powodu strachu przed zarażeniem z powodu braku środków ochrony indywidualnej.

Powódka pismem z dnia 18 sierpnia złożyła skargę do Państwowej Inspekcji Pracy w związku z wystąpieniem wypadku przy pracy w postaci zachorowania na świerzb. Kolejna kontrola została przeprowadzona w dniu 28 września. W toku kontroli ustalono, że powódka nie otrzymała obuwia roboczego od pracodawcy. Przed przeprowadzaniem kontroli u pozwanej nie zawsze były ogólnodostępne środki ochrony indywidualnych tj. rękawice nitrylowe jednorazowego użytku. Zdarzało się nieprzestrzeganie w stosowaniu środków ochrony indywidualnej.

Szykany ze strony pracodawcy

Po dniu 17 lipca powódka decyzją Dyrektor pozwanego została przeniesiona na oddział 4. Powódka nigdy nie wnosiła o przeniesienie jej na ten oddział z obawy przed świerzbem.

W okresie zatrudnienia w pozwanej powódka dwukrotnie była przenoszona przez Dyrektor pozwanego na oddział 4. Pierwsze przeniesienie miało miejsce kiedy powódka była świadkiem, że pensjonariusz po złamaniu kręgosłupa nieruszający rękoma i nogami upadł z łóżka na podłogę. Powódka zgłosiła ten wypadek i zapotrzebowanie na nowe sprawne łóżko.

W okresach kiedy powódka była przenoszona przez Dyrektorkę pozwanego wykonywała czynności nie będące w zakresie jej obowiązków tj. mycie okien, sprzątanie toalet. Mimo braku obowiązku wykonywania czynności powódka musiała je wykonywać z polecenia przełożonych.

Dalszy ciąg tej historii wkrótce…

Redakcja Ogólnopolskiego Portalu Pielęgniarek i Położnych zachęca do przesyłania na adres mailowy [email protected] opisu sytuacji w zakresie warunków pracy i płacy. Przekazane informacje opublikujemy na Portalu, zachowując anonimowość ich autorów. Czekamy również na informacje o pozytywnych aspektach warunków wykonywania praktyki zawodowej.

Komentarze

Oceń artykuł

Średnia ocen: 4.8 / 5. Ilość głosów: 11

Bądź pierwszym, który oceni wpis

1253 posts

About author

Redaktor, specjalista social media. Koordynator dystrybucji Ogólnopolskiej Gazety Pielęgniarek i Położnych oraz wyszukiwarki szkoleń w ramach kształcenia podyplomowego. Doradca klienta Sklepu Pielęgniarek i Położnych.
Articles
Related posts
AktualnościSkładki ściągane przez izbę

Pielęgniarka -  mamy łzy w oczach jak spotykam Koleżanki 70 i 80-letnie, które nie rozumieją dlaczego mają teraz oddać PWZ.

1 Mins read
Pielęgniarki – w żadnym zawodzie nie oddaje się takich dokumentów i nie płaci się składek do śmierci.  – Mamy łzy w oczach…
Aktualności

Domowe sposoby monitorowania stanu zdrowia

3 Mins read
Łatwy dostęp do nowoczesnych technologii sprawia, że monitorowanie stanu zdrowia we własnych czterech ścianach staje się coraz prostsze. Na rynku dostępnych jest…
AktualnościSkładki ściągane przez izbę

Zwolnienie pielęgniarek na emeryturze z opłacania składek? „Nic bardziej błędnego”.

2 Mins read
„Często też jest to tak niewłaściwie odbierane przez te pielęgniarki, które uważają, że jeżeli są na emeryturze, a w dalszym ciągu pracują,…
Komentarze
×
AktualnościPielęgniarki w pandemii

Przestępczy proceder pielęgniarek.