Rzecznik prasowy ministerstwa zdrowia o płacach pielęgniarek
Polsatnews.pl w dniu 28 lipca 2023 roku wyemitował reportaż dotyczący wynagrodzeń pielęgniarek. W artykule pt. Pielęgniarka Krystyna Ptok powiedziała w telewizji, redakcja Ogólnopolskiego Portalu Pielęgniarek i Położnych odniosła się do słów pani Krystyny Ptok, która wypowiadała się w powyższym materiale telewizyjnym.
Poniżej przytaczamy kolejny fragment przedmiotowego reportażu, w którym wypowiada się rzecznik prasowy ministerstwa zdrowia.
Redaktor Polsatnews.pl
Minister Zdrowia Adam Niedzielski poinformował w mediach społecznościowych o dwukrotnym wzroście wynagrodzeń dla pielęgniarek, tych z wyższym wykształceniem i ze specjalizacją.
O szczegółach tego, jak kształtują się te zarobki porozmawiam z moim i Państwa gościem – Wojciech Andrusiewicz, rzecznik ministerstwa zdrowia.
O jakim wzroście dokładnie mówimy, jeżeli chodzi o pielęgniarki – rozumiem, że chodzi o pielęgniarki z wyższym wykształceniem, ze specjalizacją, o tym informował Pan Minister. Z czego wynikają te podwyżki? Skąd one się biorą? Proszę powiedzieć o szczegółach.
Zobacz także:
Wojciech Andrusiewicz:
Co do zasady, pensje pielęgniarek wzrosły w każdej grupie zawodowej, zarówno magister ze specjalizacją, magister bez specjalizacji jak i pielęgniarki ze średnim wykształceniem.
Wystarczy powiedzieć, że w roku 2016 mieliśmy wynagrodzenia pielęgniarek oscylujące w okolicach (te minimalne) 2 700 zł, 2 400 zł w zależności od tej grupy – czy to była specjalizacja, czy to był magister.
Logicznym jest, że pielęgniarka ze średnim wykształceniem zarabiała w okolicach 2 400 zł, pielęgniarka z wyższym wykształceniem i specjalizacją w okolicach 2 700 zł, mówimy tu o tych minimalnych wynagrodzeniach.
W tej chwili, jeśli mówimy o roku 2023 te wynagrodzenia poszły bardzo, bardzo do góry. Jeżeli mówimy o pielęgniarce z magistrem i ze specjalizacją, to jest to wzrost wynagrodzenia zasadniczego – to jest ponad 5 tys. zł.
Zobacz także:
W tej chwili taka pielęgniarka zarabia w okolicach 8 200 zł, a jeżeli policzymy całość wynagrodzenia plus dodatki wynikające z pracy w weekendy, z pracy w nocy, wszelkie dodatkowe uposażenia to jest to 11 tys. zł dla pielęgniarki z magisterium i ze specjalizacją, natomiast pielęgniarka z magisterium, bez specjalizacji – w tej chwili to wynagrodzenie kształtuje się w okolicach 6 500- 7 000 zł, natomiast pełne wynagrodzenie, ze wszystkimi dodatkami, tak jak w przypadku magistra ze specjalizacją to jest w granicach 8 tys. zł.
Co do pielęgniarki z wykształceniem średnim, która zarabiała w okolicach 2 400 zł w 2016 r., dzisiaj mówimy o wynagrodzeniu w okolicach 6 tys. – jest to wynagrodzenie bez dodatków, z dodatkami jest to wynagrodzenie ponad 7 tys. zł.
rzecznik prasowy ministerstwa zdrowia
Z czego to wynika?
Po pierwsze, podnieśliśmy w ostatnim czasie minimalne wynagrodzenia. Nigdy nie było tak, że pułap minimalnych wynagrodzeń był określony ustawą, teraz gwarantujemy pułap minimalnych wynagrodzeń, co za tym idzie – jeśli my przekazujemy pieniądze do ochrony zdrowia na minimalne wynagrodzenia – muszą rosnąć też średnie wynagrodzenia, wszystkie te ponad pułap minimalnego wynagrodzenia.
Dodatkowo, pamiętajmy, dzisiaj pielęgniarka to nie jest ten sam zawód co w 2015, 2014, czy 2001 roku. Dzisiaj pielęgniarka to jest zawód pożądany. Dzisiaj mamy 236 tys. pielęgniarek w systemie ochrony zdrowia, jeszcze siedem lat temu mieliśmy ich 221 tys., co oznacza, że pielęgniarki wchodzą do zawodu.
Zobacz także:
