Sąd: Ordynatorka poniżała pielęgniarki, określała je jako głupie w obecności pacjentów, podważała ich kompetencje zawodowe, co doprowadziło do dezorganizacji kierowanego przez nią oddziału. Krytykowała, ośmieszała i swoim zachowaniem wpływała negatywnie na stan psychiczny pokrzywdzonych pielęgniarek.

2 min czytania
Aktualności

Była ordynator oddziału rehabilitacji w Koźminie Wlkp. Iwona P. została uznana przez sąd za winną znęcania się nad podwładnymi. Została skazana na trzy miesiące więzienia – w zawieszeniu na rok. Wyrok nie jest prawomocny.

 

Iwony P. ani jej obrońców nie było na sali rozpraw, kiedy ogłaszano wyrok. Były na niej natomiast pielęgniarki, które trzy lata temu powiedziały: „basta!”. I złożyły zawiadomienie na swoją szefową, zarzucając jej mobbing. Proces trwał ponad półtora roku, odbyło się 14 rozpraw. Sąd zgromadził potężny materiał dowodowy w tej sprawie. Przesłuchiwani byli w tym czasie między innymi starosta Stanisław Szczotka i były starosta – Leszek Kulka, a także były dyrektor krotoszyńskiego szpitala, pacjenci, a także personel koźmińskiego oddziału rehabilitacji.

Mobbing – który swej przełożonej zarzucały podwładne – miał mieć miejsce od 2010 roku do 25 kwietnia 2016 roku, czyli do końca pracy Iwony P. na stanowisku ordynatorki koźmińskiej rehabilitacji. Oskarżonej zarzucano, że znęcała się nad pielęgniarkami. W jaki sposób?

– Poniżała je, określała je jako głupie w obecności pacjentów, podważała ich kompetencje zawodowe, co doprowadziło do dezorganizacji kierowanego przez nią oddziału. Krytykowała, ośmieszała i swoim zachowaniem wpływała negatywnie na stan psychiczny pokrzywdzonych – powiedziała sędzia, Dorota Wojtkowiak-Mielicka, ogłaszając wyrok.

Sąd po rozpatrzeniu materiału uznał oskarżoną za winną zarzucanych jej czynów i skazał ją na trzy miesiące pozbawienia wolności w zawieszeniu na rok. Dodatkowo oskarżona musi także wpłacić na rzecz 18 pokrzywdzonych pielęgniarek po 1.000 zł nawiązki.

– Zdaniem sądu zachowanie Iwony P. (…) wyczerpało znamiona przestępstwa znęcania się – oceniła sędzia Dorota Wojtkowiak-Mielicka, przewodnicząca składu orzekającego. Jak mówi – sprawa była nietypowa, bo przestępstwo znęcania prawie w 100% dotyczy sytuacji w
rodzinie.

– Jednakże tutaj zachowanie oskarżonej, która była przełożoną pokrzywdzonych i wykorzystując ten stosunek zależności wpływała w ten sposób na psychikę pokrzywdzonych, wyczerpało znamiona przestępstwa z art. 207 kk – powiedziała sędzia. I dodała, że oskarżona w stosunku do pokrzywdzonych używała słów wulgarnych i słów, które w ogólnym znaczeniu mogły poniżać pokrzywdzone w oczach innych osób.

– Oskarżona mówiła o pielęgniarkach, że są niedouczone. Swoim działaniem powodowała, że pokrzywdzone traciły wiarę w swoje możliwości i umiejętności zawodowe – precyzowała przewodnicząca składu.

Po wyjściu z sali rozpraw pielęgniarki wpadły sobie w ramiona, wyściskały również swego pełnomocnika procesowego

– Gdy pani sędzia powiedziała: „winna” – odczułyśmy ulgę, satysfakcję. Było warto iść do sądu, aby bronić swoich praw – powiedziały pokrzywdzone pielęgniarki z Koźmina Wlkp.

Wyrok nie jest prawomocny. Obrona prawdopodobnie wniesie apelację.

Tomasz Słaboszewski
źródło: krotoszynska.pl

Komentarze

Oceń artykuł

Średnia ocen: 0 / 5. Ilość głosów: 0

Bądź pierwszym, który oceni wpis

9116 artykułów

O autorze

Czynny zawodowo specjalista w dziedzinie pielęgniarstwa anestezjologicznego i intensywnej terapii. Były członek Okręgowej i Naczelnej Izby oraz delegat na Zjazd Krajowy samorządu zawodowego. Założyciel Ogólnopolskiego Portalu oraz Gazety Pielęgniarek i Położnych.
Artykuły
Zobacz także
AktualnościOferty pracy

Praca dla pielęgniarki, dostępna w 4 miastach

2 min czytania
Pracodawca gwarantuje pielęgniarkom wiele benefitów. Sieć laboratoriów Synevo to ogólnopolska marka diagnostyczna. Jeżeli chcesz dołączyć do ich zespołu, koniecznie zapoznaj się z ofertą poniżej….
Aktualności

Pielęgniarki: „Harujemy a tego przywileju nie mamy".

1 min czytania
Pielęgniarka: Pracowałam w zawodzie 46 lat i nie miałam tego przywileju jak inne grupy zawodowe. Jakiś czas temu na naszym profilu na…
Aktualności

Pielęgniarki o gratyfikacji po przejściu na emeryturę. O jakie chodzi kwoty?

1 min czytania
Pielęgniarka: Dzwoniłam, do izby pielęgniarek i pytałam, czy są jakieś odprawy? Jakiś czas temu zamieściliśmy na naszym profilu na Facebooku wypowiedź jednej…
Komentarze