"Pielęgniarka musi wziąć 8 tys. PLN"
Posiedzenie sejmowej komisji zdrowia w dniu 15 października 2019 roku
Poseł Rajmund Miller (PO-KO):
Panie przewodniczący, szanowni państwo, panie ministrze, mam wrażenie, że kampania wyborcza się nie skończyła: jest wspaniale, jest cudownie, rząd Prawa i Sprawiedliwości będzie robił, zrobił…
Dawno nie słyszałem takiej wypowiedzi – tak omijającej temat i tak naprawdę kpiącej z nas i rzeczywistości.
Polska służba zdrowia umiera, panie ministrze – umierają ludzie na SOR-ach, 17 mld zł zadłużenia szpitali, to jest prawda. Codziennie zamykany jest w Polsce jeden oddział szpitalny, sześćdziesiąt dziewięć szpitali zamknęliście w zeszłym roku a obecnie tu pięćdziesięciu szpitalom grozi zamknięcie z powodu długów.
Panie ministrze, ja się boję, że państwa wysiłek zostanie na papierze, bo to nie minister – pan nie ma żadnego wpływu, ani pana szef, na to co będzie w służbie zdrowia a podniesione kciuki przy podpisywaniu państwa „piątki”, w geście, jak to jest wspaniale w służbie zdrowia, osobiście mnie obraziły.
Proszę pana, tu powinien być premier Morawiecki, tu powinien być minister finansów. Jeżeli rząd PiS-u nie odrzuci wydatków na głupoty, na propagandę i nie powie nam wszystkim, że zdrowie Polaków jest rzeczą najważniejszą – nie żadna telewizja, żadna propaganda ani żadne niepotrzebne wydatki – to, proszę pana, nic się nie zmieni. Niczym nie zaklnie pan rzeczywistości, która jest. To, co pan mówi, jest kompletną nieprawdą. Mówi pan: będzie, jest wspaniale… cztery lata już jesteście a jest dużo gorzej.
Nic pan nie powiedział o restrukturyzacji szpitali, o SOR-ach, o pieniądzach, jakie będą. Proszę nam powiedzieć, skąd weźmiecie te pieniądze?
Proszę pana, proszę jechać do Czech i nauczyć się od Czechów – 7% PKB na służbę zdrowia. Tam nie ma kolejek, nie umierają ludzie. Ja będę posłem trzecią kadencję. Kpicie sobie państwo… to, że ze mnie kpicie to pół biedy, ale kpicie sobie z tych ludzi, z moich kolegów (bo ja jestem też lekarzem), kpicie sobie z dyrektorów szpitali, w końcu kpicie z Polaków, którzy stoją w kolejkach do specjalistów i umierają na SOR-ach.
Proszę nam powiedzieć, skąd weźmiecie pieniądze? Proszę nam pokazać, gdzie skreślicie niepotrzebne wydatki?
Jeżeli, z jednej strony, od premiera Morawieckiego słyszę o 4 tys. zł minimalnej pensji( (bardzo dobrze, że Polacy będą dobrze zarabiać) to proszę mi powiedzieć, skąd weźmiecie pieniądze na utrzymanie szpitali, na budżet szpitali? Jeżeli najprostszy pracownik będzie pobierał 4 tys. zł, to pielęgniarka musi wziąć 8 tys. a lekarz będzie chciał 20 tys. zł, proszę pana. Każda usługa w szpitalu – przyjazd z konserwacją, ze sprzedażą sprzętu – będzie dużo droższa. Jeśli jest 17 mld zł długu to skąd je weźmiecie?
Powiedzcie nam dzisiaj, kiedy oddłużycie szpitale? Ja chciałbym od pana usłyszeć taką decyzję: tak, jest decyzja rządu, jest decyzja Ministerstwa Zdrowia, od jutra oddłużamy szpitale, od jutra wycofujemy się z fatalnej reformy sieci szpitali, od jutra z powrotem wprowadzamy opiekę nocną i świąteczną w POZ, SOR-y służą tylko pacjentom, którzy wymagają pilnej pomocy.
Proszę nie opowiadać, że jest lepiej z onkologią, bo ja tutaj jestem od czterech lat. Ciągle mieszacie w listach leków. Są niedostępne leki dla pacjentów nowotworowych. Kiedy my interweniujemy to po jakimś czasie te leki… tak samo dla pacjentów po przeszczepach.
Panie ministrze, proszę nie mówić nieprawdy. Dzisiaj to, że pan powie takie słowa na posiedzeniu Komisji, niczego nie zmieni dla Polaka, pacjenta. To jest pilne zadanie – tak jak pani przewodnicząca powiedziała – ponad podziałami partyjnymi. Skończyły się wybory, chorzy pozostali. Umierający ludzie pozostali, a lekarze będą dalej wyjeżdżali – rezydenci, których oszukaliście. Przed chwilą reprezentant rezydentów o tym mówił.
Gdzie są asystenci medyczni? Jaki macie plan? Ja tego planu nie znalazłem, oprócz ogólnikowo zapisanej „piątki”. Proszę nam wyłożyć plan: a, b, c i d (może nie dzisiaj, nie jutro, ale na następnym posiedzeniu Komisji Zdrowia) i proszę nie mówić, że w 2030 r., tak jak pan doktor tu mówił, będzie 7,8%, czy 7%, bo doprowadziliście i doprowadzicie służbę zdrowia…
Służba zdrowia już nie jest w ciężkim zawale, służba zdrowia już powinna się znaleźć na oddziale reanimacyjnym… nie wiem, czy my tę służbę zdrowia uratujemy.
Przestańcie sobie z nas kpić.
źródło: sejm.gov.pl
Wybrał: Mariusz Mielcarek
Zobacz także:
Czy pielęgniarka może czuć się komfortowo w odzieży medycznej?
Dla pielęgniarek zmianowych 1450, jednozmianowych 1500 PLN.
Pielęgniarki: szpital podzielił 1200. Na: 1600 PLN oraz 10,12 i 8,44 PLN na godzinę.