Wiceminister Marek Haber przezentuje swoistą urzędniczą "wybiórczą impotencję". Jak ministerstwu pasuje to może, jak nie pasuje to nie może. Teraz wiceminister zdrowia przezentuje stanowisko, że ministerstwo nie może. A mowa o podwyżkach płac dla pielęgniarek i położnych zatrudnionych NZOZ, których nie obejmą wirtualne podwyżki płac uzgodnione w porozumieniu Kopacz - panie w czepkach. Pielęgniarki w nzoz "czują się dyskryminowane, zapomniane i pokrzywdzone".

3 min czytania